zasyfiony pojemnik z filtrem powietrza - diesel

[cheatoss]

postanowilem ostatnio po lekturze "peugeot205 sam naprawiam" wymienic filtr powietrza gdyz jak wyczytalem w dieslach wymienia sie go co 20.000km a co 10.000 kontroluje stan, ja pugiem przejechalem ponad 30.000 i nie wiem ile przede mna filtr nie byl wymieniany.. tak wiec zdjalem jedna rure, odkrecilem druga, wykrecam srubke pokrywy i podnosze ja.... to co tam zobaczylem ciezko okreslic brudem.. po prostu syf... filtr przelamany i zgiety, komora cala w oleju, pare motyli, i robakow =]

dlaczego olej wywala sie do filtra powietrza przez odpowietrzacz? ojciec stwierdzil ze za ostro jezdze, no i dodal ze zdarza sie to w pugach =] macie jakies doswiadczenie z tym? panowie z dieslami, co wy na to? :>

[cheatoss]

caly pojemnik oczywiscie w myjce olejowej wyczyscilem "na blysk" i zalozylem nowy filtr... za jakis 1000km tam zajrze... bo to nie jest normalne

[Ninja]

To jest normalne
Przynajmniej w dieslu to jest normalne. Jesli Ty mowisz ze przejechales 30 tys. km i tam nie zajrzales, a przed Toba to nie wiadomo ile ten filtr tam siedzial i robaki filtrowal, to sie nie dziw ze takie zoo tam miales.
Ja zmieniam filtr zawsze przy wymianie oleju co 10000 km. Puszka filtru jest wtedy troszke ochlapana olejem i jest tam troche insektow, zwlaszcza po lecie, ale nie jest to jakis tragiczny syf.
U Ciebie to oprostu bylo zapuszczone
Generalnie olej na filtrze powietrza w dieslu to nic nadzwyczajnego

[cheatoss]

po prostu bede zmienial tez co 10.000, a olej nagromadzony bede wycieral szmatka a nie wylewal =]

[Ninja]

Dokladnie
Ja mam tak samo

[cheatoss]

ninja, a jak z filtrem paliwa? tez wymieniasz co iles? czy nie miales takiej potrzeby... ostatnio doszedlem do wniosku ze nie tankujac do pelna tylko codziennie po 20zl, albo za 50 co 3 dni, jezdze na calym syfie z dna baku... a pompa moze nie byc wyrozumiala dozywotnie =]

[Ninja]

Filtr paliwa jak raz do roku wymienisz przed sama zima to bedzie dobrze.
Ja tak robie i nie mam z tego powodu zadnych problemow.

[Rychu]

jak raz do roku wymienisz przed sama zima to bedzie dobrze

Tylko zauważ że jedni robią rocznie 35 tys km (tak jak ja), a inni mogą tylko 5 tys
Także nie możesz powiedzieć żeby zmieniał raz w roku, bo tak samo powinno się zmieniać co ileś kilometrów (nie wiem jak to jest w dieslach).
Pozdro

[Ninja]

Wedlug zalecen w silniku wysokopreznym "filtr paliwa wymienia sie co 20.000 km lub raz do roku" - ksiazka Etzolda.
Napisalem raz w roku przed zima bo w dieslu w zimie swiezy filtr paliwa jest najbardziej potrzebny - jak nalejesz gorszej jakosciowo ropuchy (teraz nigdzie nie mozna byc pewnym co sie leje do baku...), to sie w niej parafina i inne syfy wytracaja w niskich temperaturach.
Oprocz tego "zaleca" sie zeby co ok. 10.000 km filtr paliwa w dieslu odwadniac - ja tego nie robilem, bo w ciagu roku przejechalem ok. 18.000 km i poprostu przed zima zarzucilem swiezy wklad - nic zlego sie nie stalo.
Czy ktos przejedzie w ciagu roku 30.000 km czy 10.000 km nie ma w tym przypadku az takiego znaczenia - chodzi o to zeby zima filtr byl dobry.

Tak jest w dieslach, o benzynowych nie mam bladego pojecia

[cheatoss]

20.000 lub raz do roku, to znaczy ze albo po przejechaniu 20.000 jesli zajmuje to 2 miesiace lub 6 miesiecy, a jesli przejezdzamy rocznie 5.000 to nie nalezy czekac 4 lat tylko wymienic po roku... taka zaleznosc

[Ninja]

Cos w tym jest co mowisz

[cheatoss]

tak samo jest z przegladami albo gwarancja w nowych autach

przeglady co roku albo co 15.000, czyli moze ich byc nawet 5 w roku

a gwarancja, piec lat, albo 100.000km... jak sie postaramy to gwarancja skonczy sie w rok =]

[maJkeL]

wiesz zawsze mozesz wyjac i obejzec filterek i zobaczyc w jakim jest stanie,jezeli jest bardzo zabrudzony to wiadomo ze trzeba wymienic a jak cost to go konkretnie wytrzep i jeszcze pare kilometrow zrobi:)ja kiedys zalalem takiego siuwaksu ze musialem wymienic filtr bo auto nie chcialo jechac i normalnie az zamulony byl caly.zeby dojechac do garazu to wytrzepalem go dobrze i jechal dalej:)a co do filtru brudu w filtrze powietrza to ja musze ze smutkiem przyznac ze moj zaczyna sobie tu i uwdzie wyrzocac olejek troche,to sa znikome ilosci bo na bagnecie nie idzie poznac ze ubywa i praktycznie od wymiany do wymiany jest stan z niewielkim usczerbkiem, ale silnik nie wygląda ciekawie niestety troszke jest ulany, ale kupie Detersil to go moze doprowadze do lepszego stanu

Co najwazniejsze chodzi bez zmian,pali malutko,kultura pracy na poziomie i przyspiesza niesamowicie (118Nm/2000obr)

pozdrawiam szczesliwych posiadaczy dieslow ze znaczkiem lwaaa