guma do tylnego zawieszenia
- deejay
- Uzalezniony
- Posty: 900
- Rejestracja: 11 sty wt, 2005 7:37 pm
- Posiadany PUG: 1,6 GTI
- Numer Gadu-gadu: 3788033
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: guma do tylnego zawieszenia
hehe naprawde jesteś upierdliwy
Ale nie chce mi sie znowu do piwnicy specjalnie śmigać, może przy okazji
Ale nie chce mi sie znowu do piwnicy specjalnie śmigać, może przy okazji
- PAWLACZYSKIS
- Junior
- Posty: 189
- Rejestracja: 05 sty sob, 2008 7:52 pm
- Posiadany PUG: 205|1.4XY7|'89r
- Numer Gadu-gadu: 6209054
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: guma do tylnego zawieszenia
No nie ma sprawy Dzisiaj Ci odpuszczę, ale na jutro ma być Dzięki za zainteresowanie
http://www.PAWLACZYSKIS.205.pl - mój GREEN .
- PAWLACZYSKIS
- Junior
- Posty: 189
- Rejestracja: 05 sty sob, 2008 7:52 pm
- Posiadany PUG: 205|1.4XY7|'89r
- Numer Gadu-gadu: 6209054
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: guma do tylnego zawieszenia
Nie myślałem o tym, ale wydaje mi się, że dało by radę. Gumę taką mam, tokarka też jest. Do szczęścia pozostaje wykombinować mocowanie
http://www.PAWLACZYSKIS.205.pl - mój GREEN .
- deejay
- Uzalezniony
- Posty: 900
- Rejestracja: 11 sty wt, 2005 7:37 pm
- Posiadany PUG: 1,6 GTI
- Numer Gadu-gadu: 3788033
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: guma do tylnego zawieszenia
rozwiązanie jest na tyle dobre, że nie widać łba śruby i nie koroduje. Przeważnie jak się jeździ z urwanym odbojnikiem, śruba ta szybko koroduje i jest masakra. Sam sie zorientowałem że jezdzę bez tego ja wstawiłem większe felgi i na dziurach przy obciazeniu ocierała jedna opona. łep śruby przerdzywiały przy próbie odkręcenia stał się okrągły, pomógł przecinak i młotek.
Nie wiem czy opłaca się dorabiać, czy zainwestować w nowe.\
Ps. Podobno w maluchu są podobne - tak powiedział koles w sklepie jak szukałem.
Nie wiem czy opłaca się dorabiać, czy zainwestować w nowe.\
Ps. Podobno w maluchu są podobne - tak powiedział koles w sklepie jak szukałem.
- _GTI_
- Nowicjusz
- Posty: 81
- Rejestracja: 26 lip śr, 2006 1:09 am
- Posiadany PUG: GTI
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: guma do tylnego zawieszenia
U mnie tez jeden kiedys dawno odpadl i tak jak deejay pisze leb sruby przy probie odkrecania zrobil sie okragly, a sama sruba ani drgnie.
Jakies inne pomysly na jej wykrecenie? Nie wiem czy mlotkiem i przecinakiem dam rade ja ruszyc
Jakies inne pomysly na jej wykrecenie? Nie wiem czy mlotkiem i przecinakiem dam rade ja ruszyc
- PAWLACZYSKIS
- Junior
- Posty: 189
- Rejestracja: 05 sty sob, 2008 7:52 pm
- Posiadany PUG: 205|1.4XY7|'89r
- Numer Gadu-gadu: 6209054
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: guma do tylnego zawieszenia
Ja takie śruby rozwiercam... Zaczynam od małego wiertła które robi otworek prowadzący. Później coraz większe wiertła, aż do momentu kiedy dojadę do gwintu (trzeba to zrobić bardzo precyzyjnie). Taka rozwiercona śruba jest rozgrzana, bardzo osłabiona i wykręca się zwykłymi kombinerkami! Jeżeli ktoś to zrobi niestarannie i uszkodzi sobie gwint to rozwierca się dany otwór i gwintuje większym gwintownikiem...
http://www.PAWLACZYSKIS.205.pl - mój GREEN .
- _GTI_
- Nowicjusz
- Posty: 81
- Rejestracja: 26 lip śr, 2006 1:09 am
- Posiadany PUG: GTI
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: guma do tylnego zawieszenia
To jest metoda, ale w tym konkretnym przypadku to trzebaby belke zdejmowac zeby wiercic idealnie w osi sruby
Re: guma do tylnego zawieszenia
Idzie w osi bez ściągania belki przerabiałem to kiedyś..
Swoją drogą ciekawe, bo na tych fotkach śruba jest oddzielnie i trzeba wyjmować gumy z obejm, a oryginały jakie widziałem na autach miały tą śrubę przypunktowaną na stałe do obejmy, a obejma miała dodatkowe wypusty na zewnątrz za które się odkręcało cały odbój bez wyciągania samej gumy.
