Jedni lubia tuning, i lubia miec 200 koni pod maska w samochodzie o wygladzie niemal seryjnym, a inni lubia styling, i swoje silniczki 1.0 i 1.1 obudowuja spojlerami.
Jedno i drugie moze byc ciekawe, z tym ze to drugie zawsze budzi wiecej emocji, bo kazdy ma swoj gust
Ten niebieski to ma chyba maske od automatu tylko troszke zmieniona.
A ten zielony to przekombinowal z kierownica moim zdaniem
