jest wyżej że jak jest zawias w drzwiach padnięty to tylko kombinacja pomoże! jak się mnie tak stanie to poszukam na złomie puga (najlepiej 5cio drzwiowego) i z tylnich drzwi wyjmę te zawiaski, wizyta u blacharza i je wspawa na miejsce tych starych i mam zawiasy na następne 15 lat!
Panowie potrzebuje zdjąć drzwi kierowcy! i teraz tak wszystkie śrubki w pozostałych drzwiach odkręcają się normalnie, a u kierowcy lipa poza tym śrubkę wkręca się w zawias od drzwi, a w tych drzwiach śrubki stoją w miejscu jak się rusza drzwiami tak jak by była na stałe zespawana z zawiaskiem od karoserii.. co to? tak w drzwiach kierowcy jest? czy ja mam jakieś zakombinowane? macie jakieś pomysły jak to odkręcić? wd-40, dobry torx i młotek już wypróbowane! jakim cudem ten sworzeń tak się zapiekł w zawiasku? jak próbuję odkręcić to widzę że łeb śruby pracuje, ale prędzej strzeli łeb tej śruby niż to puści..
ja ostatnio robilem taka operacje w swoim gti kosztowalo mnie to 6 zł za calosc(Lewe prawe drzwi) oraz 1,5h roboty.
kupilem tuleje rozprezne(ustalajace) w sklepie ze srubkami 8mm,rozwiercilem zawiasy wiertlem, wbilem nowe tuleje i po zawodach.a poza tym orginalne tuleje czasami nic nie dadza bo gniazda moga byc za bardzo zuzyte.
jak cos to mam takie orginalne tuleje do sprzedania za 10 zł oddam+koszt przesylki
xtrack, jak wierciles w tych przyspawanych do budy czesciach? Bo ja sie przymierzam dot ego co opisales ale za nic nie dojdzie sie zwykla wiertarka i zwyklym wiertlem, trzeba by miec jakies przedluzane wiertlo albo bardzo krociutka wiertareczke