Powiedzcie sami jak to tak naprawdę jest........

Tutaj możemy rozmawiać o Peugeocie 205. Nie postować o sprawach technicznych.
paweb

Powiedzcie sami jak to tak naprawdę jest........

Post autor: paweb »

Witam,

Chciałem się Was zapytać jak to naprawdę jest z Waszą miłością do 205.Pozornie każdy z nas lubie te autka a widze na allegro ze kupa ludzi z grupy chce sprzedac je poprostu.Czy fakt posiadania 205 jest dla Was czymś przymusowym.Jak to jest ? Odpowiedzcie.
Awatar użytkownika
TOMBIKE
Uzalezniony
Posty: 644
Rejestracja: 12 wrz pt, 2003 6:10 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: TOMBIKE »

ja kocham to autko, wiem że przede mną długa droga, remont silnika, zawiecha przód i tył, instalacja gazowa, cena za wszystko przekroczy realną wartość auta....a jednak chcę to zrobić i jeździć tym autem...bo cholera fajne jest :roll:
Awatar użytkownika
samer
Uzalezniony
Posty: 741
Rejestracja: 07 cze sob, 2003 5:00 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: samer »

Ja sie zakochalem , gdy z bratem zobaczylismy nasza w komisie :) nastepnego dnia byla nasza :) tu i tam troche porzyczki :)
Wiem ze niektorzy moga pomyslec ze niszczymy to autko w rajdach ,ale dzieki nam ono przezywa druga mlodosc :) (nowy silnik, zawias itd)

Jezeli w dalszej przyszloci bedzie trzeba kupic auto bardziej zaawansowane technicznie to tylko peugeot! A 205 jakas musi byc ,chocby w grazu na niedzielne przejazdzaki :)
Awatar użytkownika
iveras
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź wt, 2004 9:27 am
Posiadany PUG: Roland Garros
Numer Gadu-gadu: 1660813
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdansk

Post autor: iveras »

Zajrzyj do profilu Artiego na stronie fan klubu. Parę ostatnich komentarzy poświęciłem z nim na dyskusję o tej właśnie tematyce co twój post. Idź sprawdź! :)
If she said "it's Chelsea or me" ... would You miss her?
_________________
Suzuki GSF600S "Barracuda"
BubuPN

Post autor: BubuPN »

ja niestety 205 jeżdżę z musu, bo nie miałem nic do gadania przy wyborze auta, ale tym samym po remoncie silnika i kilku innych naprawach rodzice przekonali się, że nie są takimi super znawcami i nie ma co napalać się na pierwsze lepsze auto, również mam nadzieję, że jak najszybciej zamienię tego francuza na coś bardziej cywilizowanego :mrgreen:
Awatar użytkownika
cheatoss
Maniak
Posty: 1656
Rejestracja: 24 maja pn, 2004 1:52 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: cheatoss »

p205 to moje pierwsze autko i po prostu sie w nim zakochalem... podobnie jak samer, tez pierwsze spotkanie odbylo sie w komisie =] byl strasznie zapuszczony, brudny i zaniedbany... wizualnie mniej wiecej juz go doprowadzilem do dobrego stanu.. teraz na biezaco ciagle cos wychodzi... bo to amortyzatory, to cos tam... ale kocham go =]
ObrazekObrazekObrazek

sprzedany :(
Awatar użytkownika
_Ryba_
Junior
Posty: 427
Rejestracja: 27 wrz sob, 2003 3:48 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: _Ryba_ »

hmm co tu duzo pisac...ja puga(choc jeszcze nie jest moje) kocham jak zadne inne autko..zanim moi rodzice kupili puga mielismy fiata 126p...i przesiadka z malucha do puga to bylo dla mnie cos jak przesiasc sie do mercedesa..dbam o to autko pielegnuje...a jak juz bede mial prawko i wystarczajaco duzo funduszy to chce sobie sprawic 1.9 GTI nie chce zadnego innego autka...moi kumple sie podniecaja bumetami...a ja im tylko powtarzam zeby poczekali az ja sobie kupie puga GTI to nie bede mieli ze mna zadnych szans..poprostu 205-tka wymiata i nie ma sobie rownych w tej klasie...
<<<Moja Furka SPRZEDANA!!!!>>>
____________________________________
http://www.djbizzy.prv.pl
SERDECZNIE ZAPRASZAM!!
Awatar użytkownika
molten
Nowicjusz
Posty: 73
Rejestracja: 09 mar wt, 2004 2:38 pm
Posiadany PUG: --/ Laguna III
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: lodz

Post autor: molten »

Ja mam 205 z wlasnej woli, nie jest to dla mnie zaden przymus, i kupilem w pelni swiadomie. I to pomimo wszelkich ogolnych narzekan na auta francuskie. O wiele dluzej ode mnie ma 205 kumpel, jezdzilem z nim duzo, wiedzialem na co auto stac, jakie ma bolaczki. Za takie pieniadze uwazam ze nie ma lepszego samochodu.
Humve
Junior
Posty: 325
Rejestracja: 21 sty śr, 2004 7:57 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Post autor: Humve »

tak samo ryba miałe majpierw moi rodzice mieli fiata126p a potem sprowadziliśmy puga z Niemiec, to też dla mnie była rewelacja, a teraz ja sie opiekuje tym autkiem bo tata nie ma czasu żeby się nią zajmować.
PRAWKO odebrane 7 luty 2007 i autko juz moje 205 1,4 60KM + GAZ
Awatar użytkownika
Ninja
Uzalezniony
Posty: 640
Rejestracja: 11 gru czw, 2003 6:42 pm
Posiadany PUG: '90 1.8 XLD (był)
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Ząbki k. W-wy

