Właśnie, czy ktoś może mi powiedzieć, jakie są objawy padających łożysk McPhersonów z przodu?
Bo po powrocie z Hiszpanii, przy pierwszym skręcie o 90 stopni już w Wawie coś zaczęło mi strasznie trzeszczeć z przodu (treszczy też przy przejeżdżaniu przez większe nierówności, dlatego myślę, że to te łożyska). Na razie modlę się żeby to nie była padająca przekładnia, bo się chyba sieknę z radości
![Wink :wink:](./images/smilies/wink.gif)
.
Jeszcze jedno - czy jest jakiś sposób żeby nasmarować te gumy bez zdejmowania kolumn z samochodu i ich rozbierania (napuściłem na razie trochę WD-40 przez otwory górnych gniazd, ale wiem że to wiele nie pomoże)? Jakiś taki chytry patent?
Pozdro
Piweł