Strona 1 z 2
Zderzak a prawo
: 05 gru pn, 2005 2:56 pm
autor: Harry
Czesc czy wie z was ktos jak to jest gdy sie nie mam zalozonego zderzaka co mówia o tym przepisy
bo musze zreperowac mój zderzak a auto jest mi konieczne nie mozes stac zadlugo...
Zderzak jest tylni czy mogle jezdzic bez nie go
: 05 gru pn, 2005 2:59 pm
autor: Sebek
zderzak czy dokładka pod zderzak?
: 05 gru pn, 2005 3:00 pm
autor: Michal
Wedlug przepisow musisz miec zderzaki...
: 05 gru pn, 2005 3:05 pm
autor: Harry
ale ostatnoio widzialem ze ktos nie mial w golfie I i tak jedzil pare razy widzalem
a w sumie to ten mój zerzak to tylko sie lamie a nic nie amortyzuje ostatnio ktos pod hurtownia mi staranowal i trzeba go naprawic a ja co dopiero go kupilem i teraz szkoda mi kolejnej 100 na ten cel pozatym... ale dziex za odpowiedz
: 05 gru pn, 2005 3:05 pm
autor: TOMEK-TARNÓW
brak zderzaka = nie kąpletne auto = dowód nie twój !!! tak to wygląda w przepisach ale w praktyce da rade jezdzic !!! chyba ze trafisz na jakiegos sluzbiste !!!!
: 05 gru pn, 2005 3:07 pm
autor: Harry
bo właśnie chcialem zakonserwowac tam te blachy z tylu bo uchwyty boczne zderzaka sie pourywaly i cos trzeba wymyslic
podmalowac wyschnac musi itd
czym wypelniac braki w zderzaku jak sie ta masa nawywa
: 05 gru pn, 2005 3:12 pm
autor: Sebek
no własnie to zalezy od psa! ale to sa k..... j....... wiec trzeba uważac
co do dokładki to mozesz jezdzic bez
: 05 gru pn, 2005 3:16 pm
autor: Harry
hehe
tu gdzie teraz mieszkam to jest spokuj z psami ale czesto po krakowie sie porzuszam wiec moze byc lipa jak tam mnie zatrzymaja....
pozdrawiam
: 05 gru pn, 2005 3:47 pm
autor: Sebek
mieszkałem 8 lat w krakowie i wiem że tam jest duzo wiecej tolerancji
: 05 gru pn, 2005 4:01 pm
autor: minta
Raz mnie zatrzymali gliniarze jak jechałam bez tylnego zderzaka... Powiedziałam że jadę właśnie go założyć
:P:P może też dlatego że jestem babą mnie puścił. Powiedzał mi tylko że nie mogą wystawać żadne wystające uchwyty, ale i tak nie wiadomo jak do tego podejdą.
: 05 gru pn, 2005 4:18 pm
autor: Harry
ale cięzko bedzie wytlumaczyc o godzinie 22:xx ze wlasnie za chwile bedziesz zakladac zderzak
:P
: 05 gru pn, 2005 5:41 pm
autor: Sebek
cos tam wymyslisz w takim razie innego
: 05 gru pn, 2005 8:53 pm
autor: szmergiel
podwiąż taśmą i jezdzij, zawsze mozesz powiedziec ze cie wczoraj pykneli pod sklepem i dopiero sie tym zajmiesz
: 05 gru pn, 2005 9:04 pm
autor: BubuPN
ja jak śmigałem Pugiem i czekałem dosyć długi czas na nowe zderzaki to musiałem jeździć bez nich, miałem trójkąt za szybą i ani razu mnie nie zatrzymano
: 06 gru wt, 2005 11:36 am
autor: viwaldi
123