Micku, masz niesamowity okaz BX-a, odpicowany, odremontowany, ale tak się zastanawiam: po co szukasz wciąż kwadratowych jaj?
Wszelkie dodatki pasują do tego GTI jak świni siodło. Począwszy od znaczków z 205-tki, a na tych naklejkach kończąc.
Bez urazy, ale takie naklejki kojarzą mi się z pseudo kultstajlową dzieciarnią, obwieszającą swoje Lanosy i Golfy stickerami, bo inaczej tych aut nie da się w żaden sposób wyróżnić. Tymczasem BX-owi GTI16v absolutnie niczego do szczęścia nie potrzeba. Jest klasą samą w sobie. Po cholerę pisać na nim, że jest zajebisty, skoro on zajebistością promieniuje na hektar!
Nie wiem czemu, ale zawsze jak coś zaczynasz kombinować, to aż mi się nóż w kieszeni otwiera...
