Strona 1 z 1
Dlaczego jedno tylnie koło styka się z nadkolem?? Ważne!!!
: 14 mar ndz, 2004 1:22 pm
autor: werastan22
witam, czy ktoś spotkał się z taką rzeczą? Jeżdze na felgach 13 calowych 165/70/r13 i z jednej strony spokojnie wchodzi dłoń między krawędź opony a nadkole, a z drugiej opona styka się z nadkolem. Dodam, że nie mam żadnych plastykowych nadkoli dodatkowo montowanych. Czy da się jakoś wyregolować osadzenie koła od nadkola poza, zamontowaniem dystansów??? Bardzo proszę o porady. Pozdrawiam
: 14 mar ndz, 2004 1:54 pm
autor: Kaktus
Hej!!
A wiec tak... sa 4 opcje:
1) Masz niestety przesunieta belke - a moglo sie tak stac np. podczas udezenia bokiem w kraweznik, lub jakiejs stluczki.
2) Masz felgi z roznym ET - ale to raczej bardzo malo prawdopodobne
3) Masz z jednej strony wsadzony beben hamulcowy z GTI, a z drugiej zwykly... sprawdz szerokosc bebnow.
4) Masz krzywy wahacz i przez to kolo siedzi blizej nadkola.
Wiecej mozliwosci nie przychodzi mi niestety do glowy
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
: 15 mar pn, 2004 9:38 am
autor: tomb
WITAM!
1. Masz źle wyregulowaną belkę - następna opcja.
Jest regulacja ustawienia wysunięcia wahaczy w osi belki poprzez regulację śruby mocujace drążki skrętne.
Jak nie ma uszkodzeń mechanicznych to obstawiam regulację, a jak nie to jedna z przyczyn jaką podał Kaktus.
Pozdro
Tomek
: 16 mar wt, 2004 1:14 pm
autor: Mav309
tomb pisze:WITAM!
1. Masz źle wyregulowaną belkę - następna opcja.
Jest regulacja ustawienia wysunięcia wahaczy w osi belki poprzez regulację śruby mocujace drążki skrętne.
Jak nie ma uszkodzeń mechanicznych to obstawiam regulację, a jak nie to jedna z przyczyn jaką podał Kaktus.
Pozdro
Tomek
No i jeszcze dobrze jest stanac z tylu i popatrzec na symetrie auta...moze kolo jest krzywo (ja mam tak po strzale o kraweznik)
: 21 mar ndz, 2004 3:06 pm
autor: przemo
ja to mam jak zalozylem 15 z GTi i jedza 4 osoby i wpadne w jakas nierownosc na jezdni, to przyciera lekko tyl od strony kierowcy, wszystkie te wasze przypadki to schowajcie do kieszeni bo sprawdzalem je wszystki po kolei, moja diagnoza jest taka - cos bylo grzebane z karoseria auta, bo podwozie i cala reszta jest ok, tylko ze jak u kolegi przyciera na 13 stkach- to juz rzeczywiscie kiepska sprawa (ja ogolem nic nie bede z tym robil, nie jest to super uciazliwe, ani niezbedne do zrobienia)