Strona 1 z 1

Pytanie odnośnie SKŁADANIA tylnej belki

: 27 maja sob, 2006 7:27 am
autor: b182
Witam. Zastanawia mnie jedna rzecz. Skoro w słabszych pugach nie było stabilizatora, a jak twierdza niektórzy na forum w tych belkach nie było również łap stabilizatora do na czym u diabła trzymał się wahacz. Był dociągnięty tylko na śróbie drążka skrętnego ??No bo kiedy jest łapa od stabi to ona w sumie dosc mocno dopycha wachacz do łożyska w belce.Jak to jest??

2 pytanie
Chcę obiżyć beleczke z tyłu wiem co i jak bo juz jedna starą na próbe rozebrałem:) Chodzi tylko o to jak potem odpowiednio dociągnąć wahacze aby nie miały luzów na łożyskach ?? Dzieki za info.

: 27 maja sob, 2006 9:26 am
autor: Globus205
łapa nie dopycha wahacza co ty pleciesz za bzdury !!!!!

ona jest przykrecona jedną śrubą zeby nie chodziła góra dół


a obniżasz tak :

odkrecasz nakrętki z drążków skrętnych włazisz pod puga bierzesz jebitny młotek i napier.. w wahacz aż drązek wyskoczy z wieloklina ponosisz do góry za bęben i wbijasz spowrotem :W

: 27 maja sob, 2006 9:36 am
autor: Banita
tak -trzyma sie na 13 od drazka -taki francuski patent

: 27 maja sob, 2006 1:17 pm
autor: b182
czyli mam rozumiec ze zycie w pedzącym pugu wisi na sróbeczce 13 :D Nieźle

Globus, jak się wieloklin stabilizatora z łapą zapiecze to jest dodatkowe mocowanie wahacza:)