Peugeotowe znaleziska na Polskich drogach i parkingach

[Orfister]

Problem w tym, że z gościem nie ma kontaktu..

[Agnieszka]

Byłam tam dzisiaj.
Samochód jak stał tak stoi, ale nikogo nie było.
Może dlatego, że sobota? Nie wiem.
Jak będę u rodziców następnym razem to znowu spróbuję tam podjechać.

[Orfister]

A ja znalazłem starą fotę...auto do wożenia gnoju, kartofli, betonu luzem i kurczaków na targ...

[Agnieszka]

W sobotę znowu byłam u tego gościa, ale znowu nikogo nie zastałam. Za to z dwieściepiątki zniknęły przednie światła.

[Orfister]

Heheheh .... szkoda Twojego czasu.. na wiosnę zapewne nie będzie juz kół, szyb ..

[deejay]

w Gdyni też jeden korzenie już puszcza, i to niefartownie pod drzewem zaparkowany...

[Orfister]

Prze....rane

[Marin205]

przypadki chodzą po ludziach

[Orfister]

Ale kicha - dobrze ze tylko tyle... musiało być przy małej prędkości...inaczej nie wyglądało by to tak dobrze

[Orfister]

Budzę się dziś rano...w gaciach latam po domu, wyglądam przez okno i co widzę ?
2xCTI pod moim blokiem.
Kurde myślę sobie..o co kaman...nic nie piłem więc się obraz rozwarstwić nie mógł...
zarzuciłem coś na dupę - schodzę na dół...i faktycznie stoi mój a nieopodal drugi...
Pamiętacie tego co był w Lodzi do sprzedania ?
cały porobiony , niby koleś dla żony go zrobił i został jedynie dach do wymiany... dokłanie ten egzemplarz stoi teraz u mnie pod blokiem..
wsadziłem mu kartkę za szybę, póki co zero odzewu...kartka od rana kwitnie za szybą...
Bardzo ładny jest, malowany cały ale bardzo dobrze ktoś to zrobił...prezentuje się wyśmienicie..prócz dachu...
No że to musiało mnie spotkać.
Będę na bierząco informował o "znalezisku"

[DelighT]

Orfi jakby Ci się udało go kupić czy coś... To ja chętny żeby kupić go od Ciebie

[Orfister]

Właśnie zastanawiam się czy ktoś kupił dla siebie, czy na handel...pożyjemy zobaczymy...

[esti]

Wiesiek, nie ma szans.... ja go biorę....

[Małysz]

Orfi super sprawa.
Byc może to czwarte auto klubowe w naszym mieście będzie i do tego ładne.
No i Twój bezdachowiec będzie miał teraz kompana

[Orfister]

Oby - mój już się ożywił z radości jak zobaczył kolegę obok,,