Yamazakura pisze:W oczekiwaniu na wiosnę małe zakupy
Ładne
Yamazakura pisze:W oczekiwaniu na wiosnę małe zakupy
Linex może być rozwiązaniem. Autolinka = syf nieziemskikrzyska pisze:Nie domyślasz się jakim problemem może być zakup nowej linki gazu do GTI dopóki nie musisz jej kupić. Kilka sklepów obdzwonione i nigdzie nima. "Trzeba było golfa albo passata kupić! O, nareszcie z sensem Pan mówi "
Po bojach padło na zestaw Zrób Se Linke Sam. Przy odbiorze okazało się że opakowanie faktycznie jest od tego zestawu ale zawartością jest linka sprzęgła do BE1 WTF?
Skonsternowany Ja: "K..wa, nieważne od czego byleby miało ok150cm długości!!!"
I sprowadzili fabrycznie zarobioną lineczke p&p
Autolinka robi to identyczną metodą, tyle, że pancerz jest z plastikowej rurki, niedopasowanej średnicą linka badziewna jak nie powiem co, a plastiki rozpadają się w ręku...operatorbazooki pisze:Przechodziłem przez to niedawno, kupowałem jakieś zamienniki ale okazały się tragicznym badziewiem;( Użyłem drogiego zestawu rowerowego Linka sterowania przerzutkami ma zakończenie z jednej strony identyczne jak to przy pedale przyśpieszenia w naszych pugach, jest długa na ok 1,8m. Kupiłem szlifowaną, ze stali nierdzewnej za 15zł. Do tego pancerz z wkładką teflonową ( ok 10zł za metr ) + dwie końcówki do niego ( a na to ory końcówki pancerza z 205 któe zostały ze zużytego zestawu ), pomierzyłem, zakończyłem linkę przy przepustnicy stosując tulejkę mosiężną wykonaną na tokarce ( równie dobrze można zaklepać mosiężny nypel rowerowy ). Zestaw chodzi naprawdę super lekko, jakościowo linka na bank dużo lepsza od oryginalnej. Ktoś może powiedzieć że druciarstwo, ale dlaczego mam nie założyć czegoś lepszego i tańszego niż niedostępny oryginał ?
Co w niczym nie przeszkadza w tym, że jak ktoś dojeżdża 10 km do roboty i ewentualnie w niedzielę do kościoła, to działać będzie... przez jakiś czas.... Moich oczekiwań nie spełniała. Gumki tylko wykorzystałem...operatorbazooki pisze:Piotrek, to chyba te pierwsze właśnie miałem z autolinki I pancerz i linka to było jakieś nieporozumienie