Post autor: Ninja »

A ja dostalem auto od "starego" jak sobie kupil wieksze i generalnie lubie go bo jest przede wszystkim taniutki w utrzymaniu i jak na tak starego dieselka bardzo pozytywnie zaskakuje ludzi (moj kolega po przejazdzce moim autem zmienil zdanie o dieslach - juz nie uwaza ich za klekoczaco-halasujaco-kopcaco-trzęsące pierdziele :lol: przynajmniej juz nie wszystkie ) :wink:
Był - 1.8 D, 60 KM/4600 obr./min., 110 Nm/2600 obr./min. - masakrator :twisted:

Jest - VW ;)
miketd

Post autor: miketd »

ja w swoim pugu zakochałem sie 12lat temu,miała go znajoma z mojej ulicy,sjej rodzice mają rodzine we francji więc sprowadzili je na 18ste urodzinynowego grafitowego turbo dieaselka,trzy lata temu zadzwoniła ze sprzedaje okazyjnie bo kupuje 206tke. i tak mam do dzis moją kochaną laleczke
Awatar użytkownika
Ninja
Uzalezniony
Posty: 640
Rejestracja: 11 gru czw, 2003 6:42 pm
Posiadany PUG: '90 1.8 XLD (był)
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Ząbki k. W-wy

Post autor: Ninja »

miketd pisze:[...] i tak mam do dzis moją kochaną laleczke
Mowisz teraz o samochodzie czy znajomej z ulicy? :wink:
Był - 1.8 D, 60 KM/4600 obr./min., 110 Nm/2600 obr./min. - masakrator :twisted:

Jest - VW ;)
miketd

Post autor: miketd »

o samochodzie , znajoma to juz stara dupa i ma bachora,ale coś jest z tą miłością do pugów bo ona się poryczała jakpodpisywaliśmy umowe
paweb

Post autor: paweb »

Jeżeli ktoś nie jest miłośnikiem 205 to szybko zrezygnuje z posiadania tego autka - taka prawda, ale trudno sie dziwić dlaczego tak jest....

Ja miałem XS i jakiś czas temu go sprzedałem i powiedziałem sobie, że nie chcę już starego puga ponieważ dużo trzeba grzebać przy nim i nie jest to wytrzymałe auto - no cóż taka była ówczesna technologia -ale ostatnio znowu wróciła mi ochota na 205 jak obejrzałem sobie jednego GTI i kto wie czy go nie wezmę.

To autko ma coś w sobie i naprawdę trzeba na nie popatrzeć z innej perspektywy.Ładnych okazów nie ma już zbyt wiele.Jednak prawdą jest również fakt iż, żeby kupić powiedzmy ładnego GTI to naprawdę trzeba się nieźle przyłożyć do szukania, pozatym ten model nie jest tani bo za dobry okaz trzeba jednak trochę dać - za tą kasę można kupić coś mniej awaryjnego i bardziej powszechnego - krótko mówiać to nie jest auto dla osoby która szuka normalnego samochodu do codziennej jazdy (ze względu na jego awaryjnośc i delikatność) - chyba się ze mną zgodzicie.
Awatar użytkownika
samer
Uzalezniony
Posty: 741
Rejestracja: 07 cze sob, 2003 5:00 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: samer »

Problem awaryjnosci to nie peugeot ale lata '80.Model byl projektowany 82/83 a wyszedl w 84r, to juz 20 lat! Inne auta z przed 20 lat tez nie naleza do aut nie zawodnych.

Jest kilka rzeczy ktore roznia PSA (peugeot i citroen) od innycj aut :)

1)Ma to miejsce w zimowy ranek :D Kuzyn ma BXa i 405tke, nigdy nie mial z tym problemow, a sasiedzi owszem (ford,opel,vw) ,te same roczniki. 205tka nasza tez nigdy nie zawodla zima.

2)Delikatnosc , o tak , niestety,auta sa robione tak(przynajmniej byly robione w taki spob do lat '90) aby wazyly malo.Jest za to zaleta w tym taka,ze mniej pala i jest lepszy stosunek mocy do masy :) ,a nie to co pancerne VW ;)

3)Blacha , po 88 ocynk w kazdym modelu ,kto nie mial bitego PSA nie nazeka.

4)WYGLAD! Jakie inne fiesty/golfy/ritmo sa ladniejsze od 205 :)

5)Gadzety ,w lepszych modelach jest wiele gadzetow , centralne zamki, panoramiczne szyberdachy, pilot , elek. opuszczane szyby



Nie wiem BubuPN co masz na mysli "coś bardziej cywilizowanego" daj jakies przyklady i argumenty stawiajace jakies auto w lepszym swietle niz 205tka (z tego okresu i tej klasy)

Jest jedna wada miec auto francozkie w polsce, mechanicy , uczeni na VW. Nie potrafia sobie poradzic z naszymi autami. A to tylko dlatego ze nie wiedza ze np. dajmy wymiane paska rozrzadu, mamy samonapinacz (wystarczy ze puscimy sprezyne i juz pasek jest naciagniety, a nie jak w innych autach, naciaga sie specialnymi ciezarkami. U nas blokuje sie kola od rozrzadu srubami , nie ma znakow. Sa to spore udogodnienia ,a naszmym mechanika sprawiaja klopot.

A po za tym od 5lat PSA ma mistrza swiata producentow w rajdowwych samochodowcych mistrzostwach swiata (2000-2002 Peugeot , 2003-2004 Citroen)
A w drugiej polowie lat 80 rzodzily 205tli T16 !
ODPOWIEDZ