Strona 1 z 2

czy to pompa paliwa czy coś innego?

: 06 lip czw, 2006 9:59 pm
autor: TOMBIKE
Witam, dziś próbowałem odpalić auto po kilku miesiącach przestoju. Niestety spotkało mnie niepowodzenie, auto kręci normalnie ale zaskoczyło tylko raz, na chwilę. Nie chcę rozładować akumulatora od tego kręcenia, podejrzewam, że to pompa paliwa, zauważyłem, że mimo obecności paliwa w baku, nie dochodzi ono z jakiejś przyczyny do gaźnika (nie ma paliwa w przewodzie) Czy od takiego stania mogło coś się stać z pompą? Sprawdzałem czy jest zasilanie, wszystko w porządku. Pamiętam, że w 106 mojej mamy jak sie przekręci kluczyk to słychać jak sie uruchamia pompa, tutaj jest cisza...Jak to naprawić szybko?? Help

: 06 lip czw, 2006 10:05 pm
autor: Misio_i_Grysek
a może zapchał Ci się przewód? u mechanika powinni sprawdzić drożność przewodów w ten sposób, że wdmuchują sprężone powietrze i sprawdzają, czy paliwo leci z przewodu (tak przynajmniej sprawdzono u mojego). poza tym może być tak, że elektrozawór nie przepuszcza paliwa (tak było u mnie). no i pompa paliwa też może być walnięta...

: 06 lip czw, 2006 11:52 pm
autor: woocash
hmm a w gaźnikowcach jest elektryczna pompa??

: 07 lip pt, 2006 9:35 am
autor: TOMBIKE
ja jestem zielony w tych sprawach, dlatego pytam co to może być

: 07 lip pt, 2006 10:20 am
autor: b182
W gaznikach jest pompa mechaniczna napedzana z silnika. Wiec moze poprostu zostawiłes auto na ten dłuuuugi postuj z pustym bakiem :D

: 07 lip pt, 2006 10:39 am
autor: Misio_i_Grysek
albo ktoś Ci podprowadził paliwo z baku (częste zdarzenie u mnie na Przymorzu)...

: 07 lip pt, 2006 1:14 pm
autor: TOMBIKE
no z tym pustym bakiem to prawda, ale byłem na stacji i dolałem 5 litrów...chyba powinno wystarczyć?

: 08 lip sob, 2006 1:49 pm
autor: TOMBIKE
ja koś to paliwo jednak przepływa, mizernie bo mizernie, czasem auto załapie na 5 sekund, czy moge mu jakoś pomóc np wlewając odrobine paliwa do gaźnika, może gdy odpali to zassa porządnie i już będzie dobrze, widze ze na całej długosci przewodu paliwowego są miejsca z poweitrzem

: 08 lip sob, 2006 2:46 pm
autor: Misio_i_Grysek
jak na moje, to dolej paliwa do baku. daj sprężonego powietrza do wlewu paliwa, poczekaj, aż zacznie płynąć pełnym strumieniem i już. jak nadal nie będzie chodził,to pompę masz walniętą.
ja miałem podbny problem. pojechałem do warsztatu i mi zdiagnmozowali czy zatkane przewody, czy pompa walnięta (taki manometr podłączali).

: 08 lip sob, 2006 9:59 pm
autor: TOMBIKE
dziękuję, chociaż jedna osoba stara się pomóc...

: 08 lip sob, 2006 10:48 pm
autor: b182
pompa, przewody i tyle no ew. mało paliwa.

: 08 lip sob, 2006 11:09 pm
autor: woocash
u mnie jak było w baku tylko 5 litrów to nie chciał odpalać... czasem łapał na chwile i gasł..

: 18 lip wt, 2006 1:55 pm
autor: TOMBIKE
a więc paliwo dolane (10 litrów) ale nadal to samo...w przewodach pusto (nie zaciąga). Pomogłem mu trochę i sam wstrzyknąłem paliwko do przewodów no i trochę do samego gaźnika, odpalił bez problemu ale po chwili zgasł, chyba gaźnik wypalił co miał i nie zaciągnął kolejnej dawki. W czym może tkwić problem bo już sam nie wiem. :( Między gaźnikiem a filtrem paliwa jest jeszcze takie dziwne ustrojstwo przykręcone do bloku silnika w które wchodzą przewody paliwowe (oznaczone kierunkowymi strzałkami) Może to przez to?? :(

: 18 lip wt, 2006 2:04 pm
autor: Misio_i_Grysek
tak na logikę:
paliwo nie dochodzi do gaźnika - zatem coś mu przeszkadza w dopłynięciu do tegoż gaźnika (popsuta pompa?).

po jaką cholerę szukasz przyczyny ZA gaźnikiem, a nie PRZED nim?

: 18 lip wt, 2006 2:32 pm
autor: TOMBIKE
no tak tylko gdzie jest ta pompa, ktoś już powiedział że peugeoty z gaźnikiem nie miały pompy, ja tam się nie znam ale nie mam pojęcia jak gaźnik je zaciąga :) Przecież coś musi za to odpowiadać. :) A tak poza tym to ja cały czas szukam przyczyny przed gaźnikiem :P