Problem z rozruchem !!!

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Awatar użytkownika
kalmar
Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: 20 sty czw, 2005 3:26 pm

Problem z rozruchem !!!

Post autor: kalmar »

Witam,
wiec tak: czasami (ale nie zawsze) gdy auto stoi na dworze i jest zimno, mroz, typowa zimowa pogoda :) , rano gdy chcem zaplic autko, nie da sie odpalic bez dodania gazu. Jak dodam odpali, ale strasznie sie dusi, jakby paliwo nie dochodzilo czy cus !Chwile go potrzymam na gazie i spoko. Zapale go 2 , 3 rzy i wszystko OK. Powtarzam ze nie zwsze to jest. Ale strasznie mnie to wkurza, bo bylem na warsztacie i niby mialo byc OK :x . Czy moze ktos wie co to moze byc ?
Dzieny i pozdr
Galik

Post autor: Galik »

mam dokladnie tak samo... zawsze wtedy gdy za slabo wyciagne ssanie, mam silnik 1,4 z '87 roku, jeslisie nie myle to oznaczenie tego silnika to XY7
Ostatnio zmieniony 02 mar śr, 2005 1:44 pm przez Galik, łącznie zmieniany 2 razy.
cyborg
Uzalezniony
Posty: 994
Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Brodnica

Post autor: cyborg »

nie wiem jaki masz silnik, ale u mnie wlasnie tak samo sie stalo wczoraj jak na chwilke poluznilem i dokrecilem minusowa kleme od akumulatora-chyba zglupial komputer bo w ogole nie bylo wolnych obrotow i musialem go na gazie trzymac..zgasl mi kilka razy i pomyslalem ze to wlasnie moze byc komputer wiec odlaczylem jeszcze raz ta kleme, odczekalem z 3 minuty i jak podlaczylem bylo juz normalnie (mam silnik TU3M 1,4 na monowtrysku)
Awatar użytkownika
kalmar
Nowicjusz
Posty: 56
Rejestracja: 20 sty czw, 2005 3:26 pm

Post autor: kalmar »

Mechanik mi mowi, ze tez powinienm raz na jakis czas zdjac kleme minusowa zeby komputer sie zresetowal, ale tylko dlatego ze mam wlozony zamontowana instalacje gazowa. Mam silnik 1,1 na monowtrysku. Tez ostatnio zdjelem kleme i nie wiem czy to przypadek ale bylo dobrze. Narazie tez pali dobrze, zdarza sie to wiec czasami ale jest to wkurzajace. Zastanawiam sie czy nie jest to czujnik temperatury.
Czytalem w gazecie ze to wlasnie przez czujnik moga byc problem yz zapalaniem przy zimnym silniku.
cyborg
Uzalezniony
Posty: 994
Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Brodnica

Post autor: cyborg »

w przypadku czujnika sa podobne objawy, ale mysle ze czujnik to by byl padniety albo nie- a nie raz tak a raz inaczej..a moze po prostu masz luzna lub zasniedziala kostke od tego czujnika?bo jak sie z niego zdejmie przewod to komputer przyjmuje ze jest goracy silnik i wlasnie kiepsko jest uruchomic zimny..
ODPOWIEDZ