problem z ladowaniem pomocy

[fokus]

mam pezocika 1.4xrd i taki problem wczoraj pwoedzmy nagle stalo sie cos takiego ze jak zgasilem silnik nie moglem juz odpalic .jakby nie bylo ladowania.Jak popchne go to odpala ale wsyztskie rzeczy pobierajace prad sa oslabione bardzo.dodam ze przy przekreceniu kluczyka w stacyjce zadne kontrolki sie nie zapalaja.co to jest?kolega mi mowi ze albo alternator albo rozrusznik poradzcie z gory dzieki

[tatamarty]

Sprawdź klemy w akumulatorze, ewentualnie styki na rozruszniku.
A tak na marginesie 1.4 XRD?

[Orfister]

Jeśli nie świecą ci sie żadne kontrolki, i jeśli ta awaria nastąpiła nagle, to na 100% nie jest to winą alternatora..jeśli padł by alter, to nie świeciła by ci sie w ogóle kontrolka od ładowania, albo świeciła cały czas, zależy jakie uszkodzenie...
Jesli padło by samo ładowanie w alternatorze, to na bank nie rozładowałbyś sobie tak od razu akumulatora...ten proces nie przebiega w jednej chwili..tak jak to było u Ciebie..

[fokus]

czemu dziwi cie 1.4xrd??

[DJPreZes]

Bo w 205 nie bylo silnikow 1,4 diesel.

[tatamarty]

Bo w 205 nie bylo silnikow 1,4 diesel.

Dokładnie , nie było.
Mówię ci, sprawdź klemy, połączenia akumulatora, przy moim dziś wystąpił identyczny defekt , wygasiłem silnik, a po minucie chciałem odpalić i zero, żadna kontrolka nie świeciła, rozrusznik nie reagował na przekręcenie kluczyka, grało tylko radio, więc co ? macha w góre, kluczyk 10 i dokręciłem kleme, zagadał od razu