Problem z kontrolka katalizatora (?) + wymiana paska rozrząd
Problem z kontrolka katalizatora (?) + wymiana paska rozrząd
Haj!
Jest taki problem: kupilem uzywanego Lewka, edycja "Look" (1124cm3) 5biegow, rocznik 91, przebieg 130tys km. Pierwsze dwa dni bylo spoko. Nastepnie zaczal sie problem z kontrolka katalizatora (ta na lewo przy wskazniku stanie paliwa). Zapala sie mniej wiecej po 5-10 minutach od odpalenia silnika podczas jazdy. Gdy sie swieci, silnik sie dusi, nie mozna dodawac gazu, ale przy niskich obrotach (chyba taka regularnosc). Gasnie lampka po kilunastui sekundach LUB po ponownym uruchomieniu silnika! Potem juz mozna jezdzcic bez problemu, do konca trasy. Problem pojawia sie zawsze, gdy silnik nie dzialal dluzej niz kilka godzin (chyba taka regularnosc).
Bylem w serwisie wzieli go na badanie komputerowe za 130zl(!) i wykasowali niby jakis "błąd". Ale nic to kompletnie nie dalo. Sytuacja sie powtarza. Dzwonilem i powiedzieli, ze w takim razie trzeba wymienic jakis "silniczek wolnych obrotow" co kosztuje prawie 800zl.
Czy ktos sie spotkal z takim problemem? Czy mnie nie naciagaja (slabo sie znam na samochodach) i czy mozna to zrobic taniej? jesli to jest w ogole to o czym mowia.
I druga rzecz: gdzie moge najtaniej i za ile wyminic pasek rozrzadu (podobno nigdy nie byl wymieniany, a trzeba co 60tys?). W serwisie mowili ze to bedzie koszt ok 600zl.
Z gory dzieki wielkie za pomoc!!!!
Jest taki problem: kupilem uzywanego Lewka, edycja "Look" (1124cm3) 5biegow, rocznik 91, przebieg 130tys km. Pierwsze dwa dni bylo spoko. Nastepnie zaczal sie problem z kontrolka katalizatora (ta na lewo przy wskazniku stanie paliwa). Zapala sie mniej wiecej po 5-10 minutach od odpalenia silnika podczas jazdy. Gdy sie swieci, silnik sie dusi, nie mozna dodawac gazu, ale przy niskich obrotach (chyba taka regularnosc). Gasnie lampka po kilunastui sekundach LUB po ponownym uruchomieniu silnika! Potem juz mozna jezdzcic bez problemu, do konca trasy. Problem pojawia sie zawsze, gdy silnik nie dzialal dluzej niz kilka godzin (chyba taka regularnosc).
Bylem w serwisie wzieli go na badanie komputerowe za 130zl(!) i wykasowali niby jakis "błąd". Ale nic to kompletnie nie dalo. Sytuacja sie powtarza. Dzwonilem i powiedzieli, ze w takim razie trzeba wymienic jakis "silniczek wolnych obrotow" co kosztuje prawie 800zl.
Czy ktos sie spotkal z takim problemem? Czy mnie nie naciagaja (slabo sie znam na samochodach) i czy mozna to zrobic taniej? jesli to jest w ogole to o czym mowia.
I druga rzecz: gdzie moge najtaniej i za ile wyminic pasek rozrzadu (podobno nigdy nie byl wymieniany, a trzeba co 60tys?). W serwisie mowili ze to bedzie koszt ok 600zl.
Z gory dzieki wielkie za pomoc!!!!
