"Regeneracja" dekielków alufelg

[MichalKowalski]

Witam,

w kwietniu kupiłem alufelgi 14" od starego Mi16 bez jednego dekielka: http://www.peugeot205.pl/photos/3843/8jojw125.jpg
Myślałem, że zdobycie takiego dekielka to pikuś, okazało się jednak, że byłem w błędzie.
W zeszłym tygodniu złapałem w końcu na allegro orginalne dekielki od PUGa o dobrej średnicy, jednakże płaskie. Niestety ich stan pozostawia trochę do życzenia - na dwóch farby nie ma kompletnie, na jednym tylko trochę jej zostało i jeden jest OK. I teraz moje pytanie:
Jak najlepiej "zregenerować" te dekielki? Czym malować?

Pozdrawiam, MK

[grzesiek309]

Jak są plastikowe to należy je pomalować podkładem do plastików. Można kupić podkład novola lub motipu zwiększający przyczepność (nazwa handlowa novol PZP) i pokryć to zwykłym podkładem a następnie polakierować. Druga opcja to pomalować lakierem strukturalnym do plastików np.BOLL, zmatować to polakierować. Ja jednak polecam tylko opcję 1.

[MichalKowalski]

Dzięki za radę. Masz jakieś dobre doświadczenia z jakimś konkretnym lakierem w kolorze srebrnym?

Pozdrawiam, MK

[grzesiek309]

Mogę polecić laiery w sprayu motipu. Jest jednowarstwowy felgmal niestety mało odporny na zarysowania. Najlepszym rozwiązaniem jest pomalowanie bazą a później nawierzchniowym. Motip robi dużo lakierów w sprayu w przystępnych cenach.