Strona 1 z 1

Do Gazowników

: 13 sie ndz, 2006 8:00 am
autor: b182
czy odkrecenie srubki na reduktorze z jednoczesnym przykreceniem sróby na rurce doprowadzajacej gaz do mixera cos zmienia. Wydawało mi sie ze jak mocno odkrece na reduktorze i przykrece na rurce to bedzie lepiej chodził na wolnych i mniej palił (przykrecona ta od mixera)
Ale efekt taki ze dobrze chodzi na wolnych ale z kolei spalił mi 15.8 l/100km w miescie (lekka noga bez gniecenia). Prosze o fachowa odpowiedz a nie typu jedz do gaziazy oni ustawia. Tyle ze tak ustawia ze lipnie to chodziło.
Poprostu chce troche teorii od kogos kto tym sie zajmuje i wie o co loto.
PS od czego zalezy to ze w aucie czuc gaz?? mowi sie ze to zle wyregulowana instalka ale na czym to polega dokładnie. Za ubogo czy za bogato.

: 13 sie ndz, 2006 9:55 am
autor: smug
Prosiles zeby byle kto sie nie wypowiadal,ale i tak cos napisze :P
Moim zdaniem na reduktorze powinienes ja wkrecic tak jak miales a reguluj tylko przed mixerem.Pomysl....jak pali Ci 15.8l/100km i czuc gaz w aucie to jaka ta mieszanka moze byc?Bo chyba to 15 na motor1.6 to nie norma.
Sprobuj go przytrzymac gdzies na 1800/min i wtedy krec srobka tak zeby silnik chodzil rowno i sprobuj podkrecac gaz do momentu gdy obroty przestana sie zwiekszac.Ja tak ustawialem i....auto do przodu jedzie,pali w miare ok 7.5/100.

ps.wydaje mi sie ze nie ma tu za wielu ludzi ktorzy by sie znali na gazie perfekcyjnie...
Powodzenia i sorry za wypowiedz :P :D

: 13 sie ndz, 2006 11:05 am
autor: b182
dzieki za pomoc spróbuje.
ps jaki masz silnik w pugu?

: 13 sie ndz, 2006 11:31 am
autor: smug
1.4 na gazniku z dwoma gardzielami.Ja sam przekladalem gaz z poloneza,tylko mixer musialem kupic.Jak narazie jezdzi calkiem calkiem.Teraz szukam tylko goscia ,ktory mi to zlegalizuje :P

: 13 sie ndz, 2006 12:26 pm
autor: MistrzuGT
jakbys znalazl to daj znac, tez bym chetnie to zalegalizowal :P

: 13 sie ndz, 2006 1:58 pm
autor: TO-MI
jak to jest taki prosty gaz bez tych pierdułek od sondy lambda to robi sie tak:tą śrubą przy reduktorze ustawia sie tylko i wyłącznie skład mieszanki na wolnych obrotach wkręcasz albo wykręcasz tak żeby jak najlepiej chodził ale tyko na wolnych a ta śruba przed mikserem służy do wysokich obrotów jak ją za dużo dokręcisz to będzie uboga mieszanka spali zawory a przy tym dużo gazu i bedzie zamulony a jak za dużo odkręcisz to za bogata mieszanka i też dużo pali a jak ci czuć gaz w aucie to pewnie za dożo odkręciłeś to trzeba dobrać metodą prób albo dobry zakładzik gazowy powtarzam dobry a nie jakiś tam alem sie spisał może chociaż pomoge troszke :D

: 13 sie ndz, 2006 2:39 pm
autor: zawodowiecleon81
sruba na reduktorze reguluj na sam koniec po tym jak ustawisz optymalna ilosc gazu. Podnosisz obroty do 2500-3000 obrotow zubarzasz wkrecajac srube na rurze do miksera a pozniej ja wykrecasz do mometu tak jakby przestaly rosnac obroty i zubarzasz wkrecajac o pol obrotu. Puszczasz gaz i...... moze zgasnac bo w tym momecie krecisz leciutko!!! srubkaa od wolnych obrotow na reduktorze. Ciezko jest to opisac ale regulacja naprawde nie jest zbyt trudna. Jak smierdzi gazem tzn ze go zalewa i gaz sobie bokiem ucieka lub predzej jest nie przepalany.Jak zubozysz mieszenke to moze sie okazac ze sie wkreca do 3500 - 4000 obr. i nie chce isc dalej. Jak by cos bylo nie zrozumialego to pytaj!!!

: 13 sie ndz, 2006 3:11 pm
autor: MistrzuGT
Zawodowiecleon81 -zamieszales troszke... :P
Ja wlasnie nie moge sie wkrecic wyzej niz wlasnie ok 4000obr, wiec musze troszke odkrecic przed mikserem??

: 13 sie ndz, 2006 4:36 pm
autor: b182
dzieki zawodowiec :)

: 13 sie ndz, 2006 8:14 pm
autor: zawodowiecleon81
Jak nie mozesz wkrecic wyzej niz 4000 to wlasnie silnik "wysysa " wszystko z rurki gdzie jest dostarczany gaz wiec trzeba troszke odkrecic srube na niej . Moze byc rowniez tak ze reduktor sie "konczy" i trzeba zrobic regeneracje - kpl. membran ok 80 pln - robota na 2 godzinki w spokoju i przy piwku.! Najwazniejsze by wszytko dobrze poskreceac i bedzie gites.

: 13 sie ndz, 2006 11:03 pm
autor: b182
A ja mam jeszcze kur.. jeden problem . Rano jak zapalam na gazie to 3-4 razy zakrece i odpali. Niestety jak juz sie nagrzeje i go zgasze to za fiksa nie chce zapalic. Ale wystarczy lekko go pchnąć i odpalić na biegu (na pycha) i od razu zaskakuje. Czym to idzie? PS zapalania na benzynie nie sprawdze bo mam walniety przepływomierz (klapa zgieta).