Powiedzcie sami jak to tak naprawdę jest........

[_Ryba_]

wracajac do awaryjnosci i do tego jak kto dba o auto...stare i pasujace do tej sytuacji powiedzonko.."jak sobie poscielisz tak sie wyspisz"...w moim pugu poza polosiami ktore sa do wymiany...i przeguby...nic sie powazniejszego nie dzieje z faktu ze jest to rocznik 87 wychodzi rdza tu i tam...ale pomijajac to wszystko to tylko lac i jezdzic..drobne usterki mu nie straszne..poniewaz rodzina mechanikow... ja takze szkole sie za mechanika..a tak sie zlozylo ze praktyki mam na serwisie Peugeota w tym roku...pozatym w pugu duzo potafil bym sam zrobic..

bubu jesli tak"Karcisz te auto" w sesnie ze nazekasz ze to ze tamto i ze zmieniasz na inne to po co go tak bajerowales spojlerkami itp. skoro i tak bedziesz mial inne auto mogles zostawic go w fabrycznym stanie..oszczedzac sianko i jak kupisz jakies inne auto to go obwiesic...

[BubuPN]

a po co skoro mogłem tego obwiesić i następne jak będzie to też będzie można obwiesić?

[_Ryba_]

fakt........ zapomnialem ze ja nie jestem refundowany przez rodzicow...

[paweb]

Ale szczerze Wam powiem, że pewna rzecz jest śmieszna dla mnie, chodzi mi o to, że większość z nas miała po jednym pugu i na jego podstawie wnioskuje o jego awaryjnosci.To nie jest zbyt miarodajne.Przecież to wszystko zależy od źródła z jakiego go kupiliśmy a sięgając wcześniej nawet od tego jak przyłożyli się w fabryce do złożenia jego - przecież niby pozornie te same auta różnie się sprawują na przestrzeni czasu.

[STM]

Bubu jak ci sprzet nie pasuje to jedz na giełde i go opchnij. "Farmerzy" wzięli pierwsze dotacje z Unii, kampania buraczana sie zaczeła. Zamiast inwestowac w zmiane zawieszenia w "gównie" to je sprzedaj. W Twoim przypadku nie powinno być problemu. Im więcej dodanego plastiku tym wiekszy tłum. Tylko zastanawiam sie co robisz w klubie skoro tak Ci nie pasuje ten samochód

[BubuPN]

no to zastanawiaj się dalej a sprzedaż jest utrudniona z jednego, prostego powodu - to auto nie jest zarejestrowane na mnie, gdyby to ode mnie zależało to w ogóle by się ono nie pojawiło w moim skromnym życiorysie, dodam jeszcze, że właściwie 205 jednocześnie lubię i nie cierpię go, nie wiem do końca za co go lubię, a o tym za co go nie cierpię to już chyba dosyć napisałem

[samer]

Piwel i paweb ,piszecie o trudnej dostepnosci czesci uzywanych , ale piszecie o czesciach do GTI , myslicie ze do Golfa GTI czy Opla GSI jest latwiej ? TE GTI/GSI/M3/XRi ,to sa specialne wersje, jest ich mniej niz reszty (XR, XS, i inne XL )

Czesci nowe tez nie sa wcale takie strasznie drogie , mowe o zamiennikach , tych dobrych.

BubuPN ma rajce co nowsze to nowsze


Co do Golfa II ,fakt malo awaryjne, ale co sie dziwic , blacha , 4 kola i kierownica, nic wiecej , hehehe.

[axelus]

hmm --- czytam powyzsze wypowiedzi i powiem ze jest duuzo prawdy w tym co piszecie ( nadmieniajac pierwsze posty a nie walke argumentow za i przeciw """"bubu kontra inni """" -- poprostu niema aut idealnych nie ma co ukrywac ale rozmawiamy tutaj o ogole Puga

a wiec,

moj Pug jest moim trzecim autkiem i kupilem go powiem szczerze z przypadku ale tez kontrolowanego , poniewaz mialem juz wczesniej pare typow innych aut
--- oczywiscie Francuzow ( z wyjatkiem reno bo jakos mi nie leza )

ale powiem jedno --- bardzo przyjemny samochodzik , baaaardzo ekonomiczny ( mam diesla - zreszta moj pierwszy diesel -- po czym zmienilem zdanie o nich ze zlego na dobre - nie sa tak glosne i klekoczace jak ludzie mysla )

