Prędzej wydmucham pajęczyny z kolektorów odkurzaczem, obecnie mam pół silnika pod maską rozebraną i nie zapowiada się szybki wyjazd, aczkolwiek wczoraj byłem nim na kamionce ocenić jak jeździ, no ale widać że ewidentnie jest kłopotliwy ;p.
U mnie też się nie zapowiada na szybkie ruszenie z miejsca. Auto w prawdzie przepalane dość często, ale "rozpadło" mi się sprzęgło jeszcze nie wiem dokładnie co się uszkodziło bo nie mam jak sprawdzić... Na mnie można liczyć końcem Marca mam nadzieje
"The Greatest Thing You Will Ever Learn, Is Just to love, and Be Loved in Return."
Moja fura też w nie najlepszej kondycji ale daje rade śmigać, silniczek chodzi, muszę linkę sprzęgła zmienić, łożyska kół, zobaczyć co z tyłu stuka i belkę ustawić bo mi się auto buli na lewą stronę
Ale na spocik jestem chętny, tylko muszę wcześniej wiedzieć bo zapracowany jestem
205... i wszystko inne zostaje w tyle
Technik konserwacji zabytków, w pracy i w garażu :p
Czak pisze:Prędzej wydmucham pajęczyny z kolektorów odkurzaczem, obecnie mam pół silnika pod maską rozebraną i nie zapowiada się szybki wyjazd, aczkolwiek wczoraj byłem nim na kamionce ocenić jak jeździ, no ale widać że ewidentnie jest kłopotliwy ;p.
Osmolov pisze:U mnie też się nie zapowiada na szybkie ruszenie z miejsca. Auto w prawdzie przepalane dość często, ale "rozpadło" mi się sprzęgło jeszcze nie wiem dokładnie co się uszkodziło bo nie mam jak sprawdzić... Na mnie można liczyć końcem Marca mam nadzieje
U mnie też się nie zapowiada na szybkie ruszenie z miejsca. Auto w prawdzie przepalane dość często, ale "rozpadło" mi się sprzęgło jeszcze nie wiem dokładnie co się uszkodziło bo nie mam jak sprawdzić... Na mnie można liczyć końcem Marca mam nadzieje