Warszawskie pogaduchy :)

[MiceK]

Elo, elo...3-2-0 xD Dwie godzinki temu rozmawiałem z Rafem, który jest już w stolicy. Wpadliśmy na pomysła, żeby ogarnąć jakiegoś spocika. Organizacją zajmuję się ja, więc zapytanie jest proste - kto jest chętny na meeting niedzielnym popołudniem ? Myślę, że koło godziny 14-15 póki widno jest. Miejsce do ustalenia.

1. RafGentry
2. MiceK


Przeniosłem do tematu w którym Rafał zaproponował spota.
cejot

[cejot]

Na tym etapie, żeby zbierać chętnych to chyba dość istotne są czas i miejsce.
Ja w każdym razie wstępnie się dopisuję.

[meteorrr]

zgłaszam gotowość, rezyduję na Żoliborzu także każde miejsce w okolicy miło widziane. jak pogoda nie dopisze możemy spotkanie przenieść gdzieś do lokalu np. zaprzyjaźniony Żywiciel przy Pl.Inwalidów www.zywiciel.pl

[Florek2b]

O ile nie będe miał kaca zabójcy i będę mógł prowadzić to też się pisze

[MiceK]

Napisałem przecież, że 14-15. Każdy się wyśpi i ochłonie po sobocie Co do miejsca...Arkadia ?

[RafGentry]

Czołem stołeczna ekipo.
Moja lokalizacja to ul. Sozopolska na Mokotowie. Może ktoś będzie przejeżdżał akurat, żeby mnie zgarnąć po drodze?

W sumie mi wszystko jedno, gdzie się spotkamy, byle bym miał potem jako taki dojazd na dworzec PKP, bo wracam do Krakowa Interregio o 18:45

15 myślę że będzie godziną w sam raz. Jakby co, to niech ktoś do mnie przedzwoni i da znać gdzie się spotykamy, bo potem będę już pewnie bez internetu

[MiceK]

Spoko, ogarniemy temat i będę się odzywał.

[2mouse]

Wetnę się Mickowi, ale może przeżyje. Pl. Inwalidów i Żywiciel, to dobre miejsce, myślę, dla wszystkich i miejsca na samochody też jest trochę, 4-5 powinno się zmieścić bez problemu. Rafała przywieziemy my, bo jak się okazuje, rezyduje rzut kamieniem od nas.

[MiceK]

...i jak się k***a okazało mnie nie będzie, bo muszę przyjść do roboty Fuck

[Haku]

Potwierdzam przybycie - 15:00 na placu Inwalidów mi odpowiada.

[dzikson]

U mnie na tę niedzielę weszły jednak inne plany, bawcie się dobrze!

[RafGentry]

Nie wiem, czemu tak wszyscy cicho siedzą po wczorajszym jakże miłym spotkaniu

Mam nadzieję, że nie struliście się tymi naleśnikami w kawiarni. Ja po baranim kebabie na cienkim cieście, którego polecił mi Meteorr czułem się wyśmienicie. Miałem dość siły, żeby stać w korytarzu InterRegio przez 3 godziny i to na jednej nodze, bo na postawienie drugiej miejsca nie było

A tak na poważnie, to po raz kolejny dzięki za miłe przyjęcie. Wysiedziałem siedzenia pasażera w kilku Pugach. Najpierw woziłem się po mieście z ekipą 2mouse, potem przejechałem 50 metrów w Foreverze z Haku, następnie przebadałem przeciążenia w GTI Meteora, a na koniec podróżowałem niczym lord w Automatiku CeJota.

Fajnie było Was znowu zobaczyć. Mam nadzieję, że odwiedzę Stolicę jeszcze w tym roku...

Pozdro i czekam na fotki. Bo na pewno wyszły znakomicie

[cejot]

Rafał, fajnie, że dałeś znać wybierając się do stolicy.

Panująca cisza wynika z panującej konspiracji.
Tak na poważnie to na spocie były w większości osoby, które na forum się dość rzadko udzielają.

Fotki mają być. Kamil musi zgrać z aparatu.

[Fox]

To nie tylko konspiracja ale co wazne takze sprytne zmylenie przeciwnika. W Krakowskim temacie Rafi zdradzil sie niby przypadkiem ze bedzie w wawie dopiero w najblizszy weekend, przez co odpuszcza piknik zamykajacy sezon. Nagle okazalo sie ze pojechal do wawy tydzien wczesniej. Coz za majstersztyk dezinformacyjny:)

[RafGentry]

Daruj sobie Foxiu... Proszę. To już nie jest śmieszne nawet.