Autko z Niemiec opłaty?
- Krzysiek511
- Junior
- Posty: 101
- Rejestracja: 13 wrz czw, 2007 11:18 pm
- Posiadany PUG: Peugeot 205 Green
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Autko z Niemiec opłaty?
Witam sciągnełem Peugeota 205 z Niemiec i mam pytanko, jakie musze opłaty porobić, bo już się pogubiłem. Może ktoś wypisać, jakie teraz obowiązują opłaty.
- minta
- Maniak
- Posty: 1021
- Rejestracja: 08 paź sob, 2005 3:37 pm
- Posiadany PUG: 406 kombi 2,0 HDi 110 KM i znów 205 FOREVER 1,9 d.... siostry hihi
- Numer Gadu-gadu: 691088
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Autko z Niemiec opłaty?
Gdzieś to było już na forum.
- przegląd - 160zł (nigdy nie pamiętam dokładnie powiedzmy 140-170)
- akcyza 3,1 % ceny jaką wypisałeś na umowie np 100 euro x kurs euro z dnia jaki jest na umowie zaokrąglasz do pełnych złotówek i mnożysz raz 3,1 %
- wydanie zaświadczenia o zapłacie akcyzy 17,00 zł
- tłumaczenie dowodu rejestracyjnego (około 40,00 za stronę)
- podatek od przywiezienia samochodu z UE 160,00zł - VAT-25
- oplata recyklingowa 500,00zł
- wydział komunikacji czyli dowód i tablice 147,50
średnio koszt to 1200 zł
- przegląd - 160zł (nigdy nie pamiętam dokładnie powiedzmy 140-170)
- akcyza 3,1 % ceny jaką wypisałeś na umowie np 100 euro x kurs euro z dnia jaki jest na umowie zaokrąglasz do pełnych złotówek i mnożysz raz 3,1 %
- wydanie zaświadczenia o zapłacie akcyzy 17,00 zł
- tłumaczenie dowodu rejestracyjnego (około 40,00 za stronę)
- podatek od przywiezienia samochodu z UE 160,00zł - VAT-25
- oplata recyklingowa 500,00zł
- wydział komunikacji czyli dowód i tablice 147,50
średnio koszt to 1200 zł
green sprzedany, cabrio sprzedany - oba zostały w KLUBIE
http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość
http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość
- golas9
- Junior
- Posty: 487
- Rejestracja: 01 lip wt, 2003 3:12 am
- Posiadany PUG: W124,W202,E36,Gulf4
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Autko z Niemiec opłaty?
- przegląd 169.00
- Wydział Komunikacji ok. 257zł ( tak było u mnie - Wrocław),
- reszta tak jak pisze Emyla.
Najzabawniejsze, że 160 zł za Vat-25 to nie jest podatek ale opłata skarbowa za wystawienie zaświadczenia, że nie musisz płacić tego podatku (Help!). Powodzenia
- Wydział Komunikacji ok. 257zł ( tak było u mnie - Wrocław),
- reszta tak jak pisze Emyla.
Najzabawniejsze, że 160 zł za Vat-25 to nie jest podatek ale opłata skarbowa za wystawienie zaświadczenia, że nie musisz płacić tego podatku (Help!). Powodzenia
- minta
- Maniak
- Posty: 1021
- Rejestracja: 08 paź sob, 2005 3:37 pm
- Posiadany PUG: 406 kombi 2,0 HDi 110 KM i znów 205 FOREVER 1,9 d.... siostry hihi
- Numer Gadu-gadu: 691088
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Autko z Niemiec opłaty?
może płaciłeś 2,50 lub 3,5 za przelewygolas9 pisze:Wydział Komunikacji ok. 257zł ( tak było u mnie - Wrocław)
Wydaje mi się że opłata jest taka sama w całej Polsce
co do vat-25 to masz rację to jest "opłata skarbowa za wydanie zaświadczenia potwierdzającego uiszczenie podatku od towarów i usług lub brak obowiązku uiszczenia podatku od towarów i usług z tytułu nabycia środka transportu". Boszz.... to jest chore !!!!
green sprzedany, cabrio sprzedany - oba zostały w KLUBIE
http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość
http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość
- golas9
- Junior
- Posty: 487
- Rejestracja: 01 lip wt, 2003 3:12 am
- Posiadany PUG: W124,W202,E36,Gulf4
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Autko z Niemiec opłaty?
w dobie darmowych przelewów przez internet? Emyla, proszzz.......
