standardowo trafil sie b5 tdi ale to nic szczegolnego.
Moze ciezko w to uwierzyc ale dopiero drugi raz w karierze spotkalem na swiatlach calibre(za pierwszym razem prowadzila dziewczyna wiec nie ma o czym mowic) Marzenie sie spelnilo i po leniwym starcie minalem szybciej startujaca cali, Lolo jechal z panna, miny bezcenne(tak twierdzi kolega siedzacy z tylu, ja sie nie ogladam

Potem jeszcze byl golf drei z typowym posiadaczem ktory ma 1,8 i mysli ze wymiecie kazdego spod swiatel, po szybkim minieciu, przed wrzuceniem 3 zauwazylem patrol drogowki i bylo po zawodach.(bynajmniej mnie nie zlapali, po prostu nie wypadalo
