Hamulce - słabe, twardy pedał. Jaka przyczyna ?

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
rotel1

Hamulce - słabe, twardy pedał. Jaka przyczyna ?

Post autor: rotel1 »

Problem opisany w temacie. Wymieniłem przewody hamulcowe, no i płyn, a poprawy brak. Płyn nigdzie nie cieknie, a hamulce sprawiają wrażenie jakby zapowietrzonych - pomimo tego, że juz kilka razy je odpowietrzałem. Słyszałem, że problem może tkwić w pompie hamulcowej. Czy mogę ją naprawić ? Coś powymieniać ? Czy już nic z niej nie będzie i trzeba kupić "nową" ?

Jak rozwiązać ten problem ? Pomocy !
rotel1

Post autor: rotel1 »

Aha. I czy naprawię to sam, czy też konieczna będzie wizyta u mechanika ?
Awatar użytkownika
cheatoss
Maniak
Posty: 1656
Rejestracja: 24 maja pn, 2004 1:52 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: cheatoss »

pompa albo serwo.. nie wiem... ja mialem miekki pedal... potem pedal mozna bylo cisnac do deski, doslownie i wtedy dopiero kola sie blokowaly.. no a zanim dojechalem do domu (30 km) to wcisniety pedal do deski dzialal jak moj kiepski rekaw =]

przyczyna bylo walniete serwo, ale zanim do tego doszedlem wymienilem klocki, sprawdzilem okladziny i wymienilem cylinderek z tylu... dowiedzialem sie ze tarcze mam do wymiany i ze nawala odpowietrzacz co zapowiedzialo zabawe z wiertarka =]
ObrazekObrazekObrazek

sprzedany :(
rotel1

Post autor: rotel1 »

Ja ma twardy pedał - muszę go cisnąć z całej pary, aby trochę zaczął hamować, a i tak daleko się nie wciska. Mam też nowe tarcze klocki. To chyba pompa, tylko co z nią zrobić ?
Słyszałem, że podobno można kupić zestaw uszczelek i w niej powymieniać. Czy ktoś o tym słyszał, praktykował i może potwierdzić ?
Paweel

Post autor: Paweel »

rotel1 pisze:Ja ma twardy pedał - muszę go cisnąć z całej pary, aby trochę zaczął hamować, a i tak daleko się nie wciska. Mam też nowe tarcze klocki. To chyba pompa, tylko co z nią zrobić ?
Słyszałem, że podobno można kupić zestaw uszczelek i w niej powymieniać. Czy ktoś o tym słyszał, praktykował i może potwierdzić ?

a silnik pracuje normalnie ???
tzn. nie gaśnie jak wciśniesz hamulec ?
albo jakoś dziwnie obroty nie pływają ???

pompa na 99% nie jest uszkodzona ... uszczelki jak padną to pedał raczej wpada w podłogę ...

a jak jest twardy to serwo ...
albo przewód podciśnieniowy ale wtedy silnik by sie dziwnie zachowywał. :?
Awatar użytkownika
Ninja
Uzalezniony
Posty: 640
Rejestracja: 11 gru czw, 2003 6:42 pm
Posiadany PUG: '90 1.8 XLD (był)
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Ząbki k. W-wy

Post autor: Ninja »

Wymienia sie uszczelki w pompie ale z tego co ja wiem wtedy objawy sa raczej podobne jak mial cheatoss - pedal miekki, daje sie wdepnac do oporu a hamulce i tak sa slabe.
A Ty masz twardy pedal, wiec ja nie wiem czy to moze byc pompa.
Mowisz ze masz nowe tarcze i klocki, moze sa niewlasciwe, albo ktos (lub Ty :wink: ) zle je zamontowal?
Trudno powiedziec :roll:
Był - 1.8 D, 60 KM/4600 obr./min., 110 Nm/2600 obr./min. - masakrator :twisted:

Jest - VW ;)
rotel1

Post autor: rotel1 »

Tarcze są ok, klocki też - bo zawsze takie kupowałem. Nie mam też ubytków płynu hamulcowego.

Co robić, co robić ?
Awatar użytkownika
cheatoss
Maniak
Posty: 1656
Rejestracja: 24 maja pn, 2004 1:52 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: cheatoss »

jak masz zaufanego mechanika to najlepiej sie go poradz... to sa hamulce a nie zepstuy nawiew... dobre hamulce gwarancja bezpieczenstwa =]

ja mam troche latwo, bo moj ojciec jest mechanikiem, i raczej moge mu zaufac i siebie samego w koszta nie w pedza ;D

spytam sie go, ale na razie jestem poza domem =]
ObrazekObrazekObrazek

sprzedany :(
marecki

Post autor: marecki »

mi wlasnie nieco obroty spadaja po nacisnieciu hamulca. To w miare normalne czy cos jest nie tak? juz pomijam fakt,ze jak mam wlaczone swiatla i lwasnie nacisne hamulec to kierunki nie dzialaja...
Paweel

Post autor: Paweel »

marecki pisze:mi wlasnie nieco obroty spadaja po nacisnieciu hamulca. To w miare normalne czy cos jest nie tak? juz pomijam fakt,ze jak mam wlaczone swiatla i lwasnie nacisne hamulec to kierunki nie dzialaja...

no to wszystko jasne ... padnięte servo
a to ze kierunki nie działają to pewnie zanieczyszczone styki w lampach albo coś ;)
rotel1

Post autor: rotel1 »

A mi przy hamowaniu silnik nie zwalnia obrotów, ani nic nie miga, mruga, itp ...
Paweel

Post autor: Paweel »

rotel1 pisze:A mi przy hamowaniu silnik nie zwalnia obrotów, ani nic nie miga, mruga, itp ...
łoo to nie servo :P

heh nie spojrzałem kto posta napisał :)



ale i tak stawiałbym na servo...
bo to ono jest odpowiedzialne za wspomaganie hamulca
a jak pedał twardy to wspomagania nie ma albo jest słabe ...
marecki

Post autor: marecki »

a wyjaśnijcie jescze prosze co to jest to tajemnicze servo...nie mam pojęcia.
Awatar użytkownika
cheatoss
Maniak
Posty: 1656
Rejestracja: 24 maja pn, 2004 1:52 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: cheatoss »

po krotce wyjasnil Pawell, a o ile sie dobrze orientuje znajduje sie ono obok pompy pod zbiorniczkiem z plynem hamulcowym =]
ObrazekObrazekObrazek

sprzedany :(
rotel1

Post autor: rotel1 »

A ja to już mam sprawne hamulce - niemalże żyletka. Wymieniona została membrana w pompie - w sumie wraz z robocizną zapłaciłem 60 PLN. Okazałem się "łosiem", bo podejrzewałem tą przyczynę, ale nie chciało mi się w tym grzebać.
ODPOWIEDZ