Smród z hamulców (po wymianie klocków)

Jarmarek · Post autor: **Jarmarek** » 30 wrz sob, 2006 4:23 am

Witajcie,

Właśnie wróciłem z garażu po pierwszej wymianie klocków.

Tak jak przykazał Etzold przejechałem się autem hamując z prędkości 80 do 40km/h. Sprawą oczywistą jest to że hamulce muszą się dotrzeć, ale czy normalne jest to że śmierdzą?

Klocki zamontowałem na starych tarczach(w niektórych miejscach tarcze są dotarte więc klocki siłą rzeczy nie przylegają na całej płaszczyźnie.

I pytanie dodatkowe: Jadąc przy otwartym oknie słychać jak by te klocki obcierały - czy to się ustabilizuje po pewnym czasie oraz przedewszystkim czy to normalne?

Z góry dzięki za odpowiedź.

Marioo · Post autor: **Marioo** » 30 wrz sob, 2006 8:24 am

wiesz może ci smierdzieć bo klocki do dup... lub po pewnym czasie przestanie, jak zakładasz nowe klocki na zjechane tercze muszą się jakiś czas podocierać, zasadniczo klocek musi się dopasować do tarczy.

mi · Post autor: mi » 30 wrz sob, 2006 8:37 am

to raczej normalne - stara tarcza i nowy klocek wyglądają mniej więcej tak |)
Klocek musi się dotrzeć przez pierwszych kilka(naście?) hamowań, więc hamuje małą powierzchnią - śmierdzi i nie hamuje jak powinien, ale jak się dopasuje to bedzie git

Chyba

b182 · Post autor: **b182** » 30 wrz sob, 2006 9:05 am

Bęęędzie

Banita · Post autor: **Banita** » 30 wrz sob, 2006 11:38 am

a co ma smrod do ksztaltu? smierdzi, bo g*** nie klocek

Jarmarek · Post autor: **Jarmarek** » 30 wrz sob, 2006 1:52 pm

hmm... co chesz powiedzieć przez stwierdzenie gówno nie klocek? Na mój gust jaki by nie był śmierdzieć spalenizną nie powienien... a jeżeli tak to jest to wada techniczna klocka i podlega on gwarancji - czy się mylę?

Banita · Post autor: **Banita** » 30 wrz sob, 2006 2:03 pm

Gdzie masz napisane, ze klocek nie moze smierdziec? Jaka wada fabryczna? Tanie, badziewne klocki smierdza gdy sie nagrzeja. Zapach podobny do palonego sprzegla. Nic z tym nie zrobisz. Jak sie dotra, to beda sie mniej grzac, ale i tak 2 ostrzejsze hamowania i smrod wywolasz

Wszystko zalezy od mieszanki, z ktorej jest wykonana okladzina

Jarmarek · Post autor: **Jarmarek** » 30 wrz sob, 2006 2:13 pm

A jakie klocki polecasz aby tego smrodu nie było? I oczywiście aby chamowały jaki potrzeba(może przy okazji cene mniej więcej byś podał [ ja mam 1,1 silnik]

Jeżeli będą śmierdzieć tak jak teraz to troche przypał będzie... - dałem za nie na mój gust sporo kasy i skoda że będę musiał się z nimi męczyć jeżeli będą takie jak mówisz...

Banita · Post autor: **Banita** » 30 wrz sob, 2006 2:18 pm

Nie wiem jakie beda dobrze chamowac -na osobowosci klockow sie nei znam, ale z tych, ktore potrafia zahamowac samochod skutecznie nie wydajac przy tym 'zapachu', za niewygorowana cene -REMSA (40-60zl)

zen81 · Post autor: **zen81** » 30 wrz sob, 2006 2:28 pm

Ja mam nowe klocki w 405 i smierdzi okrutnie ale tylko przy ostrym chamowaniu