Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
- arti
- Junior
- Posty: 119
- Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
- Numer Gadu-gadu: 8196186
- Login tlen: kapela_avanti
- Lokalizacja: Człuchów/pomorskie
Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
Witam. Musze zabrać się za wymianę tego co w tytule. Mam już nowe tuleje kupione w/g porady Orfistera. Jeśli robiliście to sami, proszę o jakieś wskazówki praktyczne - szczególnie że dysponuję garażem bez kanału i nie mam jakiegoś super podnośnika. Podobno nie jest to jakaś skomplikowana operacja, ale może ktoś z was ma jakiś sprytny patent na usprawnienie i ułatwienie robótki. (pug '91 Look 1124ccm)
Orfister -tym postem nie podaję w wątpliwość Twoich cennych sugestii, może tylko je sobie rozbuduję z pomocą kolegów
Orfister -tym postem nie podaję w wątpliwość Twoich cennych sugestii, może tylko je sobie rozbuduję z pomocą kolegów
-
- Uzalezniony
- Posty: 505
- Rejestracja: 24 paź pn, 2005 9:13 pm
- Posiadany PUG: 1,8D 92r
- Numer Gadu-gadu: 0
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
Chodzi ci o gumy- silentbloki wahacza ?
Wyciągasz wahacz. Najlepiej z jednej strony ściąć brzeszczotem wystającą część gumy a dokładnie tego metalowego kołnierza.
Potem w imadło czy coś podobnego. W ścięty kołnierz włożyć jakiś dopasowany wałek, rurkę itp i walić młotem, aby wyciągnąć te stare gumy. Ja pierwszym razem wyciągałem jakoś dziwnie i długo mi zeszło na tym . ścięcie brzeszczotem chyba najlepsze.
Oczyścić dzurę szczotką drucianą itp i wkładać nowe gumy np. imadło i powoli je wsuwać uważając aby wchodziło symetrycznie.
Wahacz przykręcasz do samochodu - śruby na lekko (niedokręcone). Dopiero jak postawisz auto na koła dokręcaj wszystkie śruby (do sanek, stabilizatora, sworzeń do zwrotnicy).
Zawsze jest mały problem z wyciągnięciem/założeniem wahacza. Trzeba trochę pokombinować.
Może doświadczeni koledzy mają jakiś sprawdzony sposób i w jakiej kolejności. Bo jak wykręcę z sanek to ciężko wyciągnąć sworzeń ze zwrotnicy, aby potem ściągnąć ze stabilizatora. Nie wiem może źle robie, ale po 10-15min walki mi się udaje .
Przy wyciąganiu uważać na gumę ochraniającą sworzeń wahacza, aby nie uszkodzić.
Wyciągasz wahacz. Najlepiej z jednej strony ściąć brzeszczotem wystającą część gumy a dokładnie tego metalowego kołnierza.
Potem w imadło czy coś podobnego. W ścięty kołnierz włożyć jakiś dopasowany wałek, rurkę itp i walić młotem, aby wyciągnąć te stare gumy. Ja pierwszym razem wyciągałem jakoś dziwnie i długo mi zeszło na tym . ścięcie brzeszczotem chyba najlepsze.
Oczyścić dzurę szczotką drucianą itp i wkładać nowe gumy np. imadło i powoli je wsuwać uważając aby wchodziło symetrycznie.
Wahacz przykręcasz do samochodu - śruby na lekko (niedokręcone). Dopiero jak postawisz auto na koła dokręcaj wszystkie śruby (do sanek, stabilizatora, sworzeń do zwrotnicy).
Zawsze jest mały problem z wyciągnięciem/założeniem wahacza. Trzeba trochę pokombinować.
Może doświadczeni koledzy mają jakiś sprawdzony sposób i w jakiej kolejności. Bo jak wykręcę z sanek to ciężko wyciągnąć sworzeń ze zwrotnicy, aby potem ściągnąć ze stabilizatora. Nie wiem może źle robie, ale po 10-15min walki mi się udaje .
Przy wyciąganiu uważać na gumę ochraniającą sworzeń wahacza, aby nie uszkodzić.
- arti
- Junior
- Posty: 119
- Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
- Numer Gadu-gadu: 8196186
- Login tlen: kapela_avanti
- Lokalizacja: Człuchów/pomorskie
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
dzięki, domel...tylko że ja o czym innym....TULEJE STABILIZATORA!!
-
- Uzalezniony
- Posty: 505
- Rejestracja: 24 paź pn, 2005 9:13 pm
- Posiadany PUG: 1,8D 92r
- Numer Gadu-gadu: 0
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
Chodzi ci o te 2 małe tulejki siedzące pod sankami ? mniej trochę po lewej i prawej stronie patrząc od środka stabilizatora ?
Na nich porusza sie stabilizator.
Na nich porusza sie stabilizator.
