Mav309 pisze:A co do tego ze ci sie ta lampka nie zapala przy odpietej sondzie lambda (a powinna) to jest wlasnei wynik machlojek przedsprzedaznych jednego z poprzednich wlascicieli...latwiej to ustrojstwo odpiac (albo podpiac pod lampke akumulatora) niz przed sprzedaza naprawic
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
Odgrzebię temat
Zastanawia mnie jedno: skoro kontrolka nie zapala się mimo odpiętej sondy to może sugerować jakieś machlojki poprzednich właścicieli. Ale gdyby tą kontrolkę odpiąć to nie świeciłaby się nigdy. Albo gdyby ją podpiąć do kontroki akumulatora to też paliłaby się tylko przed zapaleniem silnika. A ona czasem gaśnie po odpaleniu samochodu, czasem nie gaśnie. Czasami nagle zapala się podczas jazdy i co dziwniejsze nie zauważyłem wtedy żadnego związku przyczynowo-skutkowego
![Wink :wink:](./images/smilies/wink.gif)
- tzn. nie ma znaczenia czy jadę spokojnie czy go cisnę - zapala się zupełnie przypadkowo. Co więcej nie zauważyłem żeby po jej zapaleniu samochód inaczej się zachowywał. Jedzie tak samo - żadnego dławienia, zmulenia, szarpania... Nie ma różnicy czy kontrolka się pali czy nie...
Może macie w W-wie jakieś dobrego speca od Peugeota który zbadałby sprawę osobiście i nie zdarł ze mnie ostatniego grosza? Chodzi mi o kogoś takiego kto podejdzie do tematu na zasadzie "chcę to naprawić" a nie kogoś kto powie że najlepiej to wymienić silnik
Piweł pisze:Jak będę miał w weekend trochę czasu to może z ciekawości spojrzę co się dzieje jak u siebie odłączę sondę, ale na 99% lampka będzie się świecić cały czas wtedy
Piweł, sprawdziłeś może jak to wygląda u Ciebie?