Czy błotniki w Peugeot'ach 205 są różne???
- spricik
- Junior
- Posty: 100
- Rejestracja: 05 lis ndz, 2006 7:05 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kraków
Czy błotniki w Peugeot'ach 205 są różne???
Witam
I mam kolejny problem który nie daje mi spać.
Poszukuje błotników przednich i przeglądając rózne oferty.. sprzedający ogłaszają sie ze dany błotnik jest od konkretnego modelu Peugot'a 205.
I teraz moje pytanie. Czy błotniki w np z wersji 3D i 5D ... oraz wersji GTI są różne???
Bo znalazłem na allegro błotniki po 50zł od jednego sprzedawcy tyle tylko że lewy ma dedykowany pod GTI aa prawy zwykły. Na pierwszy rzut oka te one różnią sie tylko otworkami na listwy boczne..ale czy jakoś jeszcze więcej sie różnią.. tego juz nie wiem.
Chyba że ktoś z szanownych forumowiczów posiada takie błotniki lub orientuje sie czy gdzieś w krakowie moge dostać takie błotniki za podobną cene.
Mój Peugeot to rocznik 91 z silnikiem 1.0 5drzwi
Z góry dziękuje za wszelką próbe pomocy.
I mam kolejny problem który nie daje mi spać.
Poszukuje błotników przednich i przeglądając rózne oferty.. sprzedający ogłaszają sie ze dany błotnik jest od konkretnego modelu Peugot'a 205.
I teraz moje pytanie. Czy błotniki w np z wersji 3D i 5D ... oraz wersji GTI są różne???
Bo znalazłem na allegro błotniki po 50zł od jednego sprzedawcy tyle tylko że lewy ma dedykowany pod GTI aa prawy zwykły. Na pierwszy rzut oka te one różnią sie tylko otworkami na listwy boczne..ale czy jakoś jeszcze więcej sie różnią.. tego juz nie wiem.
Chyba że ktoś z szanownych forumowiczów posiada takie błotniki lub orientuje sie czy gdzieś w krakowie moge dostać takie błotniki za podobną cene.
Mój Peugeot to rocznik 91 z silnikiem 1.0 5drzwi
Z góry dziękuje za wszelką próbe pomocy.
- Dżon Dobra Nadzieja
- Uzalezniony
- Posty: 995
- Rejestracja: 11 paź pn, 2004 1:15 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Sosnowiec
- RaveMan
- Junior
- Posty: 242
- Rejestracja: 04 lip ndz, 2004 10:54 pm
- Posiadany PUG: Sacre Numero 1.4, 1995
- Numer Gadu-gadu: 4047375
- Lokalizacja: Rogoźno Wlkp.
- Kontakt:
problemu nie powinno raczej z tym byc ja jak kiedy kupowalem blotnik do mojego to rozniac byla taka ze nie bylo w nim dzuiry na migacz. Nie wiem czy starsze wersje nie mialy tej dziury czy poprstu producent nie wywiercil;)
Ostatnio zmieniony 22 lis śr, 2006 10:36 pm przez RaveMan, łącznie zmieniany 1 raz.
Peugeot 205 1,4 kat. Sacre Numero
- Dżon Dobra Nadzieja
- Uzalezniony
- Posty: 995
- Rejestracja: 11 paź pn, 2004 1:15 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Sosnowiec
- spricik
- Junior
- Posty: 100
- Rejestracja: 05 lis ndz, 2006 7:05 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kraków
pki205 pisze:Proponuje kupic uzywane oryginalne w dobrym stanie zamiast nowych zamiennikow - dluzej posluza i jakosc wykonania tez lepsza
No własnie szukam takich w jakiejś rozsądnej cenie..ale jak narazie nic takiego nie znalazłem...A wydaje mi sie ze jak taki zamiennik dobrze zakonserwować...i na dodatek chcialem nadkola kupic...bo znalazlem po 26zł szt. to chyba az tak źle nie bedzie... pare lat powinno wytrzymać.
Na moich aktualnych błotnikach wyszły bomble...i jak kupowałem niecały miesiąc temu mojego Puga to tak tylko zerknołem do nadkoli i wszycho wyglądało ok...pare bombli to jeszcze nic strasznegi . A tu sie okazało ze poprzedni własciciel wypełnij cześć przednich nadkoli..pianką do motazu okien.. ale to sie dopiero okazało jak sie dogłebniej zabralem za czyszczenie i analize. i wszędzie tam gdzie od środka była pianka....wywaliło bomble...a pod bomblami dziura na dziurze....
- pki205
- Junior
- Posty: 140
- Rejestracja: 25 sty ndz, 2004 9:16 pm
- Posiadany PUG: 205 1.9 GTI
- Lokalizacja: Warszawa
spricik pisze: Na moich aktualnych błotnikach wyszły bomble...i jak kupowałem niecały miesiąc temu mojego Puga to tak tylko zerknołem do nadkoli i wszycho wyglądało ok...pare bombli to jeszcze nic strasznegi . A tu sie okazało ze poprzedni własciciel wypełnij cześć przednich nadkoli..pianką do motazu okien.. ale to sie dopiero okazało jak sie dogłebniej zabralem za czyszczenie i analize. i wszędzie tam gdzie od środka była pianka....wywaliło bomble...a pod bomblami dziura na dziurze....
pianka montazowa chlonie wilgoc jak gabka i takie sa tego efekty...
pozostaje miec nadzieje ze poprzedni wlasciciel wiecej takich patentow nie robil