-
- Uzalezniony
- Posty: 513
- Rejestracja: 08 cze ndz, 2003 2:51 am
- Posiadany PUG: 205GTI -> 306S16 -> 406coupeV6
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Poznań
Miałem podobny problem, samochód mi się dławił, nie chciał przyspieszac, musialem ciagnac go na polsprzegle, bo sie kompletnie dusił. Tez paliła mi się kontrolka, zresztą pali się nadal Byłem w Peugeocie, podłączyli do apatatury, też mi NIBY skasowali błąd, ale kolo powiedział, ze raczej trzeba dochodzić na pieszo, bo to stary typ komputera o dokładnie nic nie powie. A dochodzenie na pieszo oznacza, ze zostawiasz na tydzień auto przy stawce 100zl/h !!!! chorzy ludzie. Też chcieli 100zl za NIC, ale powiedzialem ze bez faktury i dalem w lape mechanikowi 50zl. Kontrolka zgasla i zapalila sie po przejechaniu 100m, zgasl silnik i tyle mi pomogli. Po odpaleniu nie zgasla do dzisiaj. Ponoc to problem z sonda lambda, ale moze byc wiele innych przyczyn
- samer
- Uzalezniony
- Posty: 741
- Rejestracja: 07 cze sob, 2003 5:00 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Bo nie wystarczy wymienic tylko paska rozrzadu ,bo co drga wymiane (a ty juz powinnienes drugi raz wymieniac ) powinno wymieniac sie tez napinacze i pompe wodna , a to opercja juz moze sie zblizyc do ceny 600zl
Ja tobie jednak polecam poszukac jakiegos mechanika a nie serwis, bo w serwisach to przewaznie sami wymieniacze i czesto naciagacze
Pozdrawiam
Ja tobie jednak polecam poszukac jakiegos mechanika a nie serwis, bo w serwisach to przewaznie sami wymieniacze i czesto naciagacze
Pozdrawiam
Tak wiem, myslalem, ze mozna jakos taniej.samer pisze:Bo nie wystarczy wymienic tylko paska rozrzadu ,bo co drga wymiane (a ty juz powinnienes drugi raz wymieniac ) powinno wymieniac sie tez napinacze i pompe wodna , a to opercja juz moze sie zblizyc do ceny 600zl
Moze ktos z Was zna dobrego mechanika w Wawie, ktory by wyleczyl mojego Lewka + wymienil pasek rozrzadu?samer pisze: Ja tobie jednak polecam poszukac jakiegos mechanika a nie serwis, bo w serwisach to przewaznie sami wymieniacze i czesto naciagacze
- Kaktus
- Maniak
- Posty: 1567
- Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Winkiel!! Znajdz wreszcie jakiegos dobrego ELEKTRONIKA ktory zrobi ci kompletny przeglad ukladu wtrysku!! Ja 1,5 roku walczylem z przerywajacym pugiem!! Auto strzelalo w wydech, jechac nie chcialo. Jak odpalalem zimne auto i jechalem bylo ok, jak sie grzalo bylo do dupy. Jak padal deszcz bylo strasznei do dupy. Wachlowalem przeplywomierzami, wymienialem swiece, kopulki, palce rozdzielacza, wymienilem cewke i przewody, wymienilem pompa paliwa, wymienilem modul i aparat zaplonowy, wymienilem wszystkie czujniki wtrysku!! I ciagle nic sie nie zmienialo!! Az w koncu dobry mechanik za 320zl to wszystko zrobil! I nareszcie jezdze pugiem jak nowym autem!! Nie musze szukac obrotow itp! Auto dlawilo sie od 3000 do 4200 obrotow, pozniejsz szlo fajnie.
Zrob to raz a porzadnie, a zobaczysz ze ci to wyjdzie na dobre!! Jak nie znasz nikogo w okolicy, to najwyzej wydaj kase na benzynke i zawies furke do Maxa = http://www.max.fir.pl
Zrob to raz a porzadnie, a zobaczysz ze ci to wyjdzie na dobre!! Jak nie znasz nikogo w okolicy, to najwyzej wydaj kase na benzynke i zawies furke do Maxa = http://www.max.fir.pl
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.
DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!
"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!
"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
-
- Uzalezniony
- Posty: 513
- Rejestracja: 08 cze ndz, 2003 2:51 am
- Posiadany PUG: 205GTI -> 306S16 -> 406coupeV6
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Poznań
Moje auto ma problem miedzy 2500 a 3500... dzieki za rady, musze to w końcu zrobić... Na tej stronie jest zaprzyjaźniona firma z Poznania<br>
60-479 Poznań, ul. Strzeszyńska 158, tel./fax (061) 842 21 77, czynne: Pn-Pt 8.30 - 18.00 Sob. 9.00 - 14.00<br>
Jak Ryba sobie nie poradzi, to sie tam udam! Dzieki Wielkie!
60-479 Poznań, ul. Strzeszyńska 158, tel./fax (061) 842 21 77, czynne: Pn-Pt 8.30 - 18.00 Sob. 9.00 - 14.00<br>
Jak Ryba sobie nie poradzi, to sie tam udam! Dzieki Wielkie!
-
- Uzalezniony
- Posty: 710
- Rejestracja: 30 wrz wt, 2003 11:38 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Napinacze? Tam jest tylko jedna rolka napinajaca (druga jest pompa wody.samer pisze:Bo nie wystarczy wymienic tylko paska rozrzadu ,bo co drga wymiane (a ty juz powinnienes drugi raz wymieniac ) powinno wymieniac sie tez napinacze i pompe wodna , a to opercja juz moze sie zblizyc do ceny 600zl
Ja tobie jednak polecam poszukac jakiegos mechanika a nie serwis, bo w serwisach to przewaznie sami wymieniacze i czesto naciagacze
Pozdrawiam
Nie polecam wymiany rolek co dwa paski bo mozna sie ladnie wpakowac...
