BARDZO SMUTNE ZDARZENIE...

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Roberto

BARDZO SMUTNE ZDARZENIE...

Post autor: Roberto »

Byłem wczoraj wieczorem świadkiem bardzo smutnego zdarzenia. Chłopaczek jechał Pugiem 106 i na zakręcie przed moim domem wyleciało mu całe przednie koło z wahaczem. Przy tym wszystkim dokładnie pogiął i poskręcał cały błotnik. Z auta polał się płyn hamulcowy, a ja patrzyłem jakby lała się krew... Poleciałem na dół i jakoś udało się to wepchnąć. Auto o własnych siłach potoczyło się jeszcze na najbliższy parking. Od razu pomyślałem jakbym się czuł, gdyby cos takiego wydarzyło się mnie... Przecież chyba 106 i 205 mają taki sam przód? Co waszym zdaniem mogło się stać w samochodzie tego nieszczęśnika?
Awatar użytkownika
Michal
Junior
Posty: 465
Rejestracja: 02 maja ndz, 2004 1:11 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Wieliczka
Kontakt:

Post autor: Michal »

Moim zdaniem wylecialo mu cale przednie kolo z wahaczem :lol:
Moj profil -> http://www.Michal.205.pl
Automobilklub Galicyjski -> http://www.agalicyjski.pl
Awatar użytkownika
Rychu
Uzalezniony
Posty: 609
Rejestracja: 21 paź wt, 2003 9:56 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Rychu »

Tak!
Myślę że Michal ma rację........aczkolwiek mam troszkę inne zdanie....
Według mnie przyczyna mogła byc tylko jedna:::::::::
najprawdopodobniej wyleciało mu całe przednie koło (wydaję mi się że razem z wahaczem, ale tego nie jestem pewien).
Peugeot 205 1.4GT LPG
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
Awatar użytkownika
Ninja
Uzalezniony
Posty: 640
Rejestracja: 11 gru czw, 2003 6:42 pm
Posiadany PUG: '90 1.8 XLD (był)
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Ząbki k. W-wy

Post autor: Ninja »

Mysle ze obaj sie mylicie... Moim zdaniem to calutkie przednie kolo z wachaczem mu wylecialo :lol: :lol: :lol:
Był - 1.8 D, 60 KM/4600 obr./min., 110 Nm/2600 obr./min. - masakrator :twisted:

Jest - VW ;)
rotel1

Post autor: rotel1 »

Ja z kolei twierdzę, że rozkraczył mu sie samochód :) :) :)

Może się to generalnie zdarzyć każdemu, dlatego wraz z zaprzyjaźnionym mechanikiem co jakich czas zaglądam pod spód i przyglądam się różnym elementom, czy nie ma luzów itp.
Awatar użytkownika
Kaktus
Maniak
Posty: 1567
Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Kaktus »

Dokladnie. Sruby lubia sie odkrecac, luzowac, naciagac, a stal lubi rdzewiec, zwlaszczaa po naszej kochanej soli.

Trzeba zagladac pod swoje autka od czasu do czasu.
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.

DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!

"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
Awatar użytkownika
simonszop
Junior
Posty: 208
Rejestracja: 01 lut ndz, 2004 2:42 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: simonszop »

rotel i Kaktus => chyba nie macie racji :!:
Z opisu Roberto wynika, ze najprawdopodobniej wylecialo kolesiowi
przednie kolo i to w dodatku razem z wahaczem :!: :!:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
rotel1

Post autor: rotel1 »

ta
Awatar użytkownika
adidj
Junior
Posty: 354
Rejestracja: 05 lut czw, 2004 11:37 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Post autor: adidj »

hehehehe :D :lol:
peugeot 205 a zarazem audi B3
Mav309
Uzalezniony
Posty: 710
Rejestracja: 30 wrz wt, 2003 11:38 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Mav309 »

ech te zwrotnice, swoznie...tuleje...
pieta ahillesowa pugow :/
P309 GTI 1.9 "Rallye"
F126 P 0.6 "Blue Thunder"
Roberto

Post autor: Roberto »

Widzę że niektórzy mają świetne samopoczucie. NIestety takie rzeczy się zdarzają i zanim wylądujecie na lawecie, może spuścić trochę powietrza z pewności, że nasze auta są the best... Ja na drugi dzień dokładne przejrzałem spód auta - po prostu zrobiło mi się faceta żal i może trochę za bardzo wczułem się w jego rolę...
ODPOWIEDZ