nie mam pojecia czemu tak jest, po wymianie silnika z p106 z przebiegiem 90 tys. to wymienilem uszczelke, caly osprzet silnika i wyregolowalem silnik nic wiecej z silnikiem nie robilem najbardziej interesuje mnie skrzynia 106 byla w pelni seryjna i skrzynia rowniez, na starym silniku takim samym i orginalna skrzynia mialem na dwojce odcinke przy 90 km/h ( wedlug wskazan licznika oczywiscie ) po przeszczepie na nowy silnik i skrzynie odcinke mam dopiero przy 115 km/h, i wydaje mi sie ze to mi najwiecej daje bo wiekszosc musi zmienic bieg a ja jeszcze moge smialo cisnac

pisze jak jest a to ze tak zasuwa to tez nie wiem dlaczego w sumie i dlaczego taka dluga skrzynia jest...? takie spalanie udalo mi sie uzyskac w miescie przy jezdzie ekonomicznej jak najplynniejsza jazda i hamowanie silnikiem

przy normalnej jezdzie, takiej hmm jak mam pelny bak to licze ze 8 - 8.5 a jak z kims pocisne na paru swiatlach to spala tyle ile wleje xD
a i chialbym dodac, ze to wszystko na standartowy rozmiarze opon, jak zalozylem 14 alusie z oponami 185/60 autko zaczelo fajnie sie zachowywac na lukach ale czuc ze przyspieszenie leciutko zmalalo

jak odbiore autko od mechanika to nagram licznik od 0 160 to zobacze ile jest do setki