Strona 1 z 1

zdycha na LPG + wczesniejsze problemy z odpaleniem na BU

: 18 maja czw, 2006 2:44 pm
autor: TomCat
co moment to porblem z tym autem :(

dzis jak zawsze pieknie odpalil pojechalm tu i owdze pozalatwialme sprawy, no i wchodze do auta i :arrow: nie chce zapalic. krece krece a on nic.
zapalilem na gazie udalo mi sie, ale dociskam pedal gazu a on wtedy opada z sil i gasnie, iles tam razy zapalilem na tym gazie na wolnych obrotach ladnie chodzil a podgazowalem a on znowu slabnie i gasnie, az calkiem przestal zapalac po moze z 7 próbach na tym gazie.

kiedys raz jeszze zdarzylo mi sie to z odpaleniem na benzynie zupelnia tak samo nie chcial jak teraz zapalic i podosciskalem wszystkie kabelki co byly pod maska i od razu zapalil, tylko na LPG ladnie wtedy chodzil i tylko z benzyna byly problemy, teraz tez podnoslem maske podociskalem wszystkei kabelki, te od przekaznika pompki itp. no i sliczota odpalil na benzynie, ale na gazie kupa, nic zapalam na benzynie przelaczam sie na gaz a on zdycha momentalnie :cry: .

dodam ze smieszny porblem mialem jeszcze bo zobaczylem ze mi filtr benzyny przecieka i to na srodku puszeczki ja nie wiem jakas dziura w nim widac byla malusienka ze srodka puszki saczyla sie delikatnie benzyna, to juz wiem czemu tak mi benzyne zarlo hehe :)
piekny filterek motorino, włoski, mial z 7 miesiecy wiec widac czas na niego przyszedl choc w nietypowy sposob hehe :) tez nie do pomyslenia dla mnie, że ze srodka puszki saczy mi sie z filtra benzyna :shock:


prosze o pomoc z tym gazem, moze cos sie spalilo ?? :?

: 19 maja pt, 2006 10:29 am
autor: TomCat
oki rozwiazalem problem, az mi wstyd :oops:

po prostu jak mi siadl na benzynie mialem jeszcze garstke gazu, i chodzil przez moment a potem juz mi sie calkiem gaz skonczyl, zapomnialem o tym

a wiec skoczylem na stacje benzynowa i dziala hehe

sorki za wymyslanie ;)