Strona 1 z 1
Swap TU9 na TU3M - warto?
: 23 sty pn, 2012 10:30 am
autor: klekocix
Napaliłem się swego czasu na zmianę swojego silnika ze skrzynią z TU9 + 4biegi na TU4M + krótka skrzynia z Garrosa.
Roboty jest oczywiście multum, bo tu gaźnik, tam wtrysk, inna wiązka, komputer i pewnie inne jeszcze 100 różnych rzeczy.
Koszt wszystkiego na gotowo wyszedł ok. 2200-2300zł. Oczywiście razem koszty przekładki + koszty skrzyni i silnika, oleju, filtrów, wiązek, rozrządu, uszczelniacze wału, półosi itp (bez sprzęgła).
Tylko pytanie czy jest sens się w to bawić w moim już wiekowym Juniorze? Czy lepiej dać sobie spokój? Mam mieszane uczucia, bo wyszło to mnie "trochę" więcej niż planowałem.
Co do mojego Puga to wszystkie inne rzeczy są w BDB stanie jak hamulce, zawieszenie, buda...
Poradźcie proszę co robić
Re: Swap TU9 na TU4M - warto?
: 23 sty pn, 2012 12:35 pm
autor: Florek2b
zawsze możesz spróbować zostawić gaźnik, wtedy zostaje odchodzi Ci przekładanie wiązki
kolektor jest taki sam wiec powinno pasować
Ja ostatnio jestem zwolennikiem usuwania komputerów z samochodu
Re: Swap TU9 na TU4M - warto?
: 23 sty pn, 2012 1:36 pm
autor: klekocix
Florek2b pisze:zawsze możesz spróbować zostawić gaźnik, wtedy zostaje odchodzi Ci przekładanie wiązki
kolektor jest taki sam wiec powinno pasować
Ja ostatnio jestem zwolennikiem usuwania komputerów z samochodu
Tak, tylko że przy zostawionym gaźniku pewnie zostanie on "okastrowany" troszkę z tych 75KM a do tego i tak będę musiał jechać do specjalisty od gaźników na ustawienie wszystkiego (w chwili obecnej też "kłania się" mi wizyta u gaźnikowca).
Re: Swap TU9 na TU4M - warto?
: 23 sty pn, 2012 1:48 pm
autor: grzesiek309
TU4M a co to takiego?
Miałeś na myśli TU3M. O ile dobrze kojarzę to masz teraz LPG I gen. Przy takim gazie 1.4 i tak będzie słabsze niż na benzynie. Dlatego też możesz zrobić tak, jak pisał Florek. Jeśli na benzynie będziesz jeździł tylko czasami, różnicy i tak nie odczujesz
A po co się bawić z kabelkami? To tylko zbędna robota w tym przypadku
Re: Swap TU9 na TU3M - warto?
: 23 sty pn, 2012 1:53 pm
autor: klekocix
grzesiek309 pisze:TU4M a co to takiego?
Miałeś na myśli TU3M. O ile dobrze kojarzę to masz teraz LPG I gen. Przy takim gazie 1.4 i tak będzie słabsze niż na benzynie. Dlatego też możesz zrobić tak, jak pisał Florek. Jeśli na benzynie będziesz jeździł tylko czasami, różnicy i tak nie odczujesz
A po co się bawić z kabelkami? To tylko zbędna robota w tym przypadku
Tak, chodziło o TU3M oczywiście
Liczyłem na to, że przy zmianie na wtrysk będzie wyeliminowane ręczne ssanie, o którym zapomina ciągle moja żona (potrafi na ssaniu i 5km przejechać, a na gazie silnik się nie zaleje). Wtedy spalanie wychodzi w granicach 12-13L LPG
Gaz jest oczywiście 1-Gen więc też instalację musiałbym przerobić po zmianie silnika na wtrysk.
Ciekawe tylko ile mocy (przynajmniej tej w cyferkach) będę miał montując te 1.4 na gaźniku od 1.0 i na LPG?