czesci i naprawy nie sa drogie ( wlasciwie co ma sie tu psuc w szczegolnosci w dieslach )
mieciutkie naprawde ( wczesniej majac vw- jako pierwsze auto ) stwierdzam ze tam to naprawde wszystko tluklo kazdy kamien lekka nierownosc -- poprostu rzeznia a tutaj na taka klase auta jest miekko i dosc plynnie a wiem co mowie ( bo przed nim mialem Xantie i moge porownac )

na dluzsze podroze autko nie meczy , siedzenia tez sa dostosowane tak ze po 500 km nie wychodzi sie polamany

a co do pakownosci to fakt na pierwszy rzut oka to stwierdzilem ze zapakuje maxymalnie wieksze zakupy i torebke mamy ---- ale spoko mozna mozna go zapakowac ze bedzie jechalo sie taz komfortowo nie jak sardynka

co lubie w tym autku :

prostote budowy ( sam duzo rzeczy jestem w stanie przy nim zrobic ) , ekonomie , dodatki jakimi cechuja sie francuzy typu servo elektryczne szyby i central , cena auta naprawde jest atrakcyjna w stosunku do aut tej samej klasy innych marek

co mnie denerwuje :

ze nie ma katalizatora ( mieszkajac w Rzeszy place o okolo 200 € wiecej podatku niz diesle z katem )

i ze niema regulacji obnizenia/kata siedzenia(samego siedziska nie oparcia ) co przydaloby sie bo siedze jak na krzesle w szkole

[maJkeL]

przez okres produkcji 205 to zdazyli juz 3 razy golfa zmienic wiec raczej z nim bylo cos nie halo skoro potrzeba bylo zmian aby dalej sie interes krecil, a nasze autka zaprojektowali tak, ze ciesza sie popularnoscia na przestrzeni wielu lat i jest to niekwestionowana legenda!

z tego co wiem to im nowszy vw golf tym gorsze gówno

[BubuPN]

ale zauważ, że Golfy nadal produkują, a 205 już dawno przestali

[Para]

w sumie dalej produkują tylko że pod nazwą 206 taki urok Peugeotów... co nowy model to cyferka w góre

[iveras]

Piszą, piszą, piszą, piszą te wypracowania tak długie, że czytać się nie chce! Jeżeli o mnie chodzi to auto kupowała moja matka i jedyne co zatwierdziłem to ciekawy kształt 205. Obecnie, kiedy mam auto 3 miesiące już rozglądam się za innym. Niczym mi ta 205 nie imponuje. Gdzie zajrzę to problem. Doszedłem do etapu, w którym boję się wsiadać do autka z obawy, że coś się zepsuje lub okaże zepsute. Damn!

[cheatoss]

ale zauważ, że Golfy nadal produkują, a 205 już dawno przestali

nadal produkuja golfy mk1, mk2, mk3 ?? wielkie

jest cos takiego jak nastepca modelu... i w przypadku golfow i 205 =]

[axelus]

Piszą, piszą, piszą, piszą te wypracowania tak długie, że czytać się nie chce!

------ po to je wlasnie " pisza " zeby taki jeden z drugim mogl sobie odpowiedziec czy chce kupic takie auto czy nie lub podzielic sie swoimi spostrzezeniami

, bo napewno gdybys mieszkal w kraju gdzie samochody mozna zmieniac jak rekawiczki bo ceny na to pozwalaja to zapodal bys sobie jakiegos Japonca albo typowego Niemca w stylu Audi lub Bmw i bys mial
forum takie jak to i ich uzytkownikow za cieniasow bo jezdza tylko jakimis tanimi 205 ---- to jest wlasnie typowe zachowanie Pozerow

----- ale coz ----- taki live

[iveras]

Taka jest moja opinia o peugeocie 205 nie o ludziach nim jeżdżących, bo musiałbym być idiotą żeby samego siebie, ze względu na posiadanie tego auta, uważać za cieniasa.
Jeżeli wszystko należy tłumaczyć Ci jak małemu dziecku to wiedz, że cytat, który zaznaczyłeś, był sarkazmem i dotyczył, nie treści, a obszerności niektórych wypowiedzi. Jestem głęboko przekonany o tym, że nikt nie odebrał tego podobnie jak Ty. Pozdrawiam