Koszt paska w intercarsie to ok 40 zl, rolka drozsza =- ok 200... robocizna - kwestia mechaniora...150pln? Po co pompe wymieniac? grzeje sie autko? jezeli nie, to po co wymieniac...
Owszem wymiana przy okazji rozrzadu jest latwiejsza, ale skoro pompa chodzi ok, to po co 100wke wiecej wydawac...?
P309 GTI 1.9 "Rallye"
F126 P 0.6 "Blue Thunder"
F126 P 0.6 "Blue Thunder"
Mav mądrze gada (jak zwykle) - polać mu!
Winkiel u Ciebie to chyba nie jest lambda (bo wydaje mi się że jej w ogóle u Ciebie nie ma ), więc ja bym się dokładniej przyjrzał co tam się dzieje. Mój "cichy" typ - to może być niestety przepływka.
f@lcon:
Primo - nie jeździmy do autoryzowanych serwisów, chyba że mamy bardzo dużo wolnego hajsu albo nigdzie indziej nie możemy dostać intreresujących nas części (chyba obie opcje w tym wypadku odpadają )
Secundo - To co się u Ciebie świeci to chyba ogólnie kontrolka od komputera a nie od samego katalizatora, ale może się mylę . Tym nie mniej objawy jakie masz sugerują uszkodzoną sondę lambda (wiem jak to wygląda bo ja przerabiam to już po raz drugi - jak zwykle wina "ingerencji szalonego mechanika" ). Można z tym jeździć, tylko że:
1. Doprowadzisz do szybkiego zużycia katalizatora (jeśli jeszcze go masz) i dopiero wtedy może Ci porządnie zmulić samochód + koszty ewentualnego jego odtworzenia (ale po co komu katalizator )
2. Po pewnym czasie przestaje się zwracać uwagę na tą świecącą się kontrolkę, a ona może sygnalizować też inne, mniej przyjemne dla silnika rzeczy i dlatego należałoby coś z tym zrobić. Poza tym prawdopodobnie już teraz komp przechodzi Ci w tryb serwisowy kiedy silnik się nagrzeje i dlatego autko tak się dziwnie zachowuje.
Pozdrawiam
Winkiel u Ciebie to chyba nie jest lambda (bo wydaje mi się że jej w ogóle u Ciebie nie ma ), więc ja bym się dokładniej przyjrzał co tam się dzieje. Mój "cichy" typ - to może być niestety przepływka.
f@lcon:
Primo - nie jeździmy do autoryzowanych serwisów, chyba że mamy bardzo dużo wolnego hajsu albo nigdzie indziej nie możemy dostać intreresujących nas części (chyba obie opcje w tym wypadku odpadają )
Secundo - To co się u Ciebie świeci to chyba ogólnie kontrolka od komputera a nie od samego katalizatora, ale może się mylę . Tym nie mniej objawy jakie masz sugerują uszkodzoną sondę lambda (wiem jak to wygląda bo ja przerabiam to już po raz drugi - jak zwykle wina "ingerencji szalonego mechanika" ). Można z tym jeździć, tylko że:
1. Doprowadzisz do szybkiego zużycia katalizatora (jeśli jeszcze go masz) i dopiero wtedy może Ci porządnie zmulić samochód + koszty ewentualnego jego odtworzenia (ale po co komu katalizator )
2. Po pewnym czasie przestaje się zwracać uwagę na tą świecącą się kontrolkę, a ona może sygnalizować też inne, mniej przyjemne dla silnika rzeczy i dlatego należałoby coś z tym zrobić. Poza tym prawdopodobnie już teraz komp przechodzi Ci w tryb serwisowy kiedy silnik się nagrzeje i dlatego autko tak się dziwnie zachowuje.
Pozdrawiam
Ex 205 GTi...
- Kaktus
- Maniak
- Posty: 1567
- Rejestracja: 12 cze czw, 2003 10:26 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Majpo jezeli ci sie np. przegrzewa katalizator, to ta kontrolka wlasnie sie bedzie zapalala. Moze to to ??
http://www.k-sport.eu - Budowa Samochodow Wyczynowych, Hamownia, Chip-Tuning.
DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!
"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora
DEAKTYWUJEMY PROGRAMOWO FILTRY FAP i DPF!!!
"Wygrywa nie ten, kto ostatni zaczyna hamowac, tylko ten kto pierwszy zaczyna przyspieszac" Tomasz Sikora