I czy gaźnik z 1.0 różni się od tego z 1.4 czymś więcej niż tylko dysza główna? I czy kolektor w 1.0 gaźnik i 1.4 gaźnik jest jednakowy? Bo może by mi się opłacało po prostu poszukać do tego silnika gaźnika z 1.4?
I po przeliczeniu koszt wyniósłby ok. 1800-2000zł
Re: Swap TU9 na TU3M - warto?
: 23 sty pn, 2012 2:04 pm
autor: Florek2b
myślę, że gaźnikowiec spokojnie wystoi to na twoim gaźniku
kwestia co najwyżej wymiany dysz
ssanie faktycznie może być uciążliwe, ale zawsze możesz jak już poszukać gaźnika z automatycznym ssaniem.
a co do mocy to z gaźnika można wykrzesać więcej niż z mono-wtrysku, ale i spalanie może być kosmiczne
a jeżeli chodzi o sam kolektor to nie powinno być problemu, w końcu to TU i to TU
Re: Swap TU9 na TU3M - warto?
: 23 sty pn, 2012 2:07 pm
autor: mateon
Klekocix poszukaj gaznika solex 32/34 oczywiście razem z kolektorem dolotowym
Re: Swap TU9 na TU3M - warto?
: 23 sty pn, 2012 2:13 pm
autor: grzesiek309
Na ssanie jest patent
Powinien być styk przy dźwigience, który daje sygnał do kontrolki w liczniku. Wystarczy pod niego podpiąć brzęczyk. Będzie trochę irytowało podczas jazdy ale przynajmniej nie zapomni o nim
Re: Swap TU9 na TU3M - warto?
: 23 sty pn, 2012 2:15 pm
autor: klekocix
Florek2b pisze:myślę, że gaźnikowiec spokojnie wystoi to na twoim gaźniku
kwestia co najwyżej wymiany dysz
ssanie faktycznie może być uciążliwe, ale zawsze możesz jak już poszukać gaźnika z automatycznym ssaniem.
a co do mocy to z gaźnika można wykrzesać więcej niż z mono-wtrysku, ale i spalanie może być kosmiczne
a jeżeli chodzi o sam kolektor to nie powinno być problemu, w końcu to TU i to TU
Jak nadal będzie palił 12L ale będzie szedł jak przecinak to jestem w stanie na to się zgodzić
Czy masz na myśli jakiś konkretny gaźnik, który ma automatyczne ssanie? Nawet dla mnie jest lekki problem żeby ssanie właściwie wyłączać, nie mam wskaźnika temperatury
Natomiast jak tylko ruszę i wiem, że będę jechał przez powiedzmy 2-3km bez postoju to od razy zdejmuję ssanie (bo podczas jazdy jest ono nie przydatne).
Re: Swap TU9 na TU3M - warto?
: 23 sty pn, 2012 2:19 pm
autor: klekocix
mateon pisze:Klekocix poszukaj gaznika solex 32/34 oczywiście razem z kolektorem dolotowym
A z czego on ma być? Peugeota? Na allegro jest tylko jeden taki ale z BMW 320 bodajże.
Re: Swap TU9 na TU3M - warto?
: 23 sty pn, 2012 2:29 pm
autor: mateon
Peugeot 205 1.4 gt,xs,rg chyba były też w 309,405,ax gt
Re: Swap TU9 na TU3M - warto?
: 23 sty pn, 2012 2:34 pm
autor: grzesiek309
klekocix pisze: Nawet dla mnie jest lekki problem żeby ssanie właściwie wyłączać, nie mam wskaźnika temperatury
Natomiast jak tylko ruszę i wiem, że będę jechał przez powiedzmy 2-3km bez postoju to od razy zdejmuję ssanie (bo podczas jazdy jest ono nie przydatne).
Na gazie zasada używania ssania jest nieco inna
Ssania używasz tylko przy postoju aby silnik nie zgasł.