- minta
- Maniak
- Posty: 1021
- Rejestracja: 08 paź sob, 2005 3:37 pm
- Posiadany PUG: 406 kombi 2,0 HDi 110 KM i znów 205 FOREVER 1,9 d.... siostry hihi
- Numer Gadu-gadu: 691088
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Autko z Niemiec opłaty?
Myślałam że ładnie stałeś w kolejeczce do kasy agencji banku w wydziale komunikacji.
ale jaki cyrk z rejestracją ma moja koleżanka z pracy.
mieszka na wiosce
- wydział komunikacji w innym mieście
- skarbówka w innym
- urząd miasta w innym
- celny w Kędzierzynie (50 km od jej domu x4 kursy...)
- tłumacz w Kędzierzynie również 50km
Chciała załatwić skarbówkę, w międzyczasie dowód rej. był u tłumacza... okazało się że tłumaczenie dowodu też musi dostarczyć ynteligentnej urzędniczce ze skarbowego. Więc znów przejazd 50 km x2 . Zawiozła tłumaczenia a tam baba... "odbiór za 14 dni (cholercia dziura może 20 tyś mieszkańców) a trzeba tyle czekać.
W końcu myślała że załatwiła wszystko i miała zamiar jechać do wydziału komunikacji, wzięła urlop a tu okazuje się że jak się ma polsko-niemiecką umowę to trzeba mieć i tak potwierdzenie od tłumacza przysięgłego (tłumacz wyjechał na szkolenie i będzie za 4 dni hahaha).
Całą operację załatwia już prawie miesiąc
i chce mnie zabić bo ja to załatwiam w 3 dni (ale w K-K)
ale jaki cyrk z rejestracją ma moja koleżanka z pracy.
mieszka na wiosce
- wydział komunikacji w innym mieście
- skarbówka w innym
- urząd miasta w innym
- celny w Kędzierzynie (50 km od jej domu x4 kursy...)
- tłumacz w Kędzierzynie również 50km
Chciała załatwić skarbówkę, w międzyczasie dowód rej. był u tłumacza... okazało się że tłumaczenie dowodu też musi dostarczyć ynteligentnej urzędniczce ze skarbowego. Więc znów przejazd 50 km x2 . Zawiozła tłumaczenia a tam baba... "odbiór za 14 dni (cholercia dziura może 20 tyś mieszkańców) a trzeba tyle czekać.
W końcu myślała że załatwiła wszystko i miała zamiar jechać do wydziału komunikacji, wzięła urlop a tu okazuje się że jak się ma polsko-niemiecką umowę to trzeba mieć i tak potwierdzenie od tłumacza przysięgłego (tłumacz wyjechał na szkolenie i będzie za 4 dni hahaha).
Całą operację załatwia już prawie miesiąc
i chce mnie zabić bo ja to załatwiam w 3 dni (ale w K-K)
green sprzedany, cabrio sprzedany - oba zostały w KLUBIE
http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość
http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość
- cheatoss
- Maniak
- Posty: 1656
- Rejestracja: 24 maja pn, 2004 1:52 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Autko z Niemiec opłaty?
hehehe. a ja calosc zalatwilem w sumie w 6h liczac przejazd gryfino-szczecin-gryfino =] bez zadnych znajomosci =]
o 12.00 auto bylo na lawecie na podworku przed domem, od razu pojechalo na pierwszy przeglad, o 12:40 bylo z powrotem, wystartowalem do urzedu celnego. tam przypalilem glupa, bo robilem calosc pierwszy raz, wiec wypelnilem wniosek, pojechalem na poczte zaplacic te 17,- a w miedzyczasie wyslalem dziewczyne zeby tlumaczenia zrobila (biuro obok urzedu celnego) po 10 minutach ona dzwoni do mnie zebym wracal z pieniedzmi bo juz gotowe wrocilem, odebralem tlumaczenia, odebralem zaswiadczenie o zaplaconej akcyzie, pogonilem z powrotem do gryfina, w skarbowce wzialem sobie formularz vat-25 a ze bylo juz po 15 to nie zdarzylem do kasy w gminie.
