Bialy dym
- Kaktus
- Maniak
- Posty: 1567
- Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Jezeli glosniej ci teraz pracuje, to obawiam sie ze moze nie skonczyc sie na uszczelniaczach Sprawdz czy dum przypadkiem ciagle ci nie leci w wydechu - i czy jest on BIALY czy SIWY (wpadajacy nawet w niebieski) - jezeli jest to BIALY jak chmury dym, to moga to byc PANEWKI!!! jak panewki szlak trafi, to bedzie lecial bialy dym z wydechu, i bedzie slyszalny stukot w silniki - zwlaszcza jak sie hamuje silnikiem.
Jezeli dym jest siwy, to raczej uszczelniacze. Silnik takze moze nieco glosniej chodzic!! Ale tylko wtedy jezeli masz juz wyrobione prowadnice zaworow. Czesto jest tak ze prowadnice szlak trafia mniej wiecej w tym samym czasie co uszczelniacze (ale nie koniecznie!) Jak masz ostro wyruchane uszczelniacze i prowadnice, to dymek siwy z wydechy tez bedzie lecial prawie caly czas.
Ja kiedys jak Puga odpalilem po 1,5 tygodniowym postoju, to cala ulice dlugosci 200 metrow zadymilem! Ale to juz wiedzialem ze uszczelniacze sa do roboty. Poniej na KJS'ie na 90kilometrow autko spalilo mi 1,5 litra oleju!!! Dymilem niesamowicie.
Po sezonie zrobilem glowice:
Robocizna 200zl
Prowadnice zaworowe: 180zl
Sruby do glowicy: 80zl
Uszczelniacze zaworow: 30zl
Szlif zaworow - 40zl
Uszczelka pod glowice - 170zl
Glowica po tym zabiegu super pracuje Ale miesiac temu bylem wscieeekly na siebie!!! Bo do glowy przyszlo mi olsnienie, i zachcialem jezdzic w Wyscigach Gorskich, a nie w Rajdach (bynajmniej tymczasowo!) bo wyscigi sa duzo tansze!! A ze autko ma utracona juz homologacje, to starty w grupi N sa nie mozliwe, tak wiec pozostaje mi grupa H a w H grupie dozwolonych jest wiele wiecej modyfikacji niz w Nce.. tak wiec gdybym zdecydowal sie wczesniej, to bym sobie glowice odpowiednio przygotowal A tak to teraz po sezonie, ponownie rozbieramy silniczek.
Jezeli dym jest siwy, to raczej uszczelniacze. Silnik takze moze nieco glosniej chodzic!! Ale tylko wtedy jezeli masz juz wyrobione prowadnice zaworow. Czesto jest tak ze prowadnice szlak trafia mniej wiecej w tym samym czasie co uszczelniacze (ale nie koniecznie!) Jak masz ostro wyruchane uszczelniacze i prowadnice, to dymek siwy z wydechy tez bedzie lecial prawie caly czas.
Ja kiedys jak Puga odpalilem po 1,5 tygodniowym postoju, to cala ulice dlugosci 200 metrow zadymilem! Ale to juz wiedzialem ze uszczelniacze sa do roboty. Poniej na KJS'ie na 90kilometrow autko spalilo mi 1,5 litra oleju!!! Dymilem niesamowicie.
Po sezonie zrobilem glowice:
Robocizna 200zl
Prowadnice zaworowe: 180zl
Sruby do glowicy: 80zl
Uszczelniacze zaworow: 30zl
Szlif zaworow - 40zl
Uszczelka pod glowice - 170zl
Glowica po tym zabiegu super pracuje Ale miesiac temu bylem wscieeekly na siebie!!! Bo do glowy przyszlo mi olsnienie, i zachcialem jezdzic w Wyscigach Gorskich, a nie w Rajdach (bynajmniej tymczasowo!) bo wyscigi sa duzo tansze!! A ze autko ma utracona juz homologacje, to starty w grupi N sa nie mozliwe, tak wiec pozostaje mi grupa H a w H grupie dozwolonych jest wiele wiecej modyfikacji niz w Nce.. tak wiec gdybym zdecydowal sie wczesniej, to bym sobie glowice odpowiednio przygotowal A tak to teraz po sezonie, ponownie rozbieramy silniczek.
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.
DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!
"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!
"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora