TU1M, zalewa?
- 
				cyborg
 - Uzalezniony
 - Posty: 994
 - Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
 - Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
 - Numer Gadu-gadu: 0
 - Lokalizacja: Brodnica
 
Re: TU1M, zalewa?
Jak mechanik "ustawial" przepustnice? Chodzi o krecenie srubka zderzaka? jesli tak to zmien mechanika..
			
			
									
						
										
						- 
				pawels
 - Nowicjusz
 - Posty: 14
 - Rejestracja: 15 wrz czw, 2011 1:44 pm
 - Posiadany PUG: Look 1.1 TU1M
 - Numer Gadu-gadu: 0
 
Re: TU1M, zalewa?
Tak, dokładnie tak, regulował przy zderzaku. Skąd wiedziałeś?  
   
 
Na poważnie:
Nowe wieści - niestety nie za dobre.
Auto ostatnio miało jeszcze mniej mocy, i był już nawet efekt, jak podczas jazdy gwałtownie dodawałem gaz - zalewał się, przepalił, i jakoś jechał.
Przed tym stał u innego mechanika, wymieniony został pasek rozrządu i ustawiona przepustnica.
Teraz to wygląda tak, że auto nie jest w stanie odpalić (prawie mi się udało, ale ile można katować rozrusznik).
Tak nawiasem mówiąc, objawy (systematyczna utrata mocy) identyczne, jak w naszym passacie b4 zerwał się gwint koła zębatego rozrządu (chyba tak to się nazywa - podobno częsta usterka w passatach). Ogólnie w passacie przez długi czas to nie dawało się we znaki, aż w końcu auto zaczęło tracić moc - a pewnego dnia stanąłem w mieście i nie dało się go odpalić.
			
			
									
						
										
						Na poważnie:
Nowe wieści - niestety nie za dobre.
Auto ostatnio miało jeszcze mniej mocy, i był już nawet efekt, jak podczas jazdy gwałtownie dodawałem gaz - zalewał się, przepalił, i jakoś jechał.
Przed tym stał u innego mechanika, wymieniony został pasek rozrządu i ustawiona przepustnica.
Teraz to wygląda tak, że auto nie jest w stanie odpalić (prawie mi się udało, ale ile można katować rozrusznik).
Tak nawiasem mówiąc, objawy (systematyczna utrata mocy) identyczne, jak w naszym passacie b4 zerwał się gwint koła zębatego rozrządu (chyba tak to się nazywa - podobno częsta usterka w passatach). Ogólnie w passacie przez długi czas to nie dawało się we znaki, aż w końcu auto zaczęło tracić moc - a pewnego dnia stanąłem w mieście i nie dało się go odpalić.
- 
				cyborg
 - Uzalezniony
 - Posty: 994
 - Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
 - Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
 - Numer Gadu-gadu: 0
 - Lokalizacja: Brodnica
 
Re: TU1M, zalewa?
Ja bym na twoim miejscu poczytal co nieco o regulacji TPS-a i styku biegu jalowego, i sam sie za to zabral. To nie takie straszne, jesli masz komplet Torxow, imbusow i miernik uniwersalny z marketu. Czuje ze masz tam pomotane przez "fachowcow".. A w ogole sprawdz jeszcze bledy ECU-opis masz w ksiazce napraw Etzolda (do pobrania ze strony klubowej)
			
			
									
						
										
						- 
				pawels
 - Nowicjusz
 - Posty: 14
 - Rejestracja: 15 wrz czw, 2011 1:44 pm
 - Posiadany PUG: Look 1.1 TU1M
 - Numer Gadu-gadu: 0
 
Re: TU1M, zalewa?
Choćbym nie wiadomo jak próbował, i nie wiadomo z jakimi kablami, nie wychodzi mi to sprawdzanie kodów usterek  
 
Auto miałem znów odstawione do mechanika, (jak już nie odpalał, zaholowane). Mówił, że mam zacząć od wymiany przewodów.
Przewody wymienione = zauważalna różnica w pracy silnika. Już nie ma tego wrażenia że się zalewa.
Nawiasem wspomnę, ze stare kable były aż sztywne...
 Niedopatrzenie   
 
Teoretycznie problem jest rozwiązany - mam nadzieję że z czasem nic nie wyjdzie.
			
			
									
						
										
						Auto miałem znów odstawione do mechanika, (jak już nie odpalał, zaholowane). Mówił, że mam zacząć od wymiany przewodów.
Przewody wymienione = zauważalna różnica w pracy silnika. Już nie ma tego wrażenia że się zalewa.
Nawiasem wspomnę, ze stare kable były aż sztywne...
Teoretycznie problem jest rozwiązany - mam nadzieję że z czasem nic nie wyjdzie.
- 
				cyborg
 - Uzalezniony
 - Posty: 994
 - Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
 - Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
 - Numer Gadu-gadu: 0
 - Lokalizacja: Brodnica
 
Re: TU1M, zalewa?
Hmm.. Czasami tak bywa ze szuka sie niewiadomo czego a zapomina sie o rzeczach podstawowych.. Ale dobrze ze znalazla sie w koncu przyczyna