2mouse pisze:grzesiek309 pisze:Do naszych pugów pasują amortyzatory od 206
Jesteś tego absolutnie pewien???
Absolutnie
Mam u siebie amorki z 206 + H&R -30mm dedykowane do 205 (górne mocowania kolumny chyba z 205-ki, ale nie pamiętam dokładnie), jeździłem też z kumplem 205-ką na gwincie z 206. Z przodu oczywiscie mocowanie sprężyn wyżej, pójdzie lekko w górę, ale na gwincie można przecież wyregulować. W zestawieniu z H&Rami prowadzenie bajka, po włożeniu Mi16 wysokość też porównywalna do serii w GTI. Mocowanie stabilizatora jest w stronę komory silnika, ale u mnie to nie stanowiło problemu (na styk, ale nie tarło o podłużnice). No i pamiętajmy, że 205 jest lżejsze, więc zapewne będzie sztywniej niż gdyby założyć do 206 (pamiętam, ze po zglebowaniu było straaaasznie twardo).
Z tyłem gorzej, bo amorki mają inny skok/długość, więc raczej nie będą pracowały w pełnym zakresie. I na ile pamiętam trzeba przeprasować tulejki z zamorków od 205 (ale to jeszcze trzeba by zweryfikować). Mam zamocowane, na równym i w zakrętach prowadzi się jak gokart, ale jest beton straszny, mimo teoretycznie bardziej miękkiej belki z XSa. Po wybebeszeniu środka i zimową porą nie zdaje egzaminu - nie zaryzykowałbym bardzo szybkiego zakrętu na wybojach, będę wracał do amorków z 205. Pewnie padnie właśnie na Koni, regulacja twardości na zimę czy pojeżdżawki po torze to super sprawa.
zmac pisze: jak ktoś potzrebuje wersje offroad będzie jak znalazł.
Miłośnicy dużej felgi też będą zadowoleni, tylko co zrobić z tyłem
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)