Chodzi ci o gumy- silentbloki wahacza ?
Wyciągasz wahacz. Najlepiej z jednej strony ściąć brzeszczotem wystającą część gumy a dokładnie tego metalowego kołnierza.
Potem w imadło czy coś podobnego. W ścięty kołnierz włożyć jakiś dopasowany wałek, rurkę itp i walić młotem, aby wyciągnąć te stare gumy. Ja pierwszym razem wyciągałem jakoś dziwnie i długo mi zeszło na tym
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
. ścięcie brzeszczotem chyba najlepsze.
Oczyścić dzurę szczotką drucianą itp i wkładać nowe gumy np. imadło i powoli je wsuwać uważając aby wchodziło symetrycznie.
Wahacz przykręcasz do samochodu - śruby na lekko (niedokręcone). Dopiero jak postawisz auto na koła dokręcaj wszystkie śruby (do sanek, stabilizatora, sworzeń do zwrotnicy).
Zawsze jest mały problem z wyciągnięciem/założeniem wahacza. Trzeba trochę pokombinować.
Może doświadczeni koledzy mają jakiś sprawdzony sposób i w jakiej kolejności. Bo jak wykręcę z sanek to ciężko wyciągnąć sworzeń ze zwrotnicy, aby potem ściągnąć ze stabilizatora. Nie wiem może źle robie, ale po 10-15min walki mi się udaje
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
.
Przy wyciąganiu uważać na gumę ochraniającą sworzeń wahacza, aby nie uszkodzić.