Warszawskie pogaduchy :)

[Jarmarek]

Ja, ja pojadę !

Ciechom nie dołączy bo jedzie z nami

[Dervozavilus]

To poróbcie fotki i pochwalcie się później co widzieliście...
No i może się upomnę o jakąś paczkę fotek z naszych spotkań?...

[Zuza]

no to fajnie że tu zajrzałam
Widzę że mój mąż nie dość że umawia się z facetami to jeszcze wyjeżdża a ja o tym nic nie wiem
Internet to jednak skarbnica wiedzy

[ciechom]

chwila chwila ... jeszcze nie powiedziałem że jadę ... ani że nie jadę

i już się nie umawiam bo mam Żonę

[Jarmarek]

oj... widzę że wkopałem Ciechoma

Rozumiem że chciałeś zrobić Zuzi niespodziankę ?

[cejot]

Po rozpatrzeniu plusów i minusów odpuszczam wyjazd na "Fordowisko". Bawcie się dobrze.

Kamil, możliwe, że was któregoś dnia odwiedzę jak będziecie na kajakach.
Czarek, będziemy działać w sobotę. Szykuj się! Jakby ktoś chciał wpaść popatrzeć i pogadać to niech się odezwie.

[ciechom]

Nom robię niespodziankę ale nie Zuzi nie jadę ... na fordowisko

[Dervozavilus]

Nie wytrzymam! Permanentna inwigilacja!

[Jarmarek]

Czarek, ale o co chodzi?

[Dervozavilus]

o to, ze Ciechom, po zinwigilowaniu, już nie jedzie na "Fordowisko"

[ciechom]

... no nie jadę ... mam sporo ogarniania w domu :/

[Jarmarek]

hihi ... kura domowa

[Dervozavilus]

dobra, już się nie nabijam
a wiadomo coś z tym 16-17 sierpnia?

[cejot]

ciechom, to ogarnij w domu i wpadnij do nas

No właśnie, co z tym 16-17 sierpnia?

[Zuza]

Nie kura domowa tylko porządny mąż
My 16-17 mamy wolny bo to środek naszych urlopów.