Tego pytania o olej jeszcze nie było.
- bipi
- Junior
- Posty: 451
- Rejestracja: 25 mar czw, 2004 2:49 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Kraków
- Kontakt:
Tego pytania o olej jeszcze nie było.
Przejrzałem forum aż do prehistorii i nie znalazłem odpowiedzi więc piszę.
kiedy zmienić olej na mineralny??
teraz jeżdżę moją 205tką 1,4 1994r. 214tys km przebiegu i wlałem mu 1litr na 8tys km (a może mniej, może 5tys) oleju półsyntetycznego i widzę że go ubywa skoro dolewam. nie jest to dla mnie uciążliwe, tylko nie wiem co na to silniczek. czy on nie chciałby już czegoś gęstszego?
kiedy zmienić olej na mineralny??
teraz jeżdżę moją 205tką 1,4 1994r. 214tys km przebiegu i wlałem mu 1litr na 8tys km (a może mniej, może 5tys) oleju półsyntetycznego i widzę że go ubywa skoro dolewam. nie jest to dla mnie uciążliwe, tylko nie wiem co na to silniczek. czy on nie chciałby już czegoś gęstszego?
bipi.205.pl
ja tam ma przejechane 200 tys. i zalałem mineralny po 6 tysiączach dolalem 200ml oleju, jak tak bedzie mi palil to jestem bardzo szczesliwy
, mysle ze samochody ktore przejechaly 200 tys powinno sie powoli wymieniac na mineralny, zeby wydluzyc jego zywotnosc.
takie jest moje zdanie, i tak robie.
A teraz zimą po nocy (-10) pali mi po pierwszym dotknięciu kluczyka gdzie wiele młodszych piluje rano swoje silniki.
![Very Happy :D](./images/smilies/grin.gif)
takie jest moje zdanie, i tak robie.
A teraz zimą po nocy (-10) pali mi po pierwszym dotknięciu kluczyka gdzie wiele młodszych piluje rano swoje silniki.
- Kaktus
- Maniak
- Posty: 1567
- Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Bipi - mineralnego czy polsyntetycznego z zasady powinien palic mniej. Ale nie koniecznie! Jezeli ci pali olej bo masz juz stare uszczelniacze zaworowe, to mineralny jak sie porzadnie zagrzeje jest tak rzadki jak syntetyk... wiec go tez bedzie palilo! Moze nieco mniej ale tez bedzie.
Wiec nie warto wedlug mnie zmieniac oleju.... jeszcze panewki na tym ucierpia albo cos. Cholera wie, nigdy tak nie eksperymentowalem.
A ten olej ci spala, czy ci go gdzies wywala?
Wiec nie warto wedlug mnie zmieniac oleju.... jeszcze panewki na tym ucierpia albo cos. Cholera wie, nigdy tak nie eksperymentowalem.
A ten olej ci spala, czy ci go gdzies wywala?
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.
DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!
"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!
"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
- Ari
- Junior
- Posty: 183
- Rejestracja: 20 gru sob, 2003 2:38 pm
- Posiadany PUG: 205 GTI Mi16 gr. E1 205 GTI 1.9 205 Mi16
- Numer Gadu-gadu: 6883999
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
BIPI nie zmioeniaj oleju. Co innego jakbys jezdzil na mineralnym i chcial przejsc na polsyntetyk. Chodzi o to ze oleje syntetyczne rozpuszczaja nagary i powoduja rozszczelnienie starego silnika. Jesli jezdzisz na polsyntetyku to odlozone nagary beda p;ozostawac w takim stanie jak sa i wlanie mineralnego oleju nie przedluzy dzialalnia silnika, a recz przeciwnie, bo oleje mineralne sa bardziej podatne na zerwanie filmu olejowego. Zwłaszcza teraz w zimie, kiedy olej mineralny przy zapalanie silnika jest bardzo gesty.
bipi: nigdy!! (szczególnie jeśli bierze go takie ilości, 1l na 5k km to jest norma dla DOBREGO nowego silnika).
Ramzes: patrz na odpowiedź Ariego powyżej. Ogólnie rzecz biorąc zależy to od zbyt wielu czynników, żeby powiedzieć jednoznacznie. Natomiast nie o panewki bym się bał, bo dla nich akurat każdy olej będzie lepszy niż minerał (przynajmniej o ile się właśnie nie docierają).
