Strona 1 z 1
Dym z kierownicy :(
: 23 paź pn, 2006 8:50 am
autor: toya
Mam problem, już dwa razy tak mi się zdarzyło. Podczas jazdy (1.8 D) zauważyłam, że z miejsca gdzie kierownica łączy się z deską rozdzielczą wydobywa się taka cienka smużka białego dymu i tak sobie leci równiutko do góry...
Ma ktoś pojęcie co to może być? Nie wiem czy można to zrobić samemu, czy lepiej od razu oddać auto do warsztatu..
Pewnie to nie ma znaczenia, ale za każdym razem jak leciał dymek, to świeciła mi się już rezerwa.
: 23 paź pn, 2006 8:53 am
autor: Sebek
to może rozkręć te plastiki pod kierownicą i jak następnym razem to zobaczysz to sobie popatrz skąd leci, bo wiele to roboty nie kosztuje
: 23 paź pn, 2006 12:05 pm
autor: woocash
hmm na chłopski rozum, masz zwarcie w kontrolce rezerwy
rozkręć... jak jest dymek, to musi być widać "coś" na kablach...
: 23 paź pn, 2006 3:34 pm
autor: grzechuuu205
moze za szybko kierą kręcisz?:>
: 23 paź pn, 2006 4:34 pm
autor: szmergiel
grzechuuu205 pisze:moze za szybko kierą kręcisz?:>
hehe, ubiegłeś mnie
a tak w temacie, lepiej szybko zdiagnozuj co to bo moze być krucho jak sie cos poważnie upali. obstawiam stacyjke, ale mogą tez być włącznik świateł.. generalnie w 205 nie stosowano za wiele przekaźników i dlatego wszysko sie upala. pozdro!!
: 23 paź pn, 2006 5:17 pm
autor: woocash
no bez przesady... ja mam już 2 puga i jakoś w żadnym (tfu tfu) nic sie jeszcze nie upaliło....
: 23 paź pn, 2006 10:35 pm
autor: Pagi
No wlasnie.. swiatla masz na przekaznikach? W sumie sa dwie zeczy gdzie plynie wiekszy prad, stacyjka i swiatla... raczej kontrolki rezerwy bym nie poderzewał...
Sebek dobrze radzi, rozkrec plastiki tak zebys mial wlaczniki i stacyjke na wierzchu tozobaczysz...
: 24 paź wt, 2006 10:17 pm
autor: toya
Wiem juz ze z rezerwa to nie ma nic wspolnego. Wczoraj dymek pojawil sie znowu, a bak do polowy pelny.. Dzis po pracy rozkrecam, bo mam za duzego stresa jak jade. Nie dosyc ze w sobote skonczyla mi sie waznosc dowodu rejestracyjnego (tymczasowego), a po nowy musze jechac 450km, to jeszcze to..
Dodano po 13 godzinach 53 minutach:
Znalazlam
Okazalo sie ze jest zwarcie na kostce, ktora łączy kable z przełącznikiem zespolonym (dokladnie przewod swiatel mijania, który stopil kostke).
Dzieki za pomoc, mam nadzieje ze wymiana kostki pomoze