Nowy nabytek - 306

[krzyska]

przy takich przebiegach i fakcie, że pewnie auto jest Mu bardzo potrzebne w pracy to nie wypada inaczej

[Orfister]

306 MUSI pracować, ma działać sprawnie i długo...
Ciekawe ile km uda mi sie nim wykręcić...
Wszystkie wymiany na czas...nie ma totamto

[Orfister]

W lipcu będę wymieniał rozrząd, pasek alternatora, rolkę alternatora, i jeśli taka będzie potrzeba simmeringi na wałku rozrządu i wale korbowym .
pompy wody nie zamierzam wymieniać, bo zakładałem SKF więc ze 120 tys powinna na spokojnie wytrzymać. Ale dla asekuracji zabiorę ze sobą pompę nową na wymianę..w razie czego.

Planuje też odkręcić miskę olejową i zamontować ją ponownie na silikon, bo pojawiło się spocenie w jej dolnej krawędzi.

Przed zimą zaleje go 5W40, bo póki co mam jeszcze z zapasowych rezerw 10W40 totala.
Ale z perspektywy czasu i ilości przejechanych kilometrów, jestem pod wrażeniem jakości olejów Total.
Auto bez problemu odpalało w największe mrozy, a smarowaniem tym 10W40 jest na tyle dobre że turbina przy przebiegu 170 tys działa jak nowa a silnik nie bierze NIC oleju.

Syntetyk będzie jednak mimo wszystko Valvoline Dura Blend Diesel

Wyczytałem w instrukcji obsługi, że fabryka zaleca wymianę filtra paliwa co 30 tys km...wg mnie to jakieś nieporozumienie. możliwe, że na zachodzie, gdzie jakość paliwa jest lepsza to zdaje egzamin, ja wole zmienić filtr paliwa co 10 tys wraz z wymianą oleju.
Na kupowałem wyprzedażowych ORY filtrów po 10 zl/szt wiec mi nie żal wymienić co 10 tys.
A filtr powietrza mam K&N którego czyszczę co 20 tys km ( fabryka zaleca co 30 ;- ) )

[Orfister]

Kolejne części zakupione do wymiany rozrządu - teoretycznie nie przewiduję wymiany pompy wody, ale wolę mieć w razie czego. Prawdopodobnie wymienię też simeringi na wale korbowym i wałku rozrządu. - leżą od poprzedniej wymiany, bo wtedy nie było konieczności ich montażu.

[Orfister]

No to stało się...
nastąpiła pierwsza awaria od zakupu i ponad 70 tys km.
Nic groźnego, poluzowało się koło pasowe na wale korbowym.
Efekt była taki, ze na wolnych obrotach dochodziły głuche stuki, łupanie z okolic rozrządu.
Z początku nie bardzo wiedziałem co jest, ale złapałem za pasek a on.. ruchomy, można go było przód tył ruszać. od razu było wiadomo co jest grane
bardzo ciekawa sprawa bo ta śruba była dokręcona podczas wymiany rozrządu 1,5 roku temu.
możliwe, ze za słabo i dlatego taki efekt.
Ale najciekawsze to, że dokręcana była na Loctite ... godzina roboty pod blokiem i po temacie.

[Orfister]

W końcu znalazłem czas by wymienić rozrząd, czas już był najwyższy.
Peugeot zaleca w tych silnikach co 120 tys, mechanicy i wszechobecna praktyka co 60 tys, a ja zastosowałem metodę pośrednią i wymieniłem przy 80 tys km.
Szczerze mówiąc jak przyglądam się zdemontowanym częściom to nie widzę po nich jakiegoś wielkiego zużycia. Pasek ma jeszcze bardzo dobrze widoczne napisy, rolki obracają się dość ciasno nie mają większych luzów niż nowe ( tak tak - nowe też mają luzy ), pompy wody w ogóle nie ruszałem, tak samo jak simeringów na wale i na wałku rozrządu...nie wiem jak to się dzieje, ale tam po prostu jest sucho...aż dziwne...
Wymieniłem również rolkę paska alternatora jak i sam pasek.
Mając na uwadzę powyższe, nie wiem czy nie skusze się na przedłużenie kolejnego okresu eksploatacji do 100 tys
Aczkolwiek przemyślę to jeszcze.