Chodzi tylko o to że rozpuszczony syf po wlaniu pół- czy też pełnego syntetyka będzie krążył po silniku i może zniszczyć łożyska w różnych miejscach. W związku z tym przy przechodzeniu na pół-syntetyk trzebaby zrobić bardzo szybko jego pierwszą wymianę wraz z filtrem, żeby pozbyć się tego paskudztwa. To oczywiście nie zmienia faktu, że jakieś uszczelnienia w starym silniku mogą puścić, ale jak mówiłem - trudno to stwierdzić na odległość.
Pozdro
Piweł
Ramzes: patrz na odpowiedź Ariego powyżej. Ogólnie rzecz biorąc zależy to od zbyt wielu czynników, żeby powiedzieć jednoznacznie. Natomiast nie o panewki bym się bał, bo dla nich akurat każdy olej będzie lepszy niż minerał (przynajmniej o ile się właśnie nie docierają).
Chodzi tylko o to że rozpuszczony syf po wlaniu pół- czy też pełnego syntetyka będzie krążył po silniku i może zniszczyć łożyska w różnych miejscach. W związku z tym przy przechodzeniu na pół-syntetyk trzebaby zrobić bardzo szybko jego pierwszą wymianę wraz z filtrem, żeby pozbyć się tego paskudztwa. To oczywiście nie zmienia faktu, że jakieś uszczelnienia w starym silniku mogą puścić, ale jak mówiłem - trudno to stwierdzić na odległość.
Pozdro
Piweł
Ex 205 GTi...
- bipi
- Junior
- Posty: 451
- Rejestracja: 25 mar czw, 2004 2:49 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Kraków
- Kontakt:
dobra, dzięki za radę wszystkim - olej zostaje taki jaki mam i co jakiś czas sprawdzę (zresztą zawsze tak robię)
a możecie mi wyjaśnić dlaczego samochody jednak jeżdżą na tym mineralnym?? przecież z salonu nie wyjeżdżają na nim. czy po prostu ludzie nie wiedzą i ktoś im powie (tak jak u mnie było) to zmieniają? pytam tak z ciekawości
a możecie mi wyjaśnić dlaczego samochody jednak jeżdżą na tym mineralnym?? przecież z salonu nie wyjeżdżają na nim. czy po prostu ludzie nie wiedzą i ktoś im powie (tak jak u mnie było) to zmieniają? pytam tak z ciekawości
bipi.205.pl
- Rychu
- Uzalezniony
- Posty: 609
- Rejestracja: 21 paź wt, 2003 9:56 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Żeby nie zakładać nowego topicu tez o oleju podepnę się tutaj
Moje pytanie jest takie: czy przy każdej wymianie oleju (ok 10000km) wymieniać tez filtr?? Do tej pory tak robilem (jeżdżę na mineralnym Elfie, filtry z Purfluxa), ale w Etzoldzie jest napisane że filtr wystarczy zmienić co drugą wymianę oleju
Co o tym myślicie ![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
Peugeot 205 1.4GT LPG
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
Nie wiem jak u Was, ale u mnie przy wymianie oleju i jego filtra, filterek zawsze się dziurawi od tego klucza do zdejmowania go. Więc i tak muszę wymienić "filtrację". Gdyby jednak udawało się wymienić olej bez uszkadzania filtra, i tak bym go zmieniał - bo to zapewnia lepsze warunki pracy silnikowi. Szczególnie w jego dość zaawansowanym wieku - 14 lat, 295 tys. km. jest to istotne.
Jazda na zabrudzonym filtrze to jak używanie starej prezerwatywy![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
Jazda na zabrudzonym filtrze to jak używanie starej prezerwatywy
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
- Pieraś
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2978
- Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
- Posiadany PUG: sprzedany
- Numer Gadu-gadu: 696324
- Lokalizacja: Zielona Góra
ja wymienione mam wszystkie uszczelki w silniku i jezdze na pol syntetyku - po 7 tys wymieniam ( zeby ten syf co po czyszczeniu jest polecial pozniej z olejem przy wymianie ) no i wlewam spowrotem pewnie pol syntetyk
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.