Strona 1 z 2
cos ociera z tylu
: 03 wrz ndz, 2006 9:59 pm
autor: dzana
czesc! mam taki problem: jak samochod jest obciazony z tylu tzn np. siedza tam dwie osoby to cos ociera wlasnie z tylu po prawej stronie ale tylko przy zakretach. ktos mi mowil ze to belka do wymiany lub do spawania.
czy to jest wlasnie to i ile kosztuje ewentualna naprawa- wymiana?
: 03 wrz ndz, 2006 11:18 pm
autor: smug
To zalezy w jakim stopniu jest zniczczona.Jasli tyko lozyska i czopy sa walniete to czesci beda kasztowac okolo 350-400zl na dwie strony+koszt wymiany.Jesli jest wytarta belka to ratuje Cie regenaracja(okolo 1000zl)lub kupno innej na auto zlomie,gdzie za najtansza kompletna belke,rzeba dac okolo 250 zl.
Powodzenia.
: 04 wrz pn, 2006 3:15 am
autor: MistrzuGT
...jezeli nie masz kaski narazie na zrobienie belki to zaloz wezsze oponki.
Ja tak zrobilem(mam teraz 155) i jest super, a wczesniej szlag mnie trafial bo piszczalo jak glupie
Pozdro
: 04 wrz pn, 2006 7:06 am
autor: b182
Weź młotek i lekko podklep wewnetrzne strony nadkoli w strone srodka i powinno pomódz. Bedziesz wiedział w którym miejscu bo skoro cos ociera to bedzie widac gdzie.
: 04 wrz pn, 2006 8:34 am
autor: deejay
albo wrzuć dystanse
: 04 wrz pn, 2006 10:14 am
autor: Banita
b182 pisze:Weź młotek i lekko podklep wewnetrzne strony nadkoli w strone srodka i powinno pomódz. Bedziesz wiedział w którym miejscu bo skoro cos ociera to bedzie widac gdzie.
Ty sam wez mlotek i sie podklep od wewnetrznej strony
Przeciez to kobieta, poza tym ingerencja w bude moze nic nie dac, bo za chwile kola sie poloza jeszcze bardziej, a na dodatek na takich "luznych" kolach moze byc nieprzyjemnie na zakretach- moze sie zle skonczyc.
Dzana powiedz jeszcze jakiemus dobremu koledze, zeby sprawdzil czy masz gumowe odbojniki przykrecone nad wachaczami do budy -czasami sie "gubia" i moze ocierac przy zdrowej belce
: 04 wrz pn, 2006 10:18 am
autor: Sebek
nic nie klepac
: 04 wrz pn, 2006 10:24 am
autor: b182
OJ PRZEPRASZAM NIE ZAUWAŻYŁEM ŻE TO KOBIETA :/Sorry.
Oczywiscie ze podklepanie nadkoli to ostatecznosc ale na chwile pomoze. Nie mowie o klpaniu 10 cm tylko pare milimetrów. No to dzana popros dobrego kolege o to:)
: 04 wrz pn, 2006 4:19 pm
autor: smug
Tak....najlepiej to wszystko podklepac mlotkiem
Jak juz zrobic to zrobic dobrze a nie fuszere odstawiac
: 04 wrz pn, 2006 5:52 pm
autor: dzana
dzieki Wam Panowie serdecznie za te cenne wskazowki. co prawda usmialam sie serdecznie nad dyskusja w kwestii mojej plci;) tak jestem kobieta i nie mam zielonego pojecia o tym co mi piszecie ale skrzetnie to notuje i przekaze jakiemus "fachowcowi". juz dwie osoby mi mowily ze moj peugeot to specyficzne auto i nic tam nie jest tak jak w innych samochodach;))) ale mysle ze na Wasze rady zawsze moge liczyc jakby co
moze ktorys z Was mieszka w okolicach Bochni lub Brzeska?
: 04 wrz pn, 2006 6:14 pm
autor: smug
ja
: 04 wrz pn, 2006 7:32 pm
autor: dzana
no faktycznie smug, nie popatrzylam ze ty prawie krajan
moze umowimy sie kiedys na jakis maly przegladzik?
: 04 wrz pn, 2006 8:10 pm
autor: smug
Moze kiedys...Rozumiem ze chodzi Ci o przeglad auta
Moze pochwalisz sie ta swoja bestia na
http://peugeot205.pl?
Bo nie znalazlem Twojego profilu...
: 04 wrz pn, 2006 8:24 pm
autor: dzana
oczywiscie ze chodzi mi tylko o przeglad auta!!! :fakt chyba wyrazilam sie wieloznacznie
eeee, chyba nie bede sie nim chwalic, nie mam czym:))
traktuje swoj samochod wylacznie uzytkowo, chce tylko zeby posluzyl mi jeszcze przez jakis czas, a chyba nie potrwa to dlugo bo liczy sobie 19 latek
on znaczy samochod nie ja
: 04 wrz pn, 2006 10:56 pm
autor: smug
moze umowimy sie kiedys na jakis maly przegladzik?
Jak zobaczyla to moja kobita to sie lekko poddenerwowala
(nie agus?
)Chyba faktycznie zabrzmialo dwuznacznie bo ona to tez tak odebrala
.Powodzenia przy naprawie belki...