Historia długa mego Puga, który pomału odbiega od ORFINAŁU

Większe projekty, odbudowy i renowacje, przygotowanie do rajdów.
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁ

Post autor: Orfister »

Kolejne spostrzeżenia po porannym uruchomieniu i 25 km trasie..
Uruchamia się bardziej płynnie i mimo zimnego silnika utrzymuje obroty 1050 ( jak w JAZ hehehe )
Oczywistym jest, że teraz pokazuje większe ciśnienie - nieznacznie ( o grubość ) czubka wskazówki - ale mimo wszystko. nawet gdy olej sięga 100 stC ciśnienie nie spada poniżej 4,5 bara podczas jazdy
tak więc ogólnie jestem z manewru zadowolony choć jest jeden minus - oddaliłem sie tym sposobem od Orfinału :lol:
Awatar użytkownika
kubas
Maniak
Posty: 1183
Rejestracja: 14 lip pt, 2006 10:15 am
Posiadany PUG: rallye
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁ

Post autor: kubas »

Orfister pisze:oddaliłem sie tym sposobem od Orfinału :lol:
8)7 8)7
Awatar użytkownika
joker
Junior
Posty: 109
Rejestracja: 09 kwie pn, 2007 11:16 pm
Posiadany PUG: brak
Numer Gadu-gadu: 2028006
Lokalizacja: Płock

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: joker »

super autko, może kiedyś uda mi się je zobaczyć, w sumie mam niedaleko :-)
Były : 205 GTi (Rajdówka)
Obecny : 208 GTi FL
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁ

Post autor: Orfister »

W Gostyninie bywam niezbyt często - bo na stałe mieszkam w Skierniewicach, bajczęściej w jakieś weekendy jeżdzę do rodziców...
Ale bardzo chętnie się spotkam...
podaj na PW jakieś namiary do siebie...
pozdrawiam
Mateusz
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Orfister »

Ostatnio miałem przygodę, spowodowana niestety co tu kryć, moim zaniedbaniem..
Miałem juz jakiś czas temu kłopot z ładowaniem ale z braku czasu jakoś zaniedbałem ten temat...
Skończyło się na tym, że w nocy nie dojechałem do domu...
Akumulator rozładował się od świateł i niestety nie było opcji dalszej podróży...gdy już było źle, miałem świadomość że mogą być kłopoty, zdecydowałem się jednak na podróż...łudząc się że dam radę...
Niestety...
I tu WIELKIE PODZIĘKOWANIA dla Jarmarka, który nie zważając na późną porę ruszył mi z odsieczą..
Marku jesteś wielki i dziękuję CI bardzo za pomoc...


A winowajcą były oczywiście szczotki i spiłowany nie wiedzieć czemu tylko jeden komutator...
poniżej foto po rozebraniu...

Zakupiłem nowy alternator, teraz mam pewność, że pojeżdżę kilka lat bez obawy o ładowanie..
Miałem jeszcze obiekcje co do akumulatora, czy w przypadku ogromnego rozładowania nie spłynęła masa czynna, ale wychodzi na to, że jest wszystko ok, bo po kilku dniach jazdy ze sprawnym alternatorem, oczko w akumulatorze znów się zazieleniło...
Załączniki
Obraz 202.jpg
Obraz 201.jpg
Obraz 122.jpg
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Orfister »

Poniżej kilka nowych zdjęć z wypadu na działkę w towarzystwie drugiego CTI ( tego ode mnie z bloku ) :D
Załączniki
Obraz 227.jpg
Obraz 225.jpg
Obraz 224.jpg
Obraz 221.jpg
Obraz 214.jpg
Obraz 208.jpg
Awatar użytkownika
Małysz
Uzalezniony
Posty: 815
Rejestracja: 09 maja śr, 2007 11:08 pm
Posiadany PUG: 307 2.0 90HDI; dawniej 205 GT 1.6 i 1.8D
Numer Gadu-gadu: 4121955
Login tlen: adamdrozdzu
Lokalizacja: Żyrardów
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Małysz »

Noo. Super sesja. Ładnie sie prezentuja.
Kiedy to było i dlaczego ja sie kurde nie załapałem, co?
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁ

Post autor: Orfister »

W zeszłym tygodniu...wydaje mi się, że wtedy siedziałeś za kółkiem heheh, ale nic straconego... :mrgreen:
Jarmarek
Maniak
Posty: 1435
Rejestracja: 17 paź ndz, 2004 11:54 pm
Posiadany PUG: 205 CTi
Numer Gadu-gadu: 2422735
Lokalizacja: Warszawa

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Jarmarek »

Cieszę się że już wszystko OK.

Super fotki!
Czemu nie zakładasz odpowiednich felg ? 8)
Awatar użytkownika
Florek2b
Peugeot 205 Master
Posty: 2196
Rejestracja: 10 gru pn, 2007 5:34 am
Posiadany PUG: 205 GR 1,9 (jak ktoś jeszcze ma 1,9 w 5 drzwiach niech da znać :D)
Numer Gadu-gadu: 1958447
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Florek2b »

Orfister pisze: A winowajcą były oczywiście szczotki i spiłowany nie wiedzieć czemu tylko jeden komutator...
poniżej foto po rozebraniu...
Ja ostatnio miałem do czynienia z niedziałającymi alternatorami i mogę powiedzieć że zawsze to dolna szczotka i dolna bieżnia jest tą która jest dużo bardziej zjechana 8)7
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁ

Post autor: Orfister »

Czemu tak się dzieje ?
Awatar użytkownika
Kamkiler
Maniak
Posty: 1279
Rejestracja: 29 sie pn, 2005 8:05 pm
Posiadany PUG: 205 TCTi
Numer Gadu-gadu: 3470719
Lokalizacja: Łomianki

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: Kamkiler »

może jest bardziej obciążona ? kwestia sprężynki ? ciężko wyjaśnić
Czeka nas jeszcze duzo pracy http://www.kamkiler.205.pl
Awatar użytkownika
Dervozavilus
Maniak
Posty: 1152
Rejestracja: 26 kwie czw, 2007 12:37 pm
Posiadany PUG: 205 LucKy LooK 1.4 XSi
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: WF
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁ

Post autor: Dervozavilus »

piękne foty...
Orfi, podeślij mi jakąś fotę swojego Ceteika w rozdzielczości 1280x1024, żebym mógł w pracy na pulpit sobie wrzucić :) Koniecznie z otwartym dachem ;)
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁ

Post autor: Orfister »

Miło mi że Ci się podoba O-) ...da się zrobić - nawet w o wiele większej rozdzielczości jeśli chcesz. :Y
podaj mi @ do siebie

Zapowiada się ciepły i słoneczny weekend, więc zapewne spłodzę :oops: nowe foty jakieś..
Awatar użytkownika
precyzyjna
Junior
Posty: 189
Rejestracja: 11 mar wt, 2008 2:56 pm
Posiadany PUG: 205 GTI, 205 GRD
Numer Gadu-gadu: 2595383
Lokalizacja: W-wa

Re: Historia długa pewnego Puga, który po mału sięga ORFINAŁU...

Post autor: precyzyjna »

Ja też poproszę o taką fotkę ... :)
ODPOWIEDZ