- arti
- Junior
- Posty: 119
- Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
- Numer Gadu-gadu: 8196186
- Login tlen: kapela_avanti
- Lokalizacja: Człuchów/pomorskie
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
Tak, właśnie o nie
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
Nie ma jakichs specjalnych porad -odkrecasz po 2 sruby mocujace stab z obu stron i wymieniasz.
- arti
- Junior
- Posty: 119
- Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
- Numer Gadu-gadu: 8196186
- Login tlen: kapela_avanti
- Lokalizacja: Człuchów/pomorskie
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
Jednak są kruczki...w tym miejscu dzięki za podpowiedź koledze "przemo"...
Banita- teorię poczytałem i rzeczywiście niby pikuś...ale praktyka czasami się różni o drobne niuanse, co pewnie wiesz..
Banita- teorię poczytałem i rzeczywiście niby pikuś...ale praktyka czasami się różni o drobne niuanse, co pewnie wiesz..
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
Niedawno to wymienialem i nawet nie zdejmowalem obejm, tylko je poluzowalem, wiec jakie kruczki?
- arti
- Junior
- Posty: 119
- Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
- Numer Gadu-gadu: 8196186
- Login tlen: kapela_avanti
- Lokalizacja: Człuchów/pomorskie
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
Uzyskałem podpowiedź, żeby w przypadku "wyrobienia" pręta staba włożyć pod tą płaską cześć tulejek np. kawałki starego paska rozrządu...w razie by od wypracowania (zadawnionych luzów) jego przekrój był mniejszy od nominalnego[stabilizatora znaczy]..w takim przypadku dobierane w sklepie do średnicy staba mogą mimo nowości nie trzymać jak w książce
- Kamkiler
- Maniak
- Posty: 1279
- Rejestracja: 29 sie pn, 2005 8:05 pm
- Posiadany PUG: 205 TCTi
- Numer Gadu-gadu: 3470719
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
hmm pasek ?? to juz lepszym pomyslem jest wlozenie wiekszych gum sa rozne rozmiary ,w moim pugu sa dwa np 17 i 18 mm wiec wkladasz wieksze to jest lepsze rozwiazanie ... bo stabilizator pracuje tak ze przeciera te gumy i wlazenie podkladki od dołu np nic nie da .... ale to tylko moje zdanie .. pzdr
Czeka nas jeszcze duzo pracy http://www.kamkiler.205.pl
- arti
- Junior
- Posty: 119
- Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
- Numer Gadu-gadu: 8196186
- Login tlen: kapela_avanti
- Lokalizacja: Człuchów/pomorskie
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
ja jeszcze swojego zdania nie mam...to co mi "przemo" podpowiadał pochodzi z praktyki mechaników specjalizujących się w zawiechach francuzów podobno...
- Kamkiler
- Maniak
- Posty: 1279
- Rejestracja: 29 sie pn, 2005 8:05 pm
- Posiadany PUG: 205 TCTi
- Numer Gadu-gadu: 3470719
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
napewno jak wymienisz na nowe to juz bedzie dobrze jezeli masz jakies luzy to wsadz wieksze ... gumy to koszt ok 4 zł wiec grosze
Czeka nas jeszcze duzo pracy http://www.kamkiler.205.pl
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
Mi to wyglada raczej na praktyke paprochow. Tu paseczek, tam drucik, a pozniej peugeot sie sypie... no tak -francuskie auto
-
- Uzalezniony
- Posty: 994
- Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
- Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
Zalezy jaka masz srednice stabilizatora, u mnie jest 23 mm i jak wymienialem gumy to kupilem te od staba 22 (zielone) i mam ciasniej teraz, jak masz 22 to nieciekawie bo nie ma gum 21
- arti
- Junior
- Posty: 119
- Rejestracja: 17 paź śr, 2007 11:44 am
- Numer Gadu-gadu: 8196186
- Login tlen: kapela_avanti
- Lokalizacja: Człuchów/pomorskie
Re: Wymiana tulei stabilizatora -porady praktyków zbieram.
mam 23, więc jest lepiej...
przy okazji ciąg dalszy tematu: zabrałem się za wymianę tulejek, ale niestety już przy drugiej śrubie wystąpił problem - śruba odczepiła się od obejmy i teraz kręci mi się razem z nakrętką....nie ma innego wyjścia jak przyłapać spawarką i wtedy dopiero odkręcać....próbowałem jakoś zablokować od góry, ale tam jest dokładnie okrągły łeb śruby i nijak nie dałem rady...tak więc złożyłem na powrót i szukam spawarki na pożyczkę...a stuka teraz więcej jak przedtem
przy okazji ciąg dalszy tematu: zabrałem się za wymianę tulejek, ale niestety już przy drugiej śrubie wystąpił problem - śruba odczepiła się od obejmy i teraz kręci mi się razem z nakrętką....nie ma innego wyjścia jak przyłapać spawarką i wtedy dopiero odkręcać....próbowałem jakoś zablokować od góry, ale tam jest dokładnie okrągły łeb śruby i nijak nie dałem rady...tak więc złożyłem na powrót i szukam spawarki na pożyczkę...a stuka teraz więcej jak przedtem