[Orfister]

W sobotę przy aucie dokonałem operacji, która przez wielu uważana jest za ryzykowną..ale podjąłem to ryzyko
W ruch poszła płukanka do silnika Liqui Moly , która przez 15 minut w jakimś tam stopniu oczyściła układ smarowania. Olej miałem dość świeży - miał jakieś 2500 km przebiegu i dopiero zaczynał robić się ciemnawy. To co wyleciało z silnika bardziej przypominało najczarniejszą z czarnych - smołę. Mówię jedynie o kolorze, bo konsystencja była płynna oczywiście
Miałem czas, więc olej ściekał ponad 2 .
Po całej tej operacji zalałem silnik olejem 5w40 do diesla.
jakie spostrzeżenia ?
Tak na szybko - silnik pracuje ciszej, jakby bardziej gładko . Są to oczywiście subiektywne odczucia.
Po przejechaniu 150 km nie zaobserwowałem wycieków, kopcenia, spadku mocy i innych złych objawów.
Zdam relację po dłuższym użytkowaniu.

[Munne]

Znajomy tutaj stosuja spore urzadzenie engine flush i bardzo chwali to plukanie i tak samo jak Ty Mati mowi ze motor pracuje po tym ciszej i rowniej ale jakos sie nie odwazylem zaryzykowac w Coupe ze wzgledu na spory przebieg silnika, po prostu boje sie ze sie rozszczelni.

[DJPreZes]

Ja płukałem moje "nowe" TU3M (głowica po kompletnym remoncie, dół nieznany z nieznanym przebiegiem, ale o ile pamiętam to ponad 200kkm nalatane miał). Potem zalałem Totalem 7000 (10w40) i pięknie, cudnie, nic nie cieknie, nic nie kopci, bajka.

[Orfister]

Prezesie - ile czasu płukałeś i jakim "siuwaxem" ?

Munio - nie masz się czego obawiać. Ale zanim się zdecydujesz, MUSISZ odpowiedzieć sobie na poniższe pytania :
- czy silnik ma jakiekolwiek wycieki bądź większe spocenia ?
- czy silnik bierze olej ?
- na jakim oleju jeździ aktualnie ?

Jeśli wycieków i spoceń brak, oleju nie pobiera w ilości większej niż dajmy na to 0,5 dm3/10 tys km i jeździ co najmniej na semisyntetyku ( czego jestem pewien ) - to spokojnie płucz.
Ta maszyneria to zajefajna sprawa. A jeszcze ciekawiej wygląda płukanie ta maszyną układu dolotowego

A swoją drogą..jakieś bardziej aktualne foto...

[DJPreZes]

Specyfik Milersa, kupiony przez Kamkilera: http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?f=2&t=23293

Płukałem przez jakieś 15 minut na wolnych. Potem zlałem i zostawiłem bez korka na noc. Miski nie zdejmowałem, nie miałem jakoś chęci na to. Po zalaniu półsyntetykiem zaczął kopcić jak smok, ale po ok. 2 minutach przestał i do teraz (a troszkę czasu już minęło) ani dymku, ani wycieku.

[Młody]

Jaki masz teraz przebieg tego klekota?

[Munne]

Auto ma przejechane 245tys i nie ma ani sladu wyciekow, lata na full syntetyku. Oleju w codziennej exploatacji nie bierze ale podczas wakacji z litra mu dolalem. Dostal troche po dupie na autostradach:)

Zobaczymy moze sie odwaze i "zainwestuje" te 200+ zl za taki zabieg.

[Młody]

Munir Vke chcesz wyciszać czy Cie Bóg opuścił? Ja to chce do klekota zalać bo mi sie pół bloku budzi przy starcie

[Munne]

No wlasnie nie do konca bylem/jestem przekonany wiec odpuscilem. Z ubiegiem czasu Vki potrafia dzwonic przy odpaleniu(popychacze) i znajomy wlasnie z tego wzgleu mi polecil ta plukanke ale odpuscilem. W Chorwacji gdzie wiadomo upaly byla cisza wiec cholera wie moze olej nie taki? 5w-30 lali w Aso do niego wiec leje 5w-30 i smigam.