Dowody na to ze Pug żyje wlasnym życiem

Tutaj możemy rozmawiać o Peugeocie 205. Nie postować o sprawach technicznych.
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Post autor: Orfister »

Mój niedawno odwalił numer.... stalismy ze znajomymi , zachwalałem pugusia ile tylko mozna...gadka szmatka, trzeba sie zbierać...
a tu dooopaa...rozrusznik ani drgnie...
no to go na pych..jaaak on to lubi..hehe
zapalił od pierwszego pycha..do dzis nie ma z rozrusznikiem problemu...więcej sie to nie powtórzyło...
Awatar użytkownika
minta
Maniak
Posty: 1021
Rejestracja: 08 paź sob, 2005 3:37 pm
Posiadany PUG: 406 kombi 2,0 HDi 110 KM i znów 205 FOREVER 1,9 d.... siostry hihi
Numer Gadu-gadu: 691088
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post autor: minta »

Mój kolega ma 405-tkę, ogólnie mówiąc wiecznie coś się psuje w tym samochodzie, żartuję już z niego że po prostu lwy go nie lubią. Jakiś czas później właśnie ten kolega jechał moim greenem. Dojechaliśmy pod jego dom przesiadłam się na "swoje" miejsce - zapaliłam.... wcisnęłam sprzęgło iii... zostało w podłodze - zerwała się linka.
To była kara za to że pozwoliłam komuś innemu jechać moim greenem.
green sprzedany, cabrio sprzedany - oba zostały w KLUBIE

http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość
olak406
Nowicjusz
Posty: 79
Rejestracja: 04 kwie wt, 2006 12:46 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: olak406 »

powiedzmy krótko te autka ,żyja ! mają dusze !
mariusz
ODPOWIEDZ