. Przepiękne to autko!!! Moje niestety nie jest w tak idealnym stanie jak wasze...
No bo ja mieszkam na "Rancho Gaucho" wysoko w górach i muszę przebyć bezkresne bagna i wertepy, zanim dotrę do metropoliiFox pisze:Jak zwykle wszyscy wypucowali auta i tylko Rafi jadac na zlot zrobil rundke po jakims ugorze i ma zablocone auto:)
Ty nie gadaj głupot,tylko pokazuj się w Krakowie,ja będe namawiał ekipe na odwiedziny u ciebie,a mamy też zaproszenie do Jasła.Będziemy się starać.wojtasny pisze:Gadzie, coś rzuca się w oczy miejsce w którym brak poszerzeń, twoja bryka z tego co pamiętam to miała trochę rdzy i dziurek, ale jak teraz patrze na te zdjęcia to widać różnice. Oczywiście nie wspomnę już o pięknym diamencie Robsona
Maszyna Gad'a przeistacza się w coś pięknego. 
Szybkie, czerwone i wściekłe. .RafGentry zakupił nawet koszulke z sępem,wszystkie ciucholandy w Krakowie przeleciał i kupił,czego się nie robi dla firmowego ptaszka. 
byłem kiedyś jest tam naprawdę super. Pomysł godny rozważenia. Jest na tej górce podjazd gdzie auto wtacza się samo na górę, takie omamy optyczne.wojtasny pisze:...................... zrobilibyśmy mały wypad wieczorem na górę Żar, droga na tą górę jest przecudowna, asfalt ok, dużo zakrętów, piękne widoki a w nocy sarny na drodze. Wczoraj w nocy tam byłem i było super...
