Strona 1 z 1
PISZCZĄCE HAMULCE
: 26 lip śr, 2006 11:57 pm
autor: kalmar
witam,
jest wiec taki problem, ze ostatnio wymienialem tarcze i klocki, jezdzilem troche i od kilku dni piszczy mi w lewym kole, zwlaszcza przy skrecaniu w lewo i przy hamowaniu. Tarcze zalozylem Brembo, klocki jakiejs firmy Freez czy cos takiego
(jakies francuskie kosztowaly ok. 60 zl). Czy mozna cos zrobic zeby nie piszczaly i czemu piszcza przy skrecaniu w lewo najbardziej. Piszca dosyc glosno przy skrecie bo az ludzie czasami obracaja
: 27 lip czw, 2006 7:17 am
autor: Pieraś
a czy nie bylo tak ze po zalozeniu, mocno gdzies duzo hamowales ? bo zasada jest taka ze przez min. 200km trzeba delikatnie hamowac by sie dotarly. jesli kilka razy dales mocno po hantlach to poprostu przypaliles
: 27 lip czw, 2006 7:41 am
autor: Sebek
mogło tak byc jak najbardziej
: 27 lip czw, 2006 6:37 pm
autor: Damian1p
to teraz mu powiedzcie jak to naprawic jesli wogole sie da
: 27 lip czw, 2006 7:33 pm
autor: Michal
Nasmaruj klocki WD40 albo jakims smarem
Przestanie piszczec
: 27 lip czw, 2006 7:45 pm
autor: Pieraś
Michal pisze:Nasmaruj klocki WD40 albo jakims smarem
Przestanie piszczec
Jak na moj gust to tu nie ma z czego sie "nabijac"
Jak to naprawic ... coz jesli to jest faktycznie od przypalenia to wg mnie sa 2 sciezki:
1. jesli to tylko klocki torche sie przypalily to pewnie mozna je przyszlifowac
lekko na szlifierce tasmowej likwidujac te "opilki metalu" ktore z tarczy sie
ich uczepily
2. jesli tarcze to tyci na tokarce przetoczyc.
3. jesli jedno i drugie to patrz punkty 1 i 2
: 27 lip czw, 2006 7:49 pm
autor: Sebek
ściągnij klocki i zobacz jak wyglądają, jak są przypalone to pojedź każdą sztuką po asfalcie, papierze ściernym i to powinno pomóc
: 27 lip czw, 2006 7:59 pm
autor: Banita
Pieraś pisze:a czy nie bylo tak ze po zalozeniu, mocno gdzies duzo hamowales ? bo zasada jest taka ze przez min. 200km trzeba delikatnie hamowac by sie dotarly. jesli kilka razy dales mocno po hantlach to poprostu przypaliles
niekoniecznie -zalezy jakie klocki -jezeli dobrej klasy to nie trzeba, delikatnosc czasem szkodzi
Wyciagnij klocki, jezeli sie blyszcza to zeslifuj zeszklona warstwe na jakims kamieniu.
Idz do sklepu i kup ceramiczna paste do montazu klockow.
Wyczysc dokladnie druciakiem, a pozniej szmatka zaciski i w miejsce stykania sie klocka z zaciskiem potraktuj ta pasta (miejsce styku klocka i tloczka tez)
Powinno pomoc