Swoją drogą ciekawe, bo na tych fotkach śruba jest oddzielnie i trzeba wyjmować gumy z obejm, a oryginały jakie widziałem na autach miały tą śrubę przypunktowaną na stałe do obejmy, a obejma miała dodatkowe wypusty na zewnątrz za które się odkręcało cały odbój bez wyciągania samej gumy.
501512021 Sprzedam wszystkie części silnikowe 1,8 diesel i 1,9TD od 5pln, szyberdach prostokątny30pln, drążki gti 19mm, stabilizatory 19mm i 16mm, wnętrze od forevera, inne
- PAWLACZYSKIS
- Junior
- Posty: 189
- Rejestracja: 05 sty sob, 2008 7:52 pm
- Posiadany PUG: 205|1.4XY7|'89r
- Numer Gadu-gadu: 6209054
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- rudi88
- Nowicjusz
- Posty: 98
- Rejestracja: 27 cze śr, 2007 6:12 pm
- Posiadany PUG: junior 1.0 91r.
- Numer Gadu-gadu: 0
- Login tlen: rudi88
- Lokalizacja: WAWA
Re: guma do tylnego zawieszenia
mozna spokojnie wstawic balwanki od malucha po 7-8 zeta za sztuke, tylko jak kupujecie to patrzcie czy sa z miekkiej gumy bo te ze sztywnej potrafia sie po miesiacu jazdy rozleciec
zakret, albo bokiem albo wcale
- _GTI_
- Nowicjusz
- Posty: 81
- Rejestracja: 26 lip śr, 2006 1:09 am
- Posiadany PUG: GTI
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
Re: guma do tylnego zawieszenia
Nie wiem czym to robiles, ale ja niestety nie mam takiej wiertarki zeby weszla miedzy srube, a wahacz bo inaczej to nie bedzie w osi juztomek pisze:Idzie w osi bez ściągania belki przerabiałem to kiedyś..
Swoją drogą ciekawe, bo na tych fotkach śruba jest oddzielnie i trzeba wyjmować gumy z obejm, a oryginały jakie widziałem na autach miały tą śrubę przypunktowaną na stałe do obejmy, a obejma miała dodatkowe wypusty na zewnątrz za które się odkręcało cały odbój bez wyciągania samej gumy.
Re: guma do tylnego zawieszenia
Kurde..hmm może coś pomieszałem... Na pewno nie wyciągałem wtedy belki, ale może tak było przy belce od 309, albo miałem inaczej ustawione drążki lub brak amorków tak że wahacz niżej zszedł.. Jakoś to zdziałałem
501512021 Sprzedam wszystkie części silnikowe 1,8 diesel i 1,9TD od 5pln, szyberdach prostokątny30pln, drążki gti 19mm, stabilizatory 19mm i 16mm, wnętrze od forevera, inne
-
- Uzalezniony
- Posty: 844
- Rejestracja: 25 maja czw, 2006 10:01 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Pruszków
Re: guma do tylnego zawieszenia
Zdemontować tylne koło i podnieść karoserię jak najwyżej zachowując odpowiednie środki BHP tj. włączony 1 bieg +kliny pod przednie koła + odłączony akumulator po (--) stronie.
Aby wykręcić śrubę po odboju wystarczy na jej łeb nałożyć większą nakrętkę,tak aby łeb wszedł do środka.Następnie wnętrze nakrętki przyspawać MIG-omatem aż do jej wypełnienia. Po jej częściowym ostygnięciu wykręcić kluczem oczkowym wykonując ruchy lewo i trochę w prawo. Otwór po śrubie oczyścić gwintownikami M8 ( zaczynając od wstępnego a następnie z jednym i potem z dwoma paskami. To info dla niewtajemniczonych w roboty ślusarskie.) Wkręcić nowe odboje. Ja zastosowałem puki co od Malucha.Wystarczy odciąć jedną część z bałwana a wystającą blachę stabilizującą położenie (dla Malucha) zeszlifować. Na gwint nałożyć smar /jak ktoś ma to CU-800/ i wkręcić do oporu.
Aby wykręcić śrubę po odboju wystarczy na jej łeb nałożyć większą nakrętkę,tak aby łeb wszedł do środka.Następnie wnętrze nakrętki przyspawać MIG-omatem aż do jej wypełnienia. Po jej częściowym ostygnięciu wykręcić kluczem oczkowym wykonując ruchy lewo i trochę w prawo. Otwór po śrubie oczyścić gwintownikami M8 ( zaczynając od wstępnego a następnie z jednym i potem z dwoma paskami. To info dla niewtajemniczonych w roboty ślusarskie.) Wkręcić nowe odboje. Ja zastosowałem puki co od Malucha.Wystarczy odciąć jedną część z bałwana a wystającą blachę stabilizującą położenie (dla Malucha) zeszlifować. Na gwint nałożyć smar /jak ktoś ma to CU-800/ i wkręcić do oporu.
Trzeba isc przez życie twardo, nie żałować wszystkich sił...