Strona 1 z 2

Sprężyny - długość

: 09 kwie pt, 2004 8:15 pm
autor: BubuPN
Jaka jest długość seryjnych sprężyn w pugu???

: 09 kwie pt, 2004 10:13 pm
autor: _Ryba_
nie wiem ale wiem ze ja swoje obcinam o 1... 1,5 zwoja....do tego bede mial nowa dokladke wiec bedzie penersko wyglądal na glebie... :mrgreen:

: 09 kwie pt, 2004 11:34 pm
autor: ariel
obcinanie nie jest dobrym zabiegiem... auto będzie bardzo nerwowe i jak nie utwardzisz tyłu to będziesz miał efekt "piłeczki" ... ale to już Twoja sprawa... pozdrawiam...

: 09 kwie pt, 2004 11:39 pm
autor: adidj
bubu chce kupic od 205 rally i nie wie czy one sa krutsze dlatego pyta o długosc orginalnych spręzyn a ze ryba napisal o obcinaniu to poprostu błąd :) :) a tak przy okazji co myslicie o tych klamrach do obnizenia autka ktore sprzedaja na allegro :?: :?:

: 10 kwie sob, 2004 12:13 am
autor: BubuPN
eeee ja nie chce nic obcinac, po prostu chce zrobic tak jak mowil Adidj, bo Eselu ma na sprzedaz sprezynki od Raylee i chce sie dowiedziec o ile mi auto pojdzie w dol

@Adidj: jeśli chodzi o klamry to w zasadzie nadają się one tylko do normalnej jazdy, bo chciałem coś takiego założyć i powiedzialem gosciowi ze chce sie tez troche w wyscigi pobawic to mi odradzil, bo przy sciganiu sie klamry moga nie wytrzymac, ale do takiej normalnej jazdy mozna zalozyc

: 10 kwie sob, 2004 12:24 am
autor: ZoNNk
w rallye sa takie jak w gti wiec chyba ci pojdzie w doł jakis 1 cm

: 10 kwie sob, 2004 12:39 am
autor: adidj
rozmawialem juz z kompetentną osoba z klubu i sobie podaruje te klamry a wykombinuje cos innego :twisted:

: 10 kwie sob, 2004 12:54 am
autor: BubuPN
hmmm.. centymetr to nieco za malo hehe, bo mam w planach zjazd w dol o conajmniej 3 centymetry :D moze ktos ma namiary na sklep z tanimi, firmowymi sprezynami do obnizania?? na razie najtansze na co trafilem to Enzo obnizajace o 45mm za 263 zeta komplet

: 10 kwie sob, 2004 1:05 am
autor: Kaktus
Polecam OMP - http://www.motorsport.w.pl - bardzo fajne, twarde, obnizaja 30mm (nie zostawisz miski olejowej na asfalcie), ale za to seria amorki moga nie wytrzymac.

Co do obcinania sprezyn, jest to jakies rozwiazanie! I jest to 100 razy lepsze niz klamry! Sprezyna obcieta staje sie twardsza sprezyna, ale skraca sie takze jej skok itp. Mysle ze 1 zwoj smialo mozna obciac ale nie wiecej...

Co do KLAMR to odradzam! Jest to wymysl jakiegos polglowka! Tak samo jak GUMY ograniczajace.

Sprezyna jest po to aby pracowac! Sprezyna ma wybierac kazda nierownosci i sprezynowac, a amortyzator musi te sprezyne jak najszybciej uspokoic, aby nie drgala caly czas.

Klamry moga peknac, i wtedy np. na zakreie jak sprezyna nam strzeli nagle moze sie to zle skonczyc, do tego klamra moze sie przesunac i wygiac sprezyne itp.

Gumy takze ograniczaja dzialanie sprezyny, wiec nie jest to dobre rozwiazanie. Jak za duzo tego wsadimy to autko bedzie skakalo i bedzie sie fatalnie prowadzilo!

Szczerze odradzam takie wynalazki! Chyba ze zycie sie wam znudzilo...

: 10 kwie sob, 2004 1:07 am
autor: BubuPN
heh jak amorki nie wytrzymaja to kupi sie nowe, a tak na powaznie, to chyba mozna jakos redukowac skok amortyzatorow?

: 10 kwie sob, 2004 1:10 am
autor: Kaktus
Tak, ale tylko w dobrych amorkach jak np. Bilstein czy Koni.

Ale jak kupisz noweczki Sachs Sport (300zl sztuka na przod) to one spokojie z 30 moze 40tys powinny wytrzymac.

: 10 kwie sob, 2004 2:06 am
autor: BubuPN
hmm...jak mi zasponsorujesz to kupię ;) a tak na poważnie to myślałem tutaj może nie tyle co nad regulacją skoku lecz nad zmianą gęstości oleju tak żeby amortyzator nieco ciężej chodził i tym samym mógł się hmmmm..... dostosować do sprężyn pod względem twardości skoro skoku nie da się regulować (aczkolwiek wszystko się może zdarzyć heh)

: 10 kwie sob, 2004 11:33 am
autor: Kaktus
Taki amor wytrzyma jeszcze mniej niz seria!

To nie jest tak, ze wymienisz olej i jest ok! Kazdy amor przystosowany jest do oleju takiego jaki ma, jak zmienisz olej na bardziej gesty, to amor stanie sie twardszy, ale na krotki czas poniewaz bardzo szybko ulegnie zniszczeniu tlok amortyzatora, ktory sklada sie najczesciej z odpowiednio dobranych i poskrecanych blaszek.

Najtanszym rozwiazaniem jest przyciecie sprezyn i wsadzenie amorkow Sachs Sport.

Jak nie masz kasy to nie rob nic! Sorki moze to brutalne, ale taka jest prawda! To jest zawieszenie i nie ma co kombinowac, bo mozna sobie ku ku zrobic. Ja bym na twoim miejscy pozbieral kase i kupil tego Sachsa Sport gazowego.

Wszystkie operacje typu spinanie sprezyn klamrami, utwardzanie amorkow poprzez rozwiercani wlewanie gestszego oleju i zaspawywanie to przerobki "czysto POLSKIE" - czyli KOMBINATORSKIE... ktore daja marny efekt i na krotko.

Moze ja mam zle podejscie, ale jak ja cos robie to albo porzadnie albo wcale. Co nie oznacza ze zaraz musisz kupowac najdrozsze rzeczy itp, bo sam wiem jak jest z kasa :( ale uwazam ze powinienes wybrac te opcje najtansza ale porzadna.

: 10 kwie sob, 2004 11:38 am
autor: BubuPN
nie no chodzi mi po prostu o to ze jak przedstawie rodzicom cene za komplet amortyzatorow to mnie wygnaja hehe chyba, ze znajde cos tanszego, do maja jeszcze czas więc coś się znajdzie :)

: 10 kwie sob, 2004 11:43 am
autor: Kaktus
Zbieraj kase :)

Mozesz kupic zawsze seryjne amortyzatory ale nowki, byc moze wytrzymaja troche, ale na pewno nie tyle co Sachs no i nie utwardza ci przodu.

300zl za amorek to cena amorka do GTI, do twojego moze byc tanszy.