po wymianie paska rozrządu - problem
: 04 paź śr, 2006 11:23 am
wymieniłem pompe, zimering na wale, pasek i mam taki problem, pół silnika zawalone olejem <głównie osłona paska alternatora od środka>. dziwne jest to ze pasek jest czysty a jak wtedy miałem zimering rozwalont to tylko micha była brudna. a teraz tak jak by wyciek był gdzieś w okolicach górnego mocowania alternatora. mam nadzieje że zimerin sie nie rozpadł po paru obotach
pyt. 1
czy nie dokonca wsuniety bagnet <milimetr wystawał> mógł dać taki efekt. rurka bagnetu jest sucha, ale może coś wytrysneo na wirnik alternatora?? jechałem ostatnio dość szybko wiec ciśnienie było. czasem juz miałem wysuniety lekko vbagnet i nic nie rzygało.
pyt. 2
czy któraś ze srób mocujących osłone paska <plastik> jest przetotowa <może nia olej lecieć>. przyznam że z powopdy popękanego plastinu przykreciłem je delikatnie.
CO MOGłEM żLE ZłOżYć!! ZAKłADAM żE ZIMERING JEST DOBRY <OBEJRZAłEM GO DOBRZE ZANIM WSUNąłEM> POMOCY!!
pyt. 1
czy nie dokonca wsuniety bagnet <milimetr wystawał> mógł dać taki efekt. rurka bagnetu jest sucha, ale może coś wytrysneo na wirnik alternatora?? jechałem ostatnio dość szybko wiec ciśnienie było. czasem juz miałem wysuniety lekko vbagnet i nic nie rzygało.
pyt. 2
czy któraś ze srób mocujących osłone paska <plastik> jest przetotowa <może nia olej lecieć>. przyznam że z powopdy popękanego plastinu przykreciłem je delikatnie.
CO MOGłEM żLE ZłOżYć!! ZAKłADAM żE ZIMERING JEST DOBRY <OBEJRZAłEM GO DOBRZE ZANIM WSUNąłEM> POMOCY!!