nastepnego dnia rano pojechalem do kasy, bylem za wczesnie wiec 30 minut czekalem na otwarcie, oplacilem recyklingowa i pojechalem do skarbowki, tam od reki wystawili mi vat-25. przeszedlem przez ulice do komunikacji i dostalem blachy z dowodem (po wycieczce kolejnej na poczte i oplaceniu 250,- plus jakies brakujace ksera) wracajac do domu zajechalem do ubezpieczalni i wykupilem oc. po 11.00 przykrecalem juz blachy =]
tak wygladal 'moj pierwszy raz'
o 12.00 auto bylo na lawecie na podworku przed domem, od razu pojechalo na pierwszy przeglad, o 12:40 bylo z powrotem, wystartowalem do urzedu celnego. tam przypalilem glupa, bo robilem calosc pierwszy raz, wiec wypelnilem wniosek, pojechalem na poczte zaplacic te 17,- a w miedzyczasie wyslalem dziewczyne zeby tlumaczenia zrobila (biuro obok urzedu celnego) po 10 minutach ona dzwoni do mnie zebym wracal z pieniedzmi bo juz gotowe wrocilem, odebralem tlumaczenia, odebralem zaswiadczenie o zaplaconej akcyzie, pogonilem z powrotem do gryfina, w skarbowce wzialem sobie formularz vat-25 a ze bylo juz po 15 to nie zdarzylem do kasy w gminie.
nastepnego dnia rano pojechalem do kasy, bylem za wczesnie wiec 30 minut czekalem na otwarcie, oplacilem recyklingowa i pojechalem do skarbowki, tam od reki wystawili mi vat-25. przeszedlem przez ulice do komunikacji i dostalem blachy z dowodem (po wycieczce kolejnej na poczte i oplaceniu 250,- plus jakies brakujace ksera) wracajac do domu zajechalem do ubezpieczalni i wykupilem oc. po 11.00 przykrecalem juz blachy =]
tak wygladal 'moj pierwszy raz'
sprzedany
- minta
- Maniak
- Posty: 1021
- Rejestracja: 08 paź sob, 2005 3:37 pm
- Posiadany PUG: 406 kombi 2,0 HDi 110 KM i znów 205 FOREVER 1,9 d.... siostry hihi
- Numer Gadu-gadu: 691088
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Autko z Niemiec opłaty?
Wow !!!!
U mnie na celny czeka się 1-2 dni
Skarbówka... jeśli zawiozę przed południem to mam na drugi dzień na 10-tą, jeśli popołudniu to mam na 14-stą
najdłużej czeka się na tłumacza około 2-3 dni.
Już sporo "zrobiłam" rejestracji, znajomości też się zawiązały (ostatnio jak dzwoniłam do celnego z pytaniem czy są dokumenty; to celnik zapytał "rozmawiam z tą uśmiechniętą blondynką ??" buehehehe
ale nie ma szans na szybsze zrealizowanie projektu.
U mnie na celny czeka się 1-2 dni
Skarbówka... jeśli zawiozę przed południem to mam na drugi dzień na 10-tą, jeśli popołudniu to mam na 14-stą
najdłużej czeka się na tłumacza około 2-3 dni.
Już sporo "zrobiłam" rejestracji, znajomości też się zawiązały (ostatnio jak dzwoniłam do celnego z pytaniem czy są dokumenty; to celnik zapytał "rozmawiam z tą uśmiechniętą blondynką ??" buehehehe
ale nie ma szans na szybsze zrealizowanie projektu.
green sprzedany, cabrio sprzedany - oba zostały w KLUBIE
http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość
http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość