pozdrawiam!
Zamarznięta woda
- Gruszka
- Junior
- Posty: 180
- Rejestracja: 01 lip czw, 2010 11:32 am
- Posiadany PUG: 205 1.9TD
- Numer Gadu-gadu: 9098206
- Lokalizacja: Wrocław
Zamarznięta woda
Ja oczywiście jako jedyny w Pl jeleń nie spuściłem wody z Puga no i bum stało się. Wyżej wymieniona zamarzła. Na razie wstawiłem Puga do w miarę szczelnego garażu z piecykiem no i już drugi dzień palę w piecu.. Odkręciłem korek i zauważyłem, skruszony lód na zewnątrz:) Myślę, że za dzień dwa już będę mógł ją spuścić i sprawdzić czy mi chłodnicy nie rozwaliło. Więc teoria co do zamarzania wody jest jak najbardziej słuszna i strzeżcie się jej
pozdrawiam!
pozdrawiam!
Diesel Power 
-
mateon
- Uzalezniony
- Posty: 996
- Rejestracja: 06 lut śr, 2008 12:12 am
- Posiadany PUG: 205
- Numer Gadu-gadu: 464582
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Zamarznięta woda
Nie tylko Ty nie spuściłeś wody
Jeszcze w dodatku wczoraj coś mi się prąd skończył i musiałem zostawić samochód u znajomego a w nocy było -10 zaraz będę do niego jechał i zobaczymy co się dzieje pod maską 
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Zamarznięta woda
Sory chłopaki, ale kto mądry w ogóle jeździ na wodzie ? przecież to nie lata 60te kiedy nawet borygo było rarytasem, cały rok się jeździ na niezamarzającym, to nie spryskiwacze 
-
mateon
- Uzalezniony
- Posty: 996
- Rejestracja: 06 lut śr, 2008 12:12 am
- Posiadany PUG: 205
- Numer Gadu-gadu: 464582
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Zamarznięta woda
Racja,racja ale silnik zmieniłem parę dni temu a i termostat jeszcze był do wymiany to nie zalewałem go płynem.
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Zamarznięta woda
nauczka na następny raz, NIGDY NIE STOSOWAĆ WODY - bo sie szybko zapomina co jest zalane, a potem zima zaskakuje jak drogowców i .. masz babo placek 
-
grzesiek309
- Peugeot 205 Master
- Posty: 5502
- Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
- Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Zamarznięta woda
Jazda na wodzie to największa głupota
Ja co prawda zalałem do puga ale tylko w celu przepłukania silnika po wydmuchanej uszczelce pod głowicą bo miałem olej w płynie 
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko
https://www.facebook.com/205renovation/
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko
-
borek_wpr
- Uzalezniony
- Posty: 844
- Rejestracja: 25 maja czw, 2006 10:01 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Zamarznięta woda
Może się przydać
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?f=1&t=20045
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?f=1&t=20045
Trzeba isc przez życie twardo, nie żałować wszystkich sił...
-
mateon
- Uzalezniony
- Posty: 996
- Rejestracja: 06 lut śr, 2008 12:12 am
- Posiadany PUG: 205
- Numer Gadu-gadu: 464582
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Zamarznięta woda
Wszystkie gumowe przewody z chłodnicą leżą już w ciepłym miejscu,z silnika też już została spuszczona wody więc jutro jadę po nowy termostat i można składać wszystko do kupy bo na tym co jest spalił mi 9l na 50km i trzymał cały czas 75-80 stopni
-
guma
Re: Zamarznięta woda
ja pół lata przejeździłem na wodzie, woda najlepiej odprowadza ciepło. są też niestety minusy, wszystkie płyny mają jakieś tam dodatki w tym ten anty korozyjny którego woda nie posiada.
-
cyborg
- Uzalezniony
- Posty: 994
- Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
- Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Zamarznięta woda
Ja jezdzilem na wodzie od kwietnia (kiedy przekladalem silnik) do polowy listopada.. Na drugi dzien po zalaniu plynu musialem uszczelniac kolektor ssacy, przejscie miedzy korpusem silnika a korpusem pompy wodnej oraz siknelo spod pokrywy termostatu.. Nigdy wiecej wody, nawet latem..
- Gruszka
- Junior
- Posty: 180
- Rejestracja: 01 lip czw, 2010 11:32 am
- Posiadany PUG: 205 1.9TD
- Numer Gadu-gadu: 9098206
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zamarznięta woda
korek od chłodnicy odkręcony, wiadereczko podstawione, w piecu się pali no iiii... kapie sobie;p
Diesel Power 