Chwale sie - po 6 latach przerwy kupiłem znów motorek

[niemytka]

....jakby ktos zastanawiał się nad zakupem motorka to wczoraj zwiozłem Yamahe VFR1000 z 88r ale "igiełka" , zakupiona od znajomego Niemca , miał maszynke od 10 lat ale uzywana sporadycznie gdyż jeżdzi tirem i zjeżdza do domu tylko na weekend ,sprzedam za 4500zł (+rejestracja) ...chociaż nie mam prawka A to się zastanawiam czy tego "potwora" nie zostawić sobie i ponizej tej ceny nie sprzedam , bo wiem co mam : poj 1000cm3 , z wydechem 4w1 Laser ponad 140KM , 2,8s do 100km/h a około 8s do 200km/h , max 270km/h , na jedynce 120km/h a dwójka 180km/h - jednym słowem "szok" miałem crossa 250 , japońca Suzuki GS 125 ale to to inna "bajka".....

[iveras]

a ja bym chciał kawę gpz 500s konkretny motorek

[krzycho]

też myślałem o GPZ 500 bo fajny sprzęt ale jego wymiary mnie przeraziły . Znacznie lepiej siedzi mi się na moim.

[Sebek]

no znawcy to mi powiedzice taką rzecz chcę kupić za 6-7 miesięcy motorek i będzie to mój pierwszy tak dajmy na to ok 5-6tyś zł i rocznik koło 1995 co moglibyście mi polecić i ma to być turystyk bo nie chce leżeć tylko siedzieć i ma być do 500cm

w grę tak naprawdę wchodzą:
Suzuki GS500 E
KAWASAKI GPZ 500
KAWASAKI ER5

no jaki jeszcze proponujecie?

[Banita]

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M310277

cos wten desen i nie bierz 400

[Sebek]

nie 400 nie chce a suzuki mi się strasznie podobają i przy kupnie będzie mechanik z ASO Yamahy bo teraz taki typek z Ząbek kupił motor i przejechał nim 300km, padł silnik, rama krzywa znosi na prawo itp.
Ja chce coś pewnego miałem Yamahe RD250 jechała 180km/h ale to taki pikuś był

[krzycho]

w takim razie rozejrzyj sie za Hondą CB500 bo jest bezawaryjna, silniczek tylko szumi, ma spora moc 58 KM i pali bardzo mało jak na takie parametry. Zawory co 24 tys regulacja . To bardzo ważne bo czasami na serwis wydasz wiecej kasy niż to warte.
ER-5 odradzam bo bardzo miekka w krzyżu i ma ujowe hamulce.
GS500 znów bardzo często serwis- zawory gaźniki i w końcu wychodzi że kosztuje dosyć drogo

Dodano po 1 minutach:

i jeszcze nie wiem ile zamierzasz kilosów nawijać bo jak sporo to raczej rozejrzyj sie za czymś z owiewką np. ZZR-600 bo baaardzo się przydaje na dłuższe trasy ( ja dlatego wybrałem Zygzaka)

[Sebek]

No ja planuje troche sobie tym jeździć, bo autko będzie stało w garażu a motorkiem będe śmigał, zaczynam powoli o rym myśleć bo nie chce co chwile siedzieć w serwisie a nie daj boże trafić jak kolega, dlatego zaczynam myśleć wcześniej. Przede wszystkim nie chce leżeć a siedzieć

[krzycho]

trafić jak kolega możesz z każdym sprzętem dlatego tak ważne jest żeby go dobrze oblukać. Ja np. kupiłem ZZR który nie ma dobrej opinii a to tylko dlatego że ten moto wymaga regularnej obsługi o czym wiekszość Polaków zapomina ... a ja zrobiłem już 15 tys i nic ale to nic, a inni maja Hondy i musze im pomagać. Do każdego moto musisz sie przymierzyć bo to różnie bywa. Zasadniczo czy moto ma wygodną pozycje to widać po usytuowaniu podnóżków i kanapy dla pasażera. Jak wygląda to jak zadupek na podwyższeniu to znaczy ze kierowca też dobrze dostanie w dupe. Jeżeli zależy Ci na czymś co jeżdzi fajnie w mieście i po trasie i sie dziur nie boi oraz jest wygodne to zapomnij o GS, CB, ZZR i takich tam a spójrz na Suzuki XF 650, Honde SLR 650, i na BMW F650. Wszystkie te moto są genialne do miasta, są wąskie , wysokie i mało palą a wszystko przy nich zrobisz sam szybko i tanio.
Ja ze swojej strony moge dołozyć swoje marzenie czyli Yamahe SRX 600 (cieżko kupić) i Yamahe SZR 660

Dodano po 9 minutach:

dlaczego dziury są takie ważne - bo w tym roku od jazdy po warszawskich ulicach musiałem wymienić przednie koło bo miało wgięcia w trzech miejscach...

[iveras]

mam podobne oczekiwania co Sebek i powiem tak, siedziałem tylko na dwóch motorkach turystycznych: Suzuki GSX 400 i Kawasaki GPZ 500s. Kawa chyba jednak wygodniejsza od Suzuki. Poza tym to się zupełnie nie znam, więc dobrze poczytać Wasze rady

[Sebek]

czyli jednym słowem z tego co widzę muszę szukać Hondy CB500 bo przede wszystkim potrzebny mi motorek bezawaryjny gdzie wystarczy zrobić przegląd raz na sezon i pali w sumie nie za dużo Hornet są fajne ale to już sporo większe pieniądze

[krzycho]

honda cb 500 to najlepszy wybór z rozsądku. Ale ja wybrałbym Kawe GPZ 500 bo - zawsze ma owiewke, przeglądy równie rzadko jak w Hondzie tyle ze nie wyglada jak MZka po tuningu - a tak niestety wygląda CB - dwa amory z tyłu , jedna tarcza, hamulec bębnowy to trochę trąci myszką...

[nadol85]

I ja sie wtrace do waszych wypowiedzi a, ze pojecie o motocyklach jakies mam to moge doradzic (moja pasja i do niedawna praca- salon i serwis). Jesli szukasz dobrego motorku to moge powiedziec z doswiadczenia- celuj Honda i Kawasaki, co wiecej moge ci polecic Kawke GPZ 500 sprowadzona, sprawdzona po przegladzie, gotowa do jazdy, zadna mina. Jedynym problemem moze byc to, ze znajduje sie w Bydgoszczy. Rocznik '94 cena 6600zl o ile dobrze pamietam. Jesli chcesz wiecej sie dowiedziec pisz maila. Na forum tez bede zagladal w miare mozliwosci.
Motocyklisci laczcie sie !!
Pozdro for all

[Orfister]

A ja na zygzaku Krzychowym śmiagałem a Wy nieeee...hehehehe...
fajnie chodzi..wkręca się głądziutko..ech żeby tak pug się kręcał....

.... to by nie był pugiem....hiiihihi...

Ale maszynka fajowa...nie jeździłem od paru lat na biku, ale jak na nią wsiadłem to sie czułem jabym jej używał codzień...boooszsz...

[Sebek]

no to trzeba troche odświeżyć temat

ja wskakuje w tą maszynę

Honda CB 400


W gre wchodziły wyłącznie szosowo-turystyczne
a z racji tego że nie chce się potem bawić w mechanike to w tym zrobione:

-Wymiana cewki i kabli wysokiego napięcia na nowe, oryginalne hondy w 2003
-Lakierowanie całego motocykla zgodnie z oryginałem (w PJP Motocykle) w 2004
-Regularna wymiana klocków hamulcowych, oleju, filtrów, płynu hamulcowego, świec, regulacja gaźników itp
- Remont silnika w PJP Motocykle w 2004
-Wymiana linki sprzęgła w 2005
-Wymiana akumulatora w roku 2006
-Wymiana całego zespołu napędowego (2 zębatki i łańcuch DID) w roku 2006

myśle że powinno być wszytko ok

ściągne chyba tylko tą owiewkę bo z nią wygląda gorzej...