Wczoraj ścigałem się z kumplem który ma rekina 323i .
Przez pierwsze 200 metrów odszedłem mu na odległość całego samochodu . Przy 120 km\h mnie doszedł . Ale on ma 146 kucy .
Kumpel był w szoku jak peugeocik idzie .
KM to nie wszystko a zwlaszcza te katalogowe , jest duzo czynnikow ktore odpowiadaja za przyspieszenie (a tak btw to za przyspieszenie odpowiada moment obrotowy a nie moc)
Ja objechałem bete 525 i kilku tatusiów w dużych samochodach z dużymi silnikami przegrałem z 309 GTi ale niewiele jakieś pół samochodu
fajnie jest zobaczyc zdziwioną jape kierowcy jak ,,takie male coś go śmignie bez żadnych problemów" to lubie najbardziej
Gustaf mozesz sie ze mna poscigac,tez mam diesla:)no ale musze powiedziec ze moze i nie ma rewelacyjnych osiagow ale nieraz spogladajacy z pogarda ludzie na rechoczacy silniczek szybko zmieniaja zdanie gdy moj pug wyrywa do przodu jak WRC,tylko ze sie szybkawo konczy przyspieszanie ale wtedy nadrabiam zwinnoscia;)
Hehe. 205 górą... Na serio te autka to są cudne. Z kim bym nie mówił że mam 205 GTI to każdy tylko. Łeee- 205 ale kiszka. A jak go przewioze albo sie ścigniemy to wtedy już sie tak